Hardcorowy sex

Zostało jeszcze ośmiu kolesi ze sztywnymi pałami. Jeden spośród nich położył się pod żoną i nabił ją na sterczącego penisa. Drugi poślinił główkę swojego kutasa, rozszerzył jej pośladki i wcisnął się w odbyt. Rozrywana na wskroś dwie grube pały żona na głos krzyczała. Zakneblował ją trzecia część kutas, wypełniając szczelnie jej wargi. Dwa inne, sztywne penisy wylądowały w jej dłoniach. Żona, jak rasowa kurwa, obsługiwała równolegle pięciu mężczyzn. Kutasy pojawiały się i znikały w jej wszystkich dziurkach w zawrotnym tempie. Mężczyzna, prosty przed jej twarzą, trzymał ją zbyt głowę dodatkowo wpychał wielkiego penisa po same jaja. Zbiorowa kopulacja trwała kilka minut. Żona posuwała rączkami dwa kutasy jeszcze szybciej i mocniej. Dziewiczy spuścił się kolega walący ją od chwili tyłu. Wyszedł spośród odbytu i spośród jękiem zalał spermą wypięte pośladki. Następny wytrysnął ten w ustach. Trzymał jej głowę dodatkowo wypełniał obfitym wytryskiem buzię mojej kobiece. Posuwana od chwili spodu w cipkę, żona wzięła do ust kutasy, jakie posuwała rączkami.

Kolejne wytryski wypełniły jej usta. Nasienie spływała po brodzie naszej kobiety i zalewała jej gors. Odgięła głowę ku tyłowi dodatkowo ciężko dyszała.

Facet posuwający jej cipkę dochodził. Przewrócił żonę na poparcie, wyszedł spośród niej dodatkowo spuścił się na opalony, płaski brzuszek. Ale to nie był koniec. Wszedłem na ławę, chwyciłem ją za biodra i pociągnąłem powyżej. Żona oparła się na ramionach dodatkowo zgiętej szyi. Przybrała pozycję skarbonki. Przed oczami mieliśmy jej obie dziurki skierowane na sufit. Nogi zwisały na długości jej tułowia, piersi dotykały jej brody. Wszedłem w jej ziejącą, mokrą cipkę. Dalszy koleś wcisnął się obok mnie. Dwójka kutasy poruszały się w jednej dziurce mojej kobiece. Pozostali dwaj panowie wsadzali jej na przeróbkę spersonalizowane fiuty w gorące usta. Żona, wykończona taką ilością mężczyzn, bezszelestnie jęczała.

Mijaliśmy się rytmicznie z kolesiem w jej cipce. Jegomość dyszał coraz głośniej. Poczułem ciepło tego spermy, wlewającej się w moją kobietę. Wypełniona szczelnie kutasami łono nie przyjęła jego wytrysku. Sperma wypłynęła na dworze. Rozsmarowałem ją na odbycie żony dodatkowo wcisnąłem w tym miejscu własnego penisa. Trzymałem ją zbyt pośladki i pewnie waliłem w dupę. Dwaj mężczyźni, penetrujący jej usta, zalali spermą jej zwisające na dół cycki. Na zakończenie tej części wieczoru, w kilka chwil wytrysnąłem w ciasną dziurkę żony, wywołując głośny okrzyk mojej brunetki. Położyłem jej ciało na ławie dodatkowo poprosiłem Marka o dużą bańkę.

Usiedliśmy wszyscy i popijaliśmy alkohol, przyglądając się nagiemu ciału żony, błyszczącego od potu i spermy. Czasochłonnie leżała i dochodziła do siebie. Kompania sąsiada gratulowali mi fantastycznej kobiety. Po kilku minutach jubilat zaniósł osobisty prezent tyczący się urodzin do łazienki. Bo długo nie wracali, poszedłem ujrzeć, co ich zatrzymało. Otworzyłem drzwi. Łazienkę wypełniały krzyki mojej brunetki, która dosłownie dawała dupy sąsiadowi. Klęczała poniżej prysznicem w strugach wody, opierając ręce o kafelki. Marek stał zbyt nią na zgiętych nogach i wbijał swojego grubego, dużego kutasa w jej odbyt. Trafiłem na końcówkę kopulacji. Po kilkunastu sekundach z głośnym sapaniem jubilat wytrysnął w odbyt naszej brunetki. Towarzyszyły temu głośne krzyki orgazmu.

Żona wytarła włosy ręcznikiem i wróciliśmy do salonu, pełnego nagich mężczyzn. Większość była już wstawiona. Przywitali żonę radosnymi okrzykami. Śmiało poprosili Renoma, ażeby od nowa podzielił się swoim prezentem urodzinowym. Paru spośród nich wstało i podeszło do nagiej żony. Ich ręce błądziły po jej dużych piersiach, brzuszku, gładkiej cipce dodatkowo okrągłych pośladkach. Była jeszcze bardziej podniecona. Położyła się ponownie na ławie, stojącej na środku salonu. Mężczyźni otoczyli ją. Całowali jej wargi, cycki, lizali cipkę dodatkowo ssali palce u nóg.
Żona coraz głośniej jęczała. Pieszcząc ją, kolesie pobudzali rękami osobiste sztywniejące kutasy. Męskie palce wchodziły w jej wilgotna cipkę dodatkowo ociekający wodą od spermy sąsiada odbyt.
Po kilku minutach rozgrzewania naszej kobiece rozpoczął się maraton. Sztywne kutasy, jeden po drugim, wchodziły w gorące dziurki żony. Leżała na plecach, z w szerokim zakresie rozwartymi nogami i po kolei przyjmowała obecnych na urodzinach mężczyzn. Gdy jeden kończył, natychmiast zastępował go drugi. Potem trzeci, czwarty, piąty…..

Spuszczali się do jej cipki, w odbyt, tryskali spermą na jej brzuch i cycki. Kilku wytrysnęło
w otwarte szeroko usta, z jakich dochodziły głośne jęki rozkoszy. Po piętnastym kolesiu, jaki wypełnił spermą jej rozepchaną cipkę, obróciłem żonę na brzuch dodatkowo zerżnąłem jej dupę.
Impreza skończyła się późnym wieczorem. Po następnej kąpieli i zmyciu zaschniętej spermy żona ubrała pończoszki, szpilki dodatkowo wieczorową kreację. Na pożegnanie Marek i tego koledzy podziękowali mojej brunetce zbyt fantastyczny prezent urodzinowy. Wróciliśmy do siebie dodatkowo położyliśmy się do łóżka. Spaliśmy następnego dnia do południa.
Żona czasochłonnie jeszcze wspominała urodziny w towarzystwie siedemnastu kutasów…

Scroll to Top