Marzenie delikatnej blondynki…

Spotykamy się po raz pierwszy… rozmawiamy… jesteśmy skrępowani trochę ale widzimy siebie…czujemy, że coś wisi w powietrzu… oboje czujemy ogromne napięcie seksualne…pragniemy siebie bardzo… widzisz w moich oczach pożądanie, ja w Twoich też… siedzimy obok siebie i rozmawiamy… niewinnie spoglądając na siebie…. widzę jaki jesteś rozpalony… jak nie możesz się doczekać chwili kiedy zerwiesz ze mnie ciuszki i……………

Ale oboje tylko na siebie patrzymy i rozmawiamy…. Twój wzrok jest coraz intensywniejszy… rozbierasz mnie nim… co mnie doprowadza do szału… patrzę Ci głęboko w oczy i widzisz, że Cię pragnę…

Jesteś napalony….

Ja staram się coś mówić… zażartować ale nie mogę zebrać myśli…mam Cię tak blisko siebie…

W tym momencie nasze spojrzenia znów się spotykają… jesteśmy tacy spragnieni… tacy głodni siebie.. Widzimy to nawzajem w swoich oczach… Teraz rozmawiamy już bez słów… wystarczy, że patrzymy na siebie z ogromnym pożądaniem… Tyle dajemy tym sobie do zrozumienia… To pragnienie… te emocje, które we mnie wzbudzasz i które ja wzbudzam w Tobie… Mówisz mi w końcu, że bardzo mnie pragniesz i chcesz pocałować moje usta…

Dotykasz mojej szyi… gładzisz kark i chwytając lekko z tyłu za włosy przyciągasz mnie do siebie i wpijasz swoje usta w moje rozchylone, wilgotne wargi… nasze pocałunki są delikatne ale jednocześnie gorące i stają się coraz bardziej namiętne… Twój języczek drażni się z moim, całujemy się jak szaleni… już nic nas nie powstrzyma przed tym co ma być dalej…..

Ja mam na sobie cieniutką prawie prześwitującą bluzkę z dużym dekoltem… bez staniczka lub z… jak wolisz… 🙂 do tego białe koronkowe majteczki… i spodnie z cienkiego materiału… Przyglądasz mi się… mam bardzo dopasowane ciuszki… widzisz każdy szczegół mojego ciała… każdy kształt.. pokryty tylko cienkim materiałem… Przysiadasz się jeszcze bliżej do mnie… widzę, że nie możesz już wytrzymać… słyszę Twój oddech… ten pocałunek zawrócił nam jeszcze bardziej w głowach… ale na razie nie pozwalam Ci się dotknąć…. lubię taką niepewność.. podnieca mnie to…

W końcu Twoja silna dłoń.. zaczyna wędrówkę po moim ciele… omijasz na razie najwrażliwsze części mojego gorącego już ciała… gładzisz mnie po buzi… szyi, ramionach, talii… pośladkach… wszystko to robisz na razie przez ubranie… (lubię to).. W tym czasie ja również dotykam Ciebie…nieśmiało i niewinnie… znów zaczynamy się muskać ustami…. i całujesz mnie coraz zachłanniej… znowu przysuwasz się jeszcze bliżej… dotykasz swoim ciałem mojego… tulisz mnie już do siebie mocno…przy czym nasze wzajemne pieszczoty stają się coraz odważniejsze i bardziej zdecydowane… zaczynasz gładzić moje piersi…. jednocześnie przygryzając mi uszko i szepczesz różne miłe rzeczy… rozpalasz mnie tym…po czym liżesz moja szyję i znów zaczynasz szaleńczo całować w usta…

Czujesz pod palcami moje sterczące sutki… stwardniały już maksymalnie…, stoją na baczność……tak, że widać je przez cienki materiał bluzki.. jakby miały ją zaraz rozerwać.. po tym poznajesz moje podniecenie… pieścisz moje twarde brodawki i widzisz jak reaguję…. słyszysz mój przyspieszony oddech…. widzisz gęsią skórkę na ciele, rumieńce na policzkach… przymglone oczy i rozchylone usta… czujesz jak zaczynam drżeć..

