Mój pierwszy raz z Anią

Mam na imię Łukasz mam 19 lat, a ta przygoda stała się naprawdę. To było 22.06.2007 czyli wczoraj.W domu nie było rodziców, bo pojechali do Krakowa, bo mieli jakąś ważną sprawę. Po rozdaniu świadectw wróciłem szczęśliwy z zakończenia do domu… oczywiście tradycyjnie nie miałem co robić… Nagle do domu zapukała moja słodka Ania. Jest ona azjatką i ma 18 lat… Miała włosy czarne rozpuszczone,które sięgały pasa było dość upalnie więc miała na sobie bluzkę na jednym ramiączku i rybaczki oraz sandały greckie.Kompletnie zapomniałem, że zaprosiłem ją na lunch! Wpuściłem ją do domu i na powitanie pocałowałem ją namiętnie.Wytłumaczyłem jej, że nie miałem czasu zrobić lunchu, a ona zaproponowała, że pomoże mi. Świetnie się bawiliśmy robiąc obiad. Gdy już zjedliśmy, Ania zaczęła mnie całować gorąco. Wiedziałem, że przez to chciała mi powiedzieć, że ma ochotę na coś specjalnego. Poszliśmy więc do mojego pokoju,a ja włączyłem moją czerwoną neonową lampę, która dawała romantyczny nastrój. Powolutku ściągałem z niej obcisła bluzeczkę… wiedziałem, że jej się to podoba bo była trochę gorąca. Gdy już zdjąłem jej bluzkę moim oczom ukazał się czarny koroKnowany STANIK, który wypełniały duże okrągłe cycuszki.Rozpiąłem go i…

ujrzałem piękne piersi z dużymi sutkami. Całowałem ją po szyi, a następnie pchnąłem ją lekko na łóżko na plecy. Jednocześnie całując ją w usta i po szyi schodziłem coraz niżej i niżej aż doszedłem do spodni.Bez wahania rozpiąłem rozporek i ściągnąłem spodnie. Na widok czarnych stringów mój orzeł stanął dęba… Moja księżniczka to zauważyła i od razu przejęła pałeczkę. ściągnęła ze mnie bluzkę a spodnie nie stanowiły dla niej problemu. Gdy już je ściągnęła ujrzała namiot. Uśmiechnęła się do mnie i zdjęła moje bokserki uwalniając mojego nabrzmiałego penisa. Ja natomiast zdjąłem z niej stringi. Kazałem jej się wypiąć. Zrobiła to o co ją prosiłem. Wsunąłem jej mojego ptaka do różowiutkiej ślicznie ogolonej cipeczki. Ania jęknęła gdy rżnąłem ją. Kontynuując ujeżdżałem ją przez ok. 10 minut. Potem wyjąłem z niej mojego huja . Przekręciłem ją na brzuch i zacząłem wylizywać wszystkie jej soczki. Były lekko słodko-kwaśne, ale i tak smaczne. Wsunąłem język do norki jak najdalej się dało. Ania pojękiwała z rozkoszy. Wsadziłem w cipkę dwa palce i dokładnie spenetrowałem. Gdy skończyłem Ania zaczęła robić mi loda tak namiętnie, że nie wytrzymałem i spuściłem jej się do buzi. To co się nie zmieściło w jej pięknej buzi zaczęło spływać po mojej pałce aż na prześcieradło.Potem Ania położyła się brzuchem na moim brzuchu. Ja wprowadziłem w jej słodką muszelkę mojego kutasa. Ania objęła mnie dociskając się jeszcze bardziej do mnie. Ania dostała dość długiego skurczu. Gdy już minął spuściłem się jej… Dochodziło do mety…Wyjąłem mojego kutasa z niej,a w moim pokoju zrobiło się trochę parno… Ania zmęczyła się więc leżała na mnie ciągnąc oddechy…

– Było cudownie misiaczku… -powiedziała

– Tak… było super… Kocham cię ponad życie i nigdy nie zostawię… Gdy już wypoczęliśmy poszliśmy wziąć prysznic. Ja umyłem jej boskie ciało a ona mnie… Potem zmieniłem prześcieradło i założyłem nowe… Wskoczyliśmy nadzy pod kołdrę i wtuleni w siebie zasnęliśmy…

Scroll to Top