Nocna przygoda

Mam na imię Karolina i mam 22 lata.Byłam na nocnym spacerze, jak zwykle wieczorem kiedy nie pada deszcz.Obok mnie przechodzili ludzie spieszący się do domu, żeby zdążyć zanim zapadnie zmrok.Ja jednak się nie spieszyłam. Poszłam do parku i spacerowałam tam ok. 30 min. w końcu stanęłam przy swoim ulubionym drzewie po środku parku. Nagle usłyszałam za sobą szybkie kroki…nie zdążyłam się obejrzeć, bo silne ręce przygwoździły mnie do drzewa. Nie zdążyłam niczego powiedzieć ani krzyknąć bo od razu brutalnie wepchnięto mi do ust szmatę…
Usłyszałam tylko kliknięcia sprzączki od paska i szept w moim uchu:
-Jeśli tego nie chcesz to powiedz…
Nie opierałam się więc chłopak działał dalej. Ściągnął mi spódniczkę, majtki i bluzkę, robiąc to delikatnie musnął palcem moją myszkę i piersi…Poczułam dreszcz podniecenia…Wyjął swoje klejnoty i powoli zaczął we mnie wchodzić…Kiedy wszedł cały myślałam, że pęknę, mógłby kręcić filmy porno. Jego kutas był BARDZO duży…Zaczął mnie posuwać powoli, coraz szybciej…po minucie poczułam, że dostaje orgazmu…nieziemskiego orgazmu…poczułam skurcze jego penisa w mojej cipce i gorącą spermę spływającą mi po udach,zupełnie jak na porno
Wyjął swojego kutasa i zaczął się szybko ubierać.Po chwili już go nie było.Ubrałam się, wytarłam uda chusteczką, którą znalazłam w kieszeni i poszłam do domu myśląc o wszystkim co się stało.

Następnego wieczoru o tej samej porze poszłam w to samo miejsce w parku.Tym razem usłyszałam kroki, ale nie jednego człowieka tylko kilku…Znów nie byłam dość szybka. Obezwładniło mnie trzech mężczyzn.Zawlekli mnie do samochodu stojącego przy bramie…Tyle udało mi się zobaczyć ponieważ zarzucili mi worek na głowę.
Gdy mi go zdjęli stałam przed dużym domem na przedmieściach. Wprowadzili mnie do ładnie urządzonego domu i zaprowadzili do sypialni. Wiedziałam co zaraz nastąpi. Usiadłam na łóżku a trzej dobrze zbudowani faceci przyglądali mi się, jakby oceniali moją kondycję. Codziennie rano biegam więc jestem wysportowana, ale nie jestem typem sport woman. W końcu podeszli do mnie i zaczęli mnie rozbierać, pieszcząc przy tym moje piersi i cipkę co za erotyka. Natychmiast poczułam dreszcz. Położyli mnie na łóżku i jeden z nich zajął się moimi ustami, drugi piersiami a trzeci cipką, co za sex.Pierwszy całował mnie namiętnie z języczkiem. Drugi zataczał kręgi przy moich sutkach i przygryzał je. Trzeci na początku pieścił moją myszkę językiem, później włożył mi dwa palce. Poczułam silny orgazm…
Kiedy skończyli pieszczoty zaczęli się rozbierać. Podchodziłam do każdego z nich i ssałam ich kutasy jak umiałam najlepiej…Najwyższy z nich usiadł na łóżku, pociągnął mnie do siebie i usadził na przyrodzeniu. Ruchał mnie jakieś 5 min. po czym zmienił pozycję na pieska…Po chwili poczułam kolejny orgazm… Pieprzyli mnie na zmianę, każdy w innej pozycji…W końcu jeden położył się na brzegu łóżka i rozkazał mi:
-Siadaj na moim kutasie! Tylko przodem do mnie!
Siadłam i poczułam jak wchodzi w moją rozgrzaną do czerwoności cipkę… Drugi mężczyzna chwycił mnie za biodra lekko podnosząc je do góry.Wszedł w moją dupcię brutalnie. Na początku myślałam,że pęknę, ale później odczuwałam nieziemską rozkosz… Trzeci mężczyzna przyklęknął jednym kolanem na łóżku i wepchnął mi swoje przyrodzenie do ust…Posuwał moje usta jak cipkę,zupełnie jakbyśmy kręcili filmy erotyczne
Ruchaliśmy się jeszcze w kilku pozycjach. Tego dnia doznałam wielu orgazmów…
Te pieszczoty trwały kilka godzin. Kiedy skończyli pozwolili mi się wykąpać. Później ubrałam się i poszłam do samochodu, gdzie czekali na mnie wszyscy trzej. Nałożyli mi worek na głowę. Odwieźli mni pod bramę parku, z skąd mnie zabrali. Wyszłam z samochodu i poszłam do domu.
Od tamtej pory codziennie we wakacje chodziłam do parku, a oni każdego dnia tam byli, za każdym razem w innym „składzie”…

Scroll to Top