Nie możesz się opanować bo widzisz do jakiego stanu mnie doprowadziłeś… odchylasz więc bluzkę i wyłaniasz moje nabrzmiałe, spragnione Twoich dłoni piersi i zataczasz kółka wokół sutków.. pieścisz jeden sutek palcami ściskając go delikatnie i pocierając palcem a drugi liżesz czubkiem gorącego języczka… jestem już tak podniecona, że zatracam się w rozkoszy….widzisz rozkosz na mojej Twarzy… podnieca Cię to… nie przestajesz lizać brodawki (doskonale wiesz jak uwielbiam pieszczoty piersi) a Twoja dłoń gładzi mój brzuch i zjeżdża coraz niżej.. aż do łona… czujesz mój wzgórek… czujesz jak tam gorąco… zaczynasz pocierać palcami przez spodnie moją wilgotną już cipeczkę.. całujesz mnie znów w usta… bardzo namiętnie i mocno…. przyciskasz mnie do siebie… pochłaniasz mnie wręcz… uwielbiam to uczucie… widzę, że Twój penis jest gotowy…stoi tak, że aż Cię uciska…

Jest taki sztywny, że rozsadza Ci spodnie… już się nie mieści… a mnie ten widok podnieca niesamowicie… ale Ty coraz intensywniej pocierasz moją cipeczkę… zdejmujesz mi spodnie i przez koronkowe majteczki gładzisz moją szpareczkę (znasz moje potrzeby i wiesz jak kocham być dotykana przez delikatny materiał), czujesz jaka jest mokra., pocierasz ją… coraz intensywniej… przesuwasz palcami w górę i w dół coraz szybciej i szybciej.. a ja już nie mogę… słyszysz jak jęczę.. nie mogę się powstrzymać… po takiej dawce pieszczot zwykle szczytuję a Ty marzysz o tym, żebym przeżyła orgazm.. ale na tym się nie kończy…. jestem nadal w majteczkach ciągle podniecona… siadam okrakiem na Tobie… i ocieram się cipką o Twoją nabrzmiałą męskość…. zrywasz ze mnie te nieszczęsne majteczki a ja siadam obok z rozszerzonymi nogami … znów mnie pieścisz… bardzo delikatnie muskasz moje dolne wargi…

nie dotykasz bezpośrednio łechtaczki bo wiesz, że to sprawia mi ból.. takie delikatne pocieranie warg jest cudownym uczuciem dla mnie… to jest taka słodka tortura… aż zaciskam uda wokół Twojej dłoni tak mnie to podnieca… ale przerywam….bo chcę teraz pieścić Ciebie…sprawić Ci ogromną rozkosz.. taką jak Ty przed chwilą mnie sprawiłeś…

Chciałabym Cię pieścić…chciałabym Go pieścić teraz… najpierw przez spodnie… pocierałabym dłonią, a potem uklękłabym przed Tobą i zaczęła powoli odpinać spodnie… cały czas masowałabym go przez majtki, lubię ten widok… tą wypukłość, tą nabrzmiałą męskość odciskającą się przez materiał…

Rozpinam Twoje spodnie… bo niedługo i tak pękną

Uwalniam Twojego kutaska… tak długo na niego czekałam!!!

Aż zapiera mi dech z zachwytu gdy patrzę jak Ci stoi… jestem nago… w samych butach na obcasie…. całuję Cię i również szepczę Ci na uszko co mam zamiar właśnie z Tobą zrobić i przygryzam Ci ucho… liżę Twój tors… i podbrzusze….

Najpierw ujmuję Go dłonią i przesuwam po nim patrząc Ci cały czas w oczy….

Zaczynam lizać Twojego penisa od spodu ku górze… żeby Go dobrze nawilżyć całego, liżę też Twoje jądra… potem ujmuję je w dłoń i bardzo delikatnie pieszczę palcami podczas gdy moje gorące usta zbliżają się do Twojej główki… całuję ją… muskam języczkiem….. Całuję całego Twojego kutasa, całego obejmuję wargami i wsuwam coraz głębiej do ust… Szalejesz z rozkoszy…zatapiasz palce w moich włosach… Marzyłeś o tym, żebym Ci obciągnęła.. wyobrażałeś sobie tak wiele razy jak biorę Go do ust i ssę, potem pieszczę go całą dłonią i palcami muskając tylko główkę czubeczkiem języczka… Moje wargi sprawiają Ci rozkosz… widzę to… patrzę Ci cały czas w oczy klękając przed Nim….przesuwam ustami po Twoim kutasie w górę i w dół…coraz głębiej stymulując przy tym delikatnie Twoje wrażliwe wędzidełko.. posuwam po nim ustami coraz szybciej pieszcząc językiem Twój czubek penisa…równie szybko… nie przestaję pieścić nasady Twojego kutasa dłonią… robię to coraz szybszymi i mocniejszymi ruchami… jestem coraz bardziej zdecydowana.. zaczynam Go teraz ssać namiętnie… tylko po to, żeby za chwilę przestać i znów wylizać Go całego od dołu do góry… moje wilgotne usteczka są spragnione Twojej męskości.. chcę sprawiać Ci tak rozkosz… jak najwięcej rozkoszy… pieszczę Go więc tak na przemian… raz namiętne ssanie raz lizanie calutkiego.. zapamiętale i namiętnie jak najlepszego… smacznego loda.. chcę Ci tak zrobić dobrze… podniecasz mnie niesamowicie…

