Udane interesy – opowiadania erotyczne

Dość niedawno zakładałam właną frmę. nie miałam żadnego kapitału żeby cokolwiek rozpocząć więc zwróciłam się o pomoc do kolegi, który miał dość nadzianego ojca. kolega umówił nas na spotkanie w jego własnym mieszkaniu. miałam jego ojcu przedstawić projekt i omówić warunki pożyczki. Ojca mojego kumpla widziałam już kilka razy na jakichś wernisażach i bankietach na których przypadkiem się zjawiałam. jest to facet koło pięćdziesiątki, stylowy biznesmen ze szpakowatymi włosami. Jako (bardzo młoda jeszcze) kobieta zauważyłam też że jest bardzo przystojny, zadbany i nie widać na nim ani odrobiny oznak starości- sama dojrzała seksowność… na spotkanie przygotowałam króciutki komspekt i założyłam króciutką spódniczkę.popsikałam się dobrymi perfumami i poszam… gdy weszłam do mieszkania pan Marek i mój kumpel już na mnie czekali. mieszkanie było luksusowe i dobrze urządzone. pan marek był w grafitowym garniturze. mój kumpel zaraz po przywitaniu powiedział że musi lecieć (jak na złość- pomyślałam). chyba było widać po mnie zdenerwowanie bo pan marek natychmiast wyciągnął z barku butelkę johnnyego walkera. „to na rozluźnienie powiedział” i zaczęliśmy sączyć po szklaneczce. Nie wiedziałam za bardzo od czego zacząć więc wyjęłam z torebki konspekt i powoli zaczełam go przedstawiać. pan marek powiedział po chwili „marto… darujmy sobie te formalności… mój syn mi nieco o tobie opowiadał i wierzę że ten interes się uda bez czytania tych nudnych planów biznesowych itd. pożyczę ci te pieniądze tylko się troszkę wyluzuj i usiądź koło mnie..” zmieszana odłożyłam papiery wzięłam moją szklaneczkę w której znalazła się kolejna porcja łiski i usiadłam koło pana marka. on wyciągnąz z kieszeni marynarki zwitek banknotów i rzucił go na stolik. Po karku przeszły mi mrówki wiedziałam do czego zmierza nasze spotkanie. byłam coraz bardziej podniecona a kiedy objął mnie swoim męskim ramieniem moje koronkowe majtki były mokre jakby ktoś wlał do nich wiadro wody. Pan marek kciukiem delikatnie muskał moje ucho i kark ja wypiłam kolejną szklankę johnnego i przysunęłam się do niego bliżej. mocnymi dłońmi przeniusł mnie na swoje kolana i usadowił mnie na nich okrakiem. podniósł moją dżinsową krótką kieckę i ścisnął pośladki. ściągnęłam koszulkę i stanik wtulił się w moje piersi i zaczął je lizać ssać i całować. cała drżałam z rozkoszy a to był dopiero poszątek… Kazał mi wstać i zdjąć majtki. zrobiłam to posłusznie. wziął ze stolika zwitek banknotów które wcześniej dostałam jako pożyczkę. już wiedziałam co z nimi zrobi cała drżałam z podniecenia powiedział włóż to sobie do swojej pięknej wąskiej cipki wzięłam banknoy rozkraczyłam się i wepchnęłam całe 100 tysięcy złotych do mojej łasiczki. wkładałam je i wyjmowałam i widziałam jak panu markowi rośnie w spodniach. byłam naprawdę podniecona kiedy on przytrzymał moją rękę wyjął pieniądze rozsypał je po pokoju i zaczął ssać moją łecztaczkę. ssał ją lizał całował podgryzał wsadzał języczek do cipki myślałam że zwariuję tak mi było dobrze. po chwili wybuchłam. drżałam zlana potem nigdy nie miałam tak dobrego orgazmu! leżałam zmęczona ma podłodze wysłanej pieniędzmi i patrzyłam jak on się rozbiera. Kiedy rozpiął spodnie wyskoczył z nich wielki drągal którego od razu chciałam wziąźć do buzi on jednak mi na to nie pozwolił rzucił mnie na kanapę i klęknął przedemną. otworzyłam swoje uda gotowa do kolejnego starcia on jednak jakby wiedząc że nie mogę się doczekać jego wizyty we mnie zaczął się ocierać swoim fiutem o mój brzuch uda.. swoimi dłońmi pieścił moje piersibrzuch delikatnie ale zdecydowanie. byłam rozgrzana do czerwoności wiłam się i błagałam żeby wszedł on chwycił mnie mocno za włosy popatrzył w oczy i wbił się z całej siły tak że poczułam go niemal w gardle pieprzył mnie zdecydowanie długimi ruchami jęczałam z rozkoszy jak nigdy wbijał się do mnie corza głębiej i głębiej a kiedy już byłam bliska szczytu obrócił mnie i zaczął pczać od tyłu cały czas masując moje nabrzmiałe od rozkoszy piersi. Czułam że był już blisko ja cała drżałam jak w gorączce wbijałam swoje paznokcie w jego pośladni i krzyczałam z rozkoszy znów pchał mnie od przodu i kiedy już był gotowy wyjął do i spóścił mi się na brzuch. swoimi dłońmi cierał swoją spermę w moją zmęczoną ale jakże szczęśliwą cipkę. Po chwili wstał założył slipki ck i zapalił papierosa napił się jeszcze łiski ubrał się i odchodząc powiedział „pani marto świetnie się z panią robi interesy gdyby kiedykolwiek pani czegoś potrzebowała proszę dzwonić” i wyszedł… wiedziałam że zadzwonię i to nie w sprawach biznesowych.

Scroll to Top