Ogłoszenie

Było to listopadowe popołudnie.Za oknami wielkiej sali wykładowej wiał porywisty wiatr.Krople deszczu rozbijały się o duże okna.Siedziałam na swoim folelu słuchajac nudnych wykładów z ekonomii.Mijała kolejna godzina a ja nie mogłam się na niczym skoncentrować.W mojej głowie pozostawał nadal problem mieszkania.Kwatera w której byłam zameldowana kosztowała mnie zbyt wiele, dlatego przez cały czas czytałam ogłoszenia na temat wynajmu mieszkania w nadziei,że uda mi się znaleść coś tańszego.W pewnym momencie wyjęłam z plecaka mój ulubiony ,,świerszczyk”,pomyślałam iż oglądanie erotycznych stron jest owiele ciekawsze na ten moment jak jakaś ekonomia. Już na pierwszej stronie zobaczyłam młodą dziewczyną bawiącą się wibratorkiem. Wkładała go sobie do cipki oraz do odbytu, następnie jezyczkiem zlizywała z gładkiej powieżchni sztucznego penisa gęsty śluz. Poczułam mrowienie między nogami. Nawet niewiedziałam kiedy mój paluszek zagłębił się w moim wnętrzu.Nie zważałam na osoby siedzące obok, poprostu zapragnęłam doprowadzić się do orgazmu. Rytmicznie poczierałam łechtaczkę, robiło się coraz bardziej przyjemnie. Moje ruchy stawały się szybsze, aż w pewnej chwili ogarnęła mnie rozkosz i niebiański stan ukojenia. Nikt ze studentów nie zauważył moich figli, zresztą szkoda bo to podnieciło by mnie jeszcze bardziej. Wróciłam do czytania swojej gazetki. Dotarłam na stronę z ogłoszeniami. Od razu moją uwagę przykuło zdięcie kochającej się pary.Pod nim napisane było

,, Małżeństwo czterdziestolatków wynajmie pokój u siebie w mieszkaniu w zamian za wspólne zabawy erotyczne”.

Poniżej podany był numer telefonu komórkowego. Pomyślałam sobie, że znajomość z tymi ludźmi rozwiązała by moje problemy bytowe. Postanowiłąm zadzwonić, w sumie nic nie traciłam i zawsze można było się wycofać.

Wyjęłam z plecaczka mój telefon komórkowy i wystukałam na klawiaturze numer.Po chwili w słuchawce usłyszałam damski głos

 

– Halo

 

Odpowiedziałam stanowczym tonem

 

_ Dzień dobry. Mam na imię Aneta, dzwonię w sprawie ogłoszenia. Jestem studentką Uniwersytetu Warszawskiego i chciałam dowiedzieć się o szczegóły wynajmu pokoju.

 

– Miło mi Jadwiga z tej strony.

 

Kobieta miała bardzo miły głos, podałą mi adres pod który miałam pójść po zajęciach. Powiedziała, że przy kolacji omówimy zasady wynajmu. Oczywiście jeśli wcześniej przypadniemy sobie do gustu.

 

Zajęcia dobiegły końca.Pełna obaw szłam ulicami Warszawy udając się pod adres napisany na małej karteczce. Nie byłam pewna cóż to za ludzie i co mnie czeka po wejściu do mieszkania. Wiedziałam,że podejmuje duże ryzyko idąc tam, tym samym decyduję się na uprawianie z nimi seksu. Postanowiłam za dużo nie myśleć i dać się ponieść obrocie sprawy.W przeszłości byłam znana z pakowania się w różne zabawne historie.

 

Dotarłam na miejsce. Był to bardzo ładny dom jednorodzinny.Stałam przed żelazną bramą.Powoli nacisnęłam guzik dzwonka. Przed dom wyszła Kobieta w średnim wieku ubrana w luźną czerwoną bluzeczkę i czarną skórzaną sukienkę mini.