Chcę teraz, żebyś włożył mi swojego kutasa między moje piersi…..ścisnęłabym je mocno wokół Twojego penisa tak, żeby ściśle Go obejmowały… Ty już nie możesz… mówisz mi, że dochodzisz… otwieram buzię i wystawiam języczek, który czeka na porcję tego cudownego nasienia… chcę, żebyś spuścił mi się na twarz….. oblewasz mnie nią… i rozmazujesz po twarzy i piersiach… a ja oblizuję Go całego….

Po takich pieszczotach jak wcześniej opisałam… chciałabym, żebyś wziął mnie na 2 sposoby….

Chcę najpierw pokazać Ci jak to robię sama… jak się dotykam… żebyś mógł patrzeć na mnie, przyglądać się moim ruchom… a potem dołączyć… serce mi wali teraz mocno… jak sobie wyobrażę, że mnie tak pieścisz przez majteczki i patrzysz na mnie…to aż mnie ciarki przechodzą…

Chcę czuć na sobie Twój rozpalony wzrok…

Powoli zrzucam z siebie ciuszki i pozostaję w samej bieliźnie… kładę się naprzeciw Ciebie i pokazuję jak się dotykam kiedy Ciebie nie ma w pobliżu… kiedy o Tobie myślę…

Widzisz każdy mój ruch, każdy szczegół….czuję, że nie możesz wytrzymać.. że masz ochotę się na mnie rzucić…

Nie możesz się już doczekać chwili kiedy mi Go włożysz.. mmm…

Dobrze wiesz, że moja cipka jest spragniona Ciebie…. czujesz, że musisz w nią wejść..

Twój kutas czekał już wystarczająco długo…a moja cipeczka jest taka mokra, gorąca… jest tak idealnie blisko Ciebie…

Nie czekasz już ani chwili dłużej…. wpijasz się w moje usta…potem liżesz moje sutki…(tylko nie gryź ;-)…. chwytasz moje pośladki i mocno ściskasz… przykładając jednocześnie czubek swojego twardego penisa do moich warg sromowych…. przez chwilę pocierasz swoim kutaskiem o moje nabrzmiałe wargi… lubię to….czuję jak drżysz… bo chcesz się w niej jak najszybciej zagłębić…Chcesz, żebyśmy zlali się w jedno ciało…Powoli…bardzo powoli zaczynasz go wkładać…a ja błagam Cię, żebyś mnie wziął i przeleciał w końcu!…Widzisz jaka jestem podniecona… czujesz jak Twoja męskość przeciska się przez wejście do mojej cipki… takie wąskie… torujesz sobie drogę główką…..w końcu czujesz jak zagłębia się w mojej szparce… jest ciasno… moje delikatne ścianki obejmują Twojego penisa… tak ściśle… wiem, że jest Ci dobrze… tak rozkosznie ciasno ..ta cipcia pasuje do Ciebie idealnie.. jest taka wąska a mimo to czujesz, że jest stworzona dla Twojego kutasa… a on dla niej… nareszcie możemy w pełni siebie poczuć… jestem Twoją cipą… suczką… chcę, żebyś mnie tak potraktował, żebyś mnie tak nazywał bo wiesz jak bardzo podniecają mnie wulgaryzmy…. i mówił do mnie wulgarnie…zaczynasz mnie ruchać…

Z początku powoli i delikatnie…przyspieszając co jakiś czas… rżniesz mnie w pozycji klasycznej… wchodzisz płytko…lubię szybkie ruchy ale nie za głębokie.. lubię rżnąć się jak króliczek.. bardzo szybko i intensywnie.. poza tym takie ruchanko nie całkiem do końca to lekka tortura dla nas…co jeszcze bardziej nas rozpala….chwytasz mnie z tyłu za włosy… lubię to bardzo….szepczesz mi na uszko zboczone rzeczy…. a potem chwytasz moje ręce w nadgarstkach i trzymasz obie złączone nad moją głową…unieruchamiasz mnie… chcę czuć się Tobie poddana…jesteś męski i zdecydowany…. dominujesz nade mną….całujesz moje usta mocno aż brak mi tchu…..jesteś zachłanny…. silny… mmmm.. to mnie podnieca…..widzisz rozkosz na mojej twarzy……poruszasz się we mnie coraz szybciej i szybciej….jestem tylko Twoja… mówię do Ciebie, żebyś wyruchał mnie jak dziwkę…. ale tylko Twoją dziwkę….mówisz mi, że chciałbyś mnie widzieć jak rżnę się w każdej pozycji…w różnych ujęciach… jak się pieprzymy ostro…

