Houseboy
Wojtek siedział jak na szpilkach wracając z internatu do domu. W tym tygodniu była wywiadówka. Pierwsza w technikum, do którego poszedł we wrześniu. I… nie poszło dobrze. Prymus w podstawówce i gimnazjum, a tu taka plama. Właściwie to świadczyło o poziomie jego poprzednich szkół, bo okazało się, że ich poziom był, oględnie mówiąc, denny. Zaskoczeniem …