A więc miałam wtedy 17 lat. Zdarzyło się to kiedy byłam na koloni nad morzem. Oczywiście jak przed każdym wyjazdem dostawałam wykład od moich rodziców żebym uwazała itp. Wjechałam z moimi najleprzymi przyjaciółmi Martą i Olga. One były bardzo odwarzne w sprawach seksualnych Ja raczej nieśmiał, one miały chłopaków a mnie to nie ciagło.Upalny dzien wybrałyśmy się z grupą na plaże i tam grałyśmy w siatkówke moja ulubiona dyscyplina sportu. Zauważyłam że przyglada mi sie jakiś chłopak, Był bardzo przystojny, blondyn, dobrze zbudowany. Uśmiechnełam sie nieśmiało do niego.Nadszedł czas na powrót. No i wróciliśmy do naszego pensjonatu. Dziewczyny jak zawsze bawiły sie super a Ja myślałam całyczas o Nim. W pewnym momencie zobaczyłam go jak wraca z grupa dzieć może miały po 5 lat lub niewiele wiecej. Podszedfł do mnie i zapytał czy coś sie stało bo siedze sama i taka smutna, a Ja jakby mnie zamórowało, odparłam zajakawszy sie że nie.No i znów zniknął. Nazajutrz Usłyszałam rozmowe moich opiekunek że ten przystojniak ma naimie Bartek i ma 24 lata i jest opiekunem grupy dzieci.W ten sam dzień wieczorem Olga i Marta zostały z chłopakami w pokoju.Ja poszłam sie przejść, wziełam ze soba piłkę i poszłam na plażę poodbijać. Jak by pech chciał zle stąpnełam i sie przewróciłam no i na to wszedł Bartek. Wkonicu mi się przedstawił a ja odwdzieczyłam sie tym samym. Zabrał mnie do swojego pokoju „byłam przerażona co on chce tam ze mna robić” zauwazył ze sie denerwuję i powiedział z usmiechem na twarzy ze ma tam apteczke i mi opatrzy nogę. Ja sie uśmiechnełam. Okazało sie ze to tylko zrobił Ja miałam motylki w brzuchu. Rozmawialiśmy całą noc było fantastycznie. Nie spałam całą noc i w dzień myślałam tylko o Nim. Na sama myśl robiło mi sie mokro w majtkach. Zbliżał sie wieczór. Ja znów zostałam sama bo dziewczyny balowały. Bartek przyszedł po mnie do pokoju i poszliśmy sie przejść. Cały czas myslałam Boze ja nawet sie jeszcze nie całowałam. On cały czas gadał i gadał a Ja miałam ochote rzucic mu sie na szyje. W pewnym momencie złapał mnie za reke i przyciagnoł do siebie. Poczułam jego wargi delikatne na moich i zaczoł namietnie całować a Ja nic zupełnie nic… Odchylił sie odemni i powiedział „Ty sie jeszcze nigdy nie całowałas” Ja na to że tak Zbladłam ze zdenerwowania a On mnie przytulił i szepnoł do ucha że mam sie nie martwić. Zaczeliśmy sie całowac było to na plaży na piasku. Poczułam dreszcze i jego jezyczek jak jeżdzi po mojej szyji, zdioł mi koszulke a ja jemu, poczułam jak odpina mi biustonosz od bikini wtedy doszedł do moich jędrnych i dziewiczych piersi ja jekłam z roszkoszy bo to było cos nowego dla mnie. Zaczoł ściagać mi spodenki i zostałam w majtkach tak jak i on masował przez majtki moją cipke, osunełam sie z przerażeniem ale on nie przestawał pieścic mojego juz nagiego ciała. Spojrzał na mnie i zapytał sie czy tego chcę ja kiwłam głowa że tak i naglerozchylił mi nogi i poczułam jak próbuje we mnie wejść poczułam delikatne ukucie i zapytałam sie czy juz a on szepnoł ze to tylko główka weszła i ze mam bardzo ciasną. Przeraziłam sie i ze łzami w oczach odsunełam sie tak ze jego nabrzmiały penis wyszedł.Bartek mnie pocieszał i ze nie będzie boleć kazał mi sie rozlużnic. Wtedy delikatnie wchodzac w moja rozpalona i mokra cipke miał trudność ja złapałam go za ramiona a on jednym zdecydowanym ruchem wepchnoł go do samego końca ja zajekłam wbiłam sie paznokciami w jego ramiona i wiłam sie z bólu. Po kilku minutach mineło a on kochał sie ze mną, wsuwał go coraz szybciej i szybciej a ja wiłam sie z rozkoszy i przerzyłam swój pierwszy orgazm. BYło fantastycznie. Odprowadził mnie do pokoju.I juz go nigdy nie widziałam.