Cudownie mnie pierdolisz… nazywasz cipą…. ruchasz mocno… mmmm

Podnieca Cię świadomość jak wielką rozkosz dajesz mojej cipie.. słyszysz jak jęczę… moje jęki doprowadzają Cię do szaleństwa…posuwaj mnie mój Ty ogierze… mmm

Pieprzysz się ze mną zajebiście… ale w pewnym momencie czujemy, że nie wytrzymamy…. przestajesz i wychodzisz ze mnie a ja siadam na Tobie…. bawię się Twoim kutasem…. moja cipa z nim igra…. ocieram się o niego…. wkładam sobie sama…. siedzisz a ja na Tobie… teraz ja poruszam szybko biodrami… mój tyłeczek rżnie się tak szybko jak tylko potrafi.. ale tym razem ja przestaję… bo czuję zbliżający się orgazm…

Wstaję i podchodzę do lustra a Ty za mną… bierzesz mnie beż żadnego zastanowienia….chwytasz moje piersi….całujesz w ucho, szyję, kark… odwracam głowę, żeby dać Ci usta… nasze języki szaleją….trzymasz mnie za biodra…potem znowu pieścisz mi piersi…. wiesz jak to uwielbiam… rżniesz mnie od tyłu.. na stojąco…wypinam się mocno do Ciebie tyłeczkiem…… Twój kutas wśliznął się do tej mokrej cipy jednym porządnym ruchem…

Przyspieszasz swoje ruchy….Mówisz mi, że niedługo się spuścisz…

Ta myśl jeszcze bardziej mnie rozpala……..

Słyszę jak sapiesz i jęczysz… Ty słyszysz mnie… widzimy nasze odbicie w lustrze co potęguje doznania….

Widzimy napaloną parę pieprzącą się jak zwierzaki…

To cię jara bardzo i posuwasz mnie jeszcze mocniej…. szybciej…

Pieprzysz mnie od tyłu i mówisz, że zajebiście się rżnę i ruszam tyłeczkiem….i w tym momencie dajesz mi kilka klapsów na tyłek….

Chwytasz za włosy ku sobie i wyzywasz mnie…

Ja błagam Cię, żebyś mnie położył i dokończył pieprzenie na czymkolwiek tylko nie na stojąco bo zemdleję z rozkoszy…. obracasz mnie do siebie i popychasz na łóżko… nie zważając na nic pierdolisz mnie dalej znowu unieruchamiając ręce nad głową…..jesteśmy spoceni… liżesz mnie… drugą ręką drażnisz twarde sutki… a ja nie wytrzymuję…

To posuwanie doprowadza nas do szału…..robisz to tak zajebiście szybko mmmm

Wiem, że za chwilę się spuścisz ale ja już dojdę szybciej..

Mówię Ci, że jeszcze kilka ostrych pchnięć i będę szczytowała….a Ty mówisz, żebym poczekała chwilę za Tobą.. mówisz, że mam Cię słuchać bo jestem Twoją kurewką…

Kiedy widzisz jak zaczynam się wić… mocno trzymasz moje ręce a drugą dłonią lekko dajesz mi w policzek… żeby pokazać kto tu rządzi tak naprawdę, potem jeszcze kilka razy…mnie to podnieca a Ciebie?

Dostaję w buźkę i już nie wytrzymuję… dochodzę… Ty też już nie możesz… widzisz jak się miotam…. mimo Twojego unieruchomienia… wiję się cała i drżę.. a Ty to czujesz.. czujesz na swoim kutasie skurcze mojej cipy…. ogarniają mnie spazmy….. jęczę głośno…. mój orgazm jest tak intensywny, że Ty od razu też dochodzisz… czuję jak tryskasz we mnie co za zajebistym uczuciem dla mnie!

Mam taki orgazm jak nigdy! Widzisz to, widzisz w moich oczach i poznajesz po reakcjach jak mi było zajebiście… z rozkoszy płynie mi kilka łez… po tych spazmach długo nie mogę dojść do siebie….

Ja o takim pieprzeniu z Tobą marzę…

Chcę, żebyś był jak samiec.. i żebyś był wulgarny…. podnieca mnie to…

Rób ze mną co chcesz… chcę być tylko Twoja….

Scroll to Top