Na nogach miała szpilki , długie blond włosy spięte było w kok. Kobieta natychmiast powiedziała

 

– Jak się domyślam masz na imię Aneta, wejdź szybko do domu jest strasznie zimno na zewnątrz.

 

Nie zastanawiałam się długo, energicznymi krokami weszłąm do środka.Kobieta zaprowadziła mnie do salonu. Na środku stał zastawiony okrągły stół. Jadwiga cicho powiedziała

 

– Usiądź sobie wygodnie, mój mąż zaraz przyjdzie właśnie się przebiera. Dopiero wrócił z pracy.

 

Siedziałam na wygodnym krześle po chwili do pokoju wszedł znajomo mi wyglądający mężczyzna.Po krótkiej obserwacji zorientowałam się, że jest on jednym z profesorów na mojej uczelni. Spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Poczułam się zmieszana,byłam gotowa do wyjścia.Marek zauważył jednak moje zaniepokojenie i powiedział

 

– Witam swoją studentkę. Spokojnie wszystko pozostanie miedzy nami. Cieszymy się z żoną, że zdecydowałaś się zamieszkać w naszych progach.Koszty ponosimy my. Będziesz miała zagwarantowany dach nad głową i jedzenie. Od czasu do czasu zabawimy się w trójkę . Co ty na to?

 

Szybko odpowiedziałam

 

– Zgadzam się na wszystko, czy mogę zamieszkać u was już od zaraz?

 

Jadwiga odpowiedziała

 

– Oczywiście mąż zaraz pojedzie z tobą po twoje rzeczy. Pamiętaj , że jeśli chodzi o sex musisz poddać się w stu procentach naszej woli. Dobrze nie traćmy czasu , Marku jedź z naszą dziewczynką po jej ubrania.

 

Jechałam z moim profesorem jego autem. Pomyślałam sobie, ale ze mnie oryginał, gdybym opowiedziała to moim znajomym nigdy by nie uwierzyli. Stanęliśmy przed moją kwaterą. Weszłam do środka, zabrałam swoje rzeczy i chwilę potem znalazłam się w samochodzie Marka. Jechaliśmy w ciszy. W pewnym momencie Mężczyzna zatrzyamł samochód na poboczu drogi i cicho powiedział

 

– Jak się domyślasz nasza umowa już zaczęła obowiązywać.

 

Wyjął z rozporka swojego nabrzmaiłego penisa i powiedział

 

– A teraz włóż go sobie do ust i ssij.

 

Jego nabrzmiały penis wypełniał moje usta. Łapczywia obciągałam mu laskę.Mój profesorek miał bardzo ładnego kutasa, na moje oko mierzył około dziewiętnastu centymetrów. Lizałam go po jądrach, ręką waląc mu konia. W pewnej chwili poczułam jego rękę na swoich włosach. Chwycił mnie mocno i krzyknął

 

– Już się spuszczam!!! Pij moją spermę!!!

 

Poczułam jak jego kutas zaczyna pulsować a po chwili moje gardło zalała gorąca słona sperma. Przełknęłam wszystko nie marnując nawet jednej kropli, tym samym wykonałam polecenie mojego pana.

 

Dojechaliśmy na miejsce.Jadwiga zaprowadziła mnie do swojego pokoju.Kazała mi się rozpakować i wykąpać.Po kąpieli zjedliśmy kolację. Długo rozmawialiśmy pijąc markowe wina.Spędziłąm czas w bardzo miłej atmosferze. Mój wykładowca okazał się bardzo sympatycznym człowiekiem. Na uczelni uchodził za durnego gbura znęcającego się nad studentami.

