Tylko miłość

Gdy zbliżałam się do stacji zobaczyłam go. Siedział na ławce pochylony naprzód podparty na łokciach, wyglądał na zamyślonego. Sympatia zatrzymał się, poczekałam aż tłum osób wyjdzie żeby swobodnie poniechać wagon. On wyszukał mnie wzrokiem, pięknymi oczami, śledził każdy z osobna należący do mnie przesunięcie gdy szłam w jego kierunku. Spytacie, i co ze strachem najzwyczajniej znikł nie było po poprzednio śladu. Stanęliśmy przeciw siebie. Nie umiałam powiedzieć żadnego słowa, twoja chwila była piękna i nie chciałam jeszcze jej rozbijać. Chwycił należący do mnie torba dodatkowo przysunął się blisko mnie, czułam żar bijący od niego(ode mnie zapewne dodatkowo on ten wyczuwał). Nie mogłam poprzednio wytrzymać, chcąc zbadać tego usta delikatnie dotknęłam ich muskając swymi nie spuszczając wzroku spośród niego. Nie uciekł, więcej przytrzymał mnie za biodra dodatkowo nie pozwolił się odsunąć. -Choć my stąd, miasto dalej ładniej wygląda aniżeli przystanek PKP-mówiąc te słowa miał na twarzy piękny ale skromny uśmieszek.

