Wakacje nad morzem

Były letnie wakacje. Razem z mężem, swoim bratem i jego żoną Magdą (43l) oraz naszymi dziećmi wybraliśmy się nad morze do pewnej małej miejscowości. Niezmiernie cieszyłam się na ten wyjazd. W końcu mogłam odpocząć od pracy w dusznym biurowcu Nie pomyliłam się. Było po prostu wspaniale i do tego wszystkiego wydarzyła się historia, która bardzo pozytywnie wpłynęła na moje życie. Pewnego dnia nasi mężowie wyszli wcześniej razem z dzieciakami na plaże. My z Magdą miałyśmy dojść później. Byłyśmy już właściwie gotowe do wyjścia, gdy stwierdziłam, że nie ma, kto nasmarować mi pleców. Poszłam, więc do pokoju Magdy. Stała akuratnie przed lustrem smarując sobie nogi. Magda była lekko puszystą kobietą, (ale nie grubą),stała w samych majtkach i dopiero teraz zwróciłam uwagę, że ma naprawdę duże piersi, prawie dwa razy takie jak ja. Powiedziałam jej, z czym przychodzę, ona powiedziała mi, że ma ten sam problem. Położyła się na łóżku na brzuchu. Usiadłam na jej pośladkach i zaczęłam smarować jej plecy. Gdy skończyłam powiedziała, że nie ma jeszcze wysmarowanego przodu i czy mogłabym też to zrobić. Byłam lekko zdziwiona i zawstydzona propozycją (nigdy nie dotykałam innej kobiety), ale z drugiej strony nie wiem, czemu miałam ogromną ochotę dotknąć jej dużych piersi. Obróciła się na plecy a ja usiadłam na niej. Zaczęłam delikatnie smarować jej brzuch, zataczając coraz większe kręgi aż w końcu dotknęłam jej piersi. Przez kilka chwil zajmowałam się tylko nimi. Widziałam jak wielką sprawiam mojej bratowej przyjemność. „Teraz Ty się połóż na plecach, zamknij oczy i nic nie mów?. Byłam już na tyle podniecona, że nie protestowałam. Magda usiadła na mnie tak jak ja poprzednio na niej. Ściągnęła najpierw mój stanik a później majtki od mojego 2-częściowego stroju kąpielowego. Magda przybliżyła się do mnie swoimi ustami i wsunęła mi swój języczek w usta. Zaczęłyśmy się namiętnie pieścić swoimi języczkami. W pewnym momencie bratowa przestała i zaczęła powoli schodzić swoim językiem po szyi aż do piersi. Jednocześnie zaczęła masować swoją muszelką delikatnie przez majtki moją cipkę wykonując posuwiste ruchy. Magda chwyciła moje piersi w obje ręce. Zaczęła się nimi bawić i na zmianę ssała moje sutki. Byłam już tak podniecona, że zaczęłam robić się mokra na dole. Magda zaczęła schodzić coraz niżej aż dotarła do mojej mokrej szparki. Włożyła swoje dwa palce w moją cipkę, zaraz wyciągnęła i wsadziła mi je do buzi. Podnieciłam się jeszcze bardziej czując smak moich soków. Tymczasem bratowa zaczęła ostrą i niezwykłe przyjemną zabawę językiem w mojej szparce, jednocześnie miętoląc moje piersi swoimi rękoma. Po kilku chwilach takiej zabawy przestała. Sięgnęła do swojej torebki i wyciągnęła dużego sztucznego penisa. Popatrzałam na nią z lekkim zdziwieniem. Ona powiedziała: „Trzeba sobie jakoś radzić”. Podała mi go i powiedziałabym go ssała jak prawdziwego. Tymczasem ona ściągnęła swoje majtki i zaczęła obrabiać go z drugiej strony. „Teraz stań na czworakach i wypnij się w moją stronę” – powiedziała. Zrobiłam to, co kazała. Tymczasem Magda zrobiła to samo tak, że dotykaliśmy się swoimi tyłeczkami. Wsadziła mi kawałek penisa w moją muszelką a drugi w swoją. „Teraz ruszaj się jakby ktoś Cię brał od tyłu” – powiedziała. Zaczęłyśmy obydwie ruszać się w ten sposób także, co chwila obijałyśmy się o siebie swoimi tyłkami. Oboje z Magdą zaczęłyśmy coraz głośniej jęczeć gdyż powoli zaczynałyśmy dochodzić a „nasz duży przyjaciel” był tak duży, że wchodził nam obydwu po sam koniec naszych muszelek. Taka jazda trwała jeszcze kilka minut. W końcu opadłyśmy przytulając się razem na łóżku. Dawno nie było mi tak dobrze, Magdzie z resztą też. Obiecałyśmy sobie, że na pewno to powtórzymy może nawet w większym gronie….

Scroll to Top