 

Położyłam się do łóżka. Wygodnie leżałam w aksamitnej pościeli ubrana tylko w swoją koszulę nocną. Po chwili drzwi od pokoju otworzyły się. Zamknęłam oczy udając, że śpię. Słyszałam zbliżające się kroki. Nagle poczułam delikatne dotknięcie w okolicach stopy. Kobieca ręka masowała moje uda powolutku docierając do krocza. Momentalnie poczułam wilgoć. Nigdy wcześniej nie robiłam tego z kobietą, choć zawsze tkwiło to głęboko w moich fantazjach.Jadwiga rozpięła moją koszulę odsłaniając me kształtne piersi. Brodawki zrobiły się twarde i czekały na muskający je języczek. Kobieta po chwili masowała delikatnymi rękami moje cycyszki .Byłam strasznie podniecona, czekałam tylko kiedy zagłębi się w mojej mokrej cipce.Chciałam wręcz wykrzyczeć jej to głośno by jak najmocniej lizała moje wnętrze. Moja kochanka jednak nie śpieszyła się.Powoli kontrolowała sytuację bariąc się moimi piersiami, lizała brzyszek i wewnętrzną stronę ud. Czułam, że jak musnie mojej łechtaczki to eksploduję z rozkoszy. Po chwili Jadzia wzięła do ręki duży różowy wibrator i szybkim ruchem wsadziła mi w cipkę, aż po sam koniuszek. W tym momencie dreszcz rozkoszy przeszył moje ciało, zawyłam z podniecenia .Głosno krzyknęłam

 

– No dalej pieprz mnie tym dużym chujem!!!!!

 

Kobieta poruszała sztucznym penisem z całych sił , a ja dostawałam orgazmu za orgazmem.

Nie mam pojęcia jak długo trwała ta rozkosz.Wiem jednak, że skrajnie wyczerpana zasnęłam.

 

Wstałąm wcześnie rano.Leżałam w swoim łóżku. Spojżałam na zegarek, do wykładów zostało trzy godziny. Postanowiłam poleżeć jeszcze troszkę i powspominać wczorajszy wieczór.

 

Jadwiga wyszła nago ze swojej sypialni. Weszłą pod prysznic. Krople wody spływały po jej zgrabnym ciele. Powoli namydlała płynam do kąpieli swój kark, duże okrągłe piersi,brzuch i cipkę. Kąpiel sprawiała jej dużą przyjemność.

Nagle w domu rozległ się dźwięk dzwonka.

 

Usłyszałm słowa Jadzi

 

– Anetko spytaj kto to? Jeśli to ktoś do mnie to zaproś go do łazienki.

 

Podniosłam słuchawkę od domofonu.

 

– Tak? słucham

 

Usłyszałam męski głos

 

– Listonosz. Przyniosłem pocztę .

 

Po chwili otworzyłąm drzwi. Do domu wszedł młody chłopak w wieku około dwudziestu trzech lat. Spojżał na mój ubogi strój , jego buzia zrobiła sie różowa.

Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że mam rozpięty dekold , a moje piersi falują na wieżchu. Postanowiłąm nic z tym nie robić. Widziałam, że młodzieniec jest strasznie zmieszany. Wydusił kilka słów z siebie

 

– Proszę bardzo tu jest paczka dla pani Jadwigi Abramskiej, bardzo proszę o złożenie w tym miejscu podpisu.

 

Odpowiedziałam stanowczo

 

– Proszę bardzo udać się do pomieszczenia na wprost, pani Jadzia oczekuje pana.

 

Listonosz otworzył drzwi od łazienki. Gospodyni domu stała nago pod prysznicem wolnymi ruchami masując swoją wilgotną cipkę.Chłopak zawahał się i zrobił krok w tył. Kobieta spytała.

 

– Co jest koguciku, nie widziałeś nigdy kobiety nago?

 

Listonosz odpowiedział

 

– Widziałem proszę pani

 

Jadzia spojżała na krocze mężczyzny , które nabrzmiewało z każdą chwilą. Bez zastonowienia ciągnęła dalej wątek

 

– Widzę, że twój kutas robi się coraz większy, niedługo wyfrunie ci z rozporka.

 

Chłopak powiedział. Poproszę o podpis potwierdzający odebranie przesyłki.

 

Jadwiga stanowczo odparła.

 

– Najpierw musisz na niego zapracować. Ściągaj spodnie!. Pokaż mi swojego fiuta!!