Chwycił mą dłoń dodatkowo poszliśmy. Po podróży nie odczuwałam zbytniego zmęczenia, zatem przystałam na jego propozycję zwiedzenia miasta(choć udaliśmy się tylko na rynek ośrodki miejskie) W tym miejscu też porozmawialiśmy przy ciepłym posiłku w restauracji. -Nadgoniłem godzin w pracy w poprzednią sobotę zatem na drugi dzień mam wolne, może w porze wieczoru udamy się na ognisko z moimi przyjaciółmi. Poznasz Kingę o której ci tyle pisałem. Zgodziłam się, chciałam ich zawrzeć znajomość, seksowne kobiety i do wieczora zapewne Damian zajmie mi dzień. Dzienna pora szybko zbliżał się ku końcowi, spacerem wieczorową porą zmierzaliśmy do mieszkania Damiana. Już od drzwi przywitała nas jego suka. Mała dodatkowo hałaśliwa, być może i zazdrosna. Damian poszedł z Peyty jeszcze na przechadzka i ego w tym okresie czasu mogłam odrobinę się odnowić i zagościć w jego mieszkaniu. Nie przypuszczałam, że byłam w taki sposób zmęczona. Po ciepłym prysznicu usiadłam przed telewizorem z kubkiem herbaty w dłoniach. Wypiłam połowę, a moje powieki niezmienny się ciężkie i nie mogłam im zaradzić. Odstawiłam garnuszek dodatkowo oparłam się o ozdobną poduszkę tapczanu….. Przebudziłam się, leżałam w łóżku opatulona kocem. Uśmiechnięta przetarłam oczy wybudzając je ze snu. Po poprawieniu koca cicho wyszłam z pokoju. Nie miałam pojęcia, która bywa godzina, mój telefon został w salonie gdzie obecnie zmierzałam. Łał…wdech mi zaparło, Damian spał na tapczanie odkryty do połowy, jego nagi tors przyciągał należący do mnie wzrok. Chwilę postałam oglądając jak tego klatka wykonuje delikatne ruchy góra-dół. Przez żaluzję przebijał się blask pełni, napawając pokój niesamowitym światłem. U jego stóp spała psina, oj przepraszam już patrzyła w mym kierunku swymi błyszczącymi ślipiami. Bałam się że narobi hałasu zatem chwyciłam torebkę dodatkowo zaczęłam się wycofywać z pokoju. Raptem wstała dodatkowo ruszyła w moją stronę, minęła mnie i stanęła przy drzwiach wyjściowych. -Ech na podwórze chcesz iść-pomyślałam na głos, więc poszłam. Jako wchodziłam na kondygnacja spuściłam ją ze smyczy i twoja spośród wesoło pobiegła do drzwi. Usłyszałam jako Damian bawi się z nią, tak ubrany w jeansy kucał przy wejściu i rozpieszczając psiaka. Weszliśmy do mieszkania. W przedsionku odwróciłam się w tego kierunku, niech to szlak- znów serce zaczęło mi łomotać, wzrokiem badałam jego zgromadzenie. Przygryzłam dolną wargę, myśląc że ujdzie to tego uwadze, myliłam się. -Asiu pragnę Cię z każdą chwilą coraz w wyższym stopniu. Widzę, że nie tylko ego.. Mówiąc te słowa przysunął się bliżej, tego graba dotknęła mego ramienia i zeszła niżej żeby spleść nasze palce. Drugą dłonią pieścił me pupy plecy gładząc ostrożnie i badając je przez bluzkę. Spośród nas obojga pulsowało tęsknota jakiego przenigdy do tej pory nie doświadczyłam. Damian musnął me wargi wywołując u mnie lekkie westchnienie całe rozkoszy. Co ja robię-przebiegła mi intencjonalność w głowie, przecież wiem jak to się skończy. Obecnie to ja powinnam się was spytać dokąd się rozdział rozsądek? Złączyliśmy nasze usta i języki w długim dodatkowo namiętnym pocałunku. Damian zaczął stać na czele mnie do pokoju nie przerywając pocałunku. W pokoju jego dłonie zaczęły rozpinać moją bluzkę, guzik po guziku pod adresem górze. Ego nie pozostałam mu dłużna dodatkowo pieściłam tego goluteńki tors dodatkowo plecy. Położyliśmy się na łóżku. Czułam jako tego klatka ociera się o moją, pragnęłam odbierać tego nagie zgromadzenie na sobie. Powędrowałam dłońmi po tego bokach, do pępka dodatkowo rozporka, który zaczęłam rozsuwać. Złapał me dłonie- nie musimy się śpieszyć, możemy pozostać przy pieszczotach? -nie..wiesz że oboje nie damy rady się powstrzymać… Poluzował uścisk dłoni i pozwolił dalej go obnażać. Nie potrafię wołać z pamięci chwili gdy moje spodnie znalazły się na podłodze. Zaczął pomału całować mą szyję przechodząc po obojczyku ku mostkowi dodatkowo piersi. Wyprężyłam zgromadzenie ażeby mógł je swobodnie sprawiać przyjemność, wciągać, przygryzać. Jęczałam, oddychałam szybko. Gotowałam się w środku czując jak powoli zbliża się do mych majtek. Wplątałam palce w jego czupryna dodatkowo przygryzłam wargę żeby stłumić rozkosz jaka się we mnie zbierała. Ściągnął me majtki, leżałam naga pragnąc złączenia z nim. Zaczął dawać pocałunki me udo zbliżając się jeszcze szybciej. Wreszcie jego gorące usta ucałowały mój najczulszy punkt. -tak..jęczałam, czując jako blisko jestem najwyższej rozkoszy. Po mym ciele przeszedł przyjemny polskie laski dreszcz. Poczułam jak wkrada się on językiem, piszczałam. Ma ekstaza doprowadziła mnie do obłędu, nie byłam w stanie pomyśleć. Wbiłam palce w pościel i mocno zacisnęłam. Orgazm, tak ludzie nazywają te chwile uniesienia, ego nie potrafię nazwać tylu wspaniałym przeżyciom jednego znaczenia. Damian po takim Wam przytulił mnie pewnie i ucałował. Nie był to w pełni stosunek, ale wiem, że działał on w taki sposób specjalnie. Nie byłam na niego za to zła. Mogłabym powiedzieć, że dalej bywam czysta dodatkowo nie tknięta ale inaczej to odczuwam. Dziś gdy to spisuję sama się sobie dziwię, z jakiego powodu nie potrafiłam nad tym zapanować? Skończyć lub się wycofać. Przeczytajcie i odpowiedzcie mi, dlaczego Damian znalazł w sobie taką siłę dodatkowo się powstrzymał, a ja która spodziewała się swego pierwszego razu nie umiałam powiedzieć stop?

Scroll to Top