Szybko, moja cipka nie lubi czekać. Chciałbyś przecież wyruchać tak dojrzałą kobietę. No powiedz chcesz tego prawda?

 

Listonosz bez chwili zastanowienia ściągnął z siebie ubranie. Po chwili stał przed władczą samicą w stroju Adama i czekał na polecenia.

Jadwiga miała nad nim przewagę , wiedział że młodziak zrobi wszystko co mu karze.

Głośno krzyknęła

 

– Czego tak stoisz liż moje stopy!!!! Oh tak , powoli .Chcę widzieć twój język pocierający po całej ich długości. Rób to tylko ma mi się podobać inaczej będzie z tobą krucho!!!!. Dobrze teraz możesz mi wylizać pizdę!. Włóż mi język do środka, tylko głęboko. Masz mnie ruchać swoim językiem!!!. Oh właśnie tak. Czujesz jaka jest mokra?!! Czujesz jej zapach i smak?!!! Dawno pewnie nie lizałeś tak smacznej pizdy! Przyznaj się młodzieniaszku. Pokaż mi teraz swojego kutasa.

 

Listonosz chwycił ręką za swój instrument i poruszał wolno ściągając napletek. Jadwiga krzyknęła

 

– Włóż go szybko w moją dupkę !!!

 

Szybko odwróciła się tyłem i wypięła swój krągły zadek.

 

– Wsadź go szybko w moją dupę. Lubię czuć w niej twardecgo kutasa , tam jest tak ciasno.

 

Chłopak z całych sił wpakował penisa do tyłka kobiety. Jadwiga krzyknęła z bólu.

 

– Ah!! kurwa pierdol moją dupę!!!! Podoba ci się młodzieniaszku?!! Nie marzyłeś pewnie o takim umileniu pracy!!! Dobry jesteś pieprz mnie dalej!!!!

 

Listonosz z całych sił przeszywał odbyt Jadwigi. W pewnej chwili kobieta krzyknęła

 

– Dość !!! teraz dasz swoją spermę. Poczekaj chwilkę.

 

Leżałam w pokoju przysłuchując się jękom dobiegającym z łazienki. Mój paluszek penetrował moją cipkę. Byłam już po trzecim orgaźmie gdzy usłyszałam donośny głos

 

– Anteko chodź tu szybko na śniadanie !!!

 

Pobiegłam zadowolona do łazienki. Cieszyłam się, że to ja dostanę jego spermę.Weszłam do środka. Młodzieniaszek walił sobie konia na widok masturbującej się Jadwigi. Kobieta w jednej ręce trzymała swój duży wibrator, który wpychała sobie w tyłek , drugą ręką masowała łechtaczkę. Po chwili powiedziała do listonosza

 

– Teraz mój chłopcze spuść wszystko na buźkę tej ślicznotki. Chcę widzeć rozbryzgające się krople twojej spermy na jej policzkach, ustach, włosach i oczach.Aneta klękaj przed nim!!!! Daj mu swoją buźke niech spuści się na ciebie!!.

 

Posłusznie klęknęłam i czekałam, aż czerwony z podniecenia kutas wystrzeli na moją twarz. Po chwili gorąca biała lawa tryskała spadając na moje policzki, zalepiła mi oczy, część spadła na nagie cycki. Jadwiga skomentowała

 

– To było dobre mój chłopczyku, teraz chcę zobaczyć jak wszystko zlizujesz z jej ciała. Listonosz zawachał się na chwilę. Zaraz jednak poczuł mocny uścisk dłoni na swoich jądrach , aż krzyknął z bólu.

 

Jadwiga – Widzisz synku mnie trzeba słuchać. Zlizuj swoją spermę z jej buźki.

 

Pracownik poczty klęknął na przeciw mnie i łapczywie zaczął zlizywać swoje nasienie z mojej twarzy. Jadwiga powiedziała

 

– Wiedziałam, że ci się spodoba koguciku. A teraz dawaj tą kartkę do podpisania i spadaj!!

Scroll to Top