Zmuszona do niewolnictwa

Witam. Nazywam się Ania i mam 19 lat. Jestem szczupła i mam krótkie, rude włosy. Historia, którą wam opowiem wydarzyła się naprawdę, choć zmieniłam niektóre dane, jak imiona, czy daty.

Wszystko zaczęło się, gdy rodzice kazali mi chodzić na zajęcia korekcyjne. Było to według mnie marnotrawienie czasu, ale nie obchodziło ich moje zdanie. W dodatku byłam najstarsza w grupie, a po mnie był dopiero 12stoletni Adrian, więc nie czułam się tam zbyt dobrze. Niestety rodzice nie dawali się przebłagać, więc musiałam tam chodzić. Już na pierwszych zajęciach spodobałam się Adrianowi i zaczął ze mną- nieudolnie -flirtować. Nie chciałam go zranić, więc pozwalałam się zagadywać i odprowadzać do domu(mieszkamy w tej samej klatce, tylko on 8 pięter wyżej). Dzięki temu nie nudziło mi się tak bardzo, bo ciekawa byłam jak ten dzieciak będzie chciał mnie poderwać. Jednak, gdy pewnego dnia się żegnaliśmy ten gówniarz poprosił, żebym zrobiła mu loda! Co za tupet! Nawrzeszczałam na niego, obróciłam się na pięcie i weszłam do mieszkania. Na następnych zajęciach unikał mnie i bardzo się z tego cieszyłam: nie chciałam mieć z nim nic wspólnego! Gdy jednak wracałam do domu, dogonił mnie w klatce i zaczął obmacywać. Bez większych problemów go odepchnęłam, jednak wtedy z windy wybiegli jego koledzy, złapali mnie i przystawili do ust i nosa jakąś mokrą chustkę. Krzyczałam, ale materiał tłumił moje wrzaski, a w końcu ogarnęły mnie ciemności i zasnęłam.

Gdy się obudziłam z przerażeniem zauważyłam, że jestem naga, przywiązana za kostki i nadgarstki do rogów wielkiego łóżka. A czwórka gówniarzy(w tym Adrian) gapiła się na mnie z pożądaniem w oczach. Po wybrzuszeniach na ich spodniach widać było ich podniecenie.

-Wypuście mnie! Natychmiast!- Zaczęłam wołać na przemian o pomoc i o to, żeby mnie rozwiązali. Wtedy Adrian, uśmiechając się paskudnie, wziął z biurka plik zdjęć i mi je pokazał. Natychmiast zaniemówiłam. Wszystkie przedstawiały mnie: nagą, z szeroko rozłożonymi nogami, tak żeby dokładnie było widać wydepilowaną cipkę.

-Posłuchaj suko: albo zrobisz co tylko ci każemy, albo wyślemy te zdjęcia do netu, a na dodatek wydrukujemy i wszędzie rozrzucimy. Nic nam nie zrobią bo nie mamy 13 lat, a cała okolica zobaczy twoją wygoloną cipę. Więc jak będzie? Zostaniesz nasza niewolnicą?- Miałam łzy w oczach. Byłam wściekła na tego gówniarza, chciałam go skopać, zagryźć, zabić, a jednocześnie nie mogłam nic: jeśli się nie zgodzę pewnie i tak mnie zgwałcą, a na dodatek cała rodzina, wszyscy znajomi i nie wiadomo ile osób z Internetu to zobaczy. Nie miałam wyjścia. Pokiwałam głową. Adrian uśmiechnął się obleśnie, a jego koledzy rozwiązali mnie i rzucili na kolana, tak, że miałam usta na poziomie krocza gówniarza. Jeden z gówniarzy wziął z biurka kamerę z jakimiś kartkami przyczepionymi za obiektywem.

-Czytaj i rób co tam pisze, niewolnico.- powiedział Adrian, a jego kolega włączył kamerę. Z trudem zdobyłam się na uśmiech do kamery.

-Cześć! Nazywam się Ania i uwielbiam być rżnięta we wszystkie dziurki! Najbardziej jednak lubię robić loda: po prostu kocham ssać chuja, a potem pić spermę. Tylko patrzcie jak dogodzę temu przystojniakowi.- Oniemiałam na widok dalszej części tekstu. Musiałam jednak robić, co tam jest napisane, więc rozpięłam Adrianowi rozporek i wyciągnęłam z gaci niezbyt dużego, ale nabrzmiałego kutasa. Przełknęłam ślinę, wzięłam go do ust i zaczęłam ssać. Nigdy wcześniej tego nie robiłam: miałam chłopaka i wiele razy namawiał mnie na oral, jednak zawsze odmawiałam. Za kilka dni mieliśmy mieć dopiero nasz pierwszy raz! Czułam się strasznie upokorzona robiąc loda głaszczącemu mnie po głowie 12stolatkowi. Po chwili zaczął się trząść i spuścił mi się niespodziewanie do ust. Chciałam wypluć jego spermę, ale wtedy pewnie bym zwymiotowała, więc połknęłam nasienie tego gówniarza. Wyłączono kamerę.

-Nieźle, niewolnico! Pewnie to uwielbiasz?- pytał się Adrian. Nie odpowiedziałam.- Zadałem pytanie niewolnico.

-Tak.-powiedziałam zaciskając zęby ze złości.

-Co: „tak”? Masz nas nazywać panami, niewolnico!

-Tak panie: uwielbiam robić ci loda.- wyrecytowałam, czując, że już dłużej nie wytrzymam.

-Dobrze: w takim razie obsłuż pozostałych.

-Tak panie.- Powiedziałam, a trójka gówniarzy podeszła do mnie i zaczęli obie trzepać, tuż nad moją głową. Jeden z nich wepchnął mi kutasa do ust.

-Ssij głupia suko.- rozkazał drżącym z podniecenia głosem. Pokornie ssałam mu chuja, a po kilkunastu sekundach ten spuścił mi się do ust. Połknęłam spermę, a wtedy pozostali dwaj spuścili mi się na włosy i twarz, po czym podstawili kutasy do ust.

-Wyssaj nam do czysta kurewko.- Kazał jeden a ja posłusznie wykonałam polecenie. Wtedy złapali mnie za oklejone spermą włosy, podnieśli na nogi i wcisnęli ręcznik do rąk.

-Wyczyść się.- Wytarłam nasienie z twarzy i włosów, ale gdy chciałam oddać ręcznik gnojek spojrzał na mnie z pogardą.

-Wyliż go niewolnico.- Nie mogłam uwierzyć w to co robię: dogadzam grupce, młodszych o 7 lat dzieciaków! Nie miałam jednak dużego wyboru: zgodnie z poleceniem wylizałam ręcznik, a gdy go oddałam, dzieciaki rzuciły mnie na łóżko, tak, że miałam szeroko rozłożone nogi tuż przy jego krawędzi, przy której ukląkł Adrian z kutasem znów gotowym do „roboty”. Wiedziałam co się teraz stanie, jednak nie mogłam nic zrobić: znowu włączono kamerę, a ja przeczytałam tekst, udając, że mówią do Adriana.

-Zerżnij mnie, kotku. Zawsze chciałam poczuć w sobie twojego chuja.- Wtedy Adrian uśmiechnął się jeszcze bardziej obleśnie i wszedł we mnie. Poczułam ból, gdy przebił moją błonę dziewiczą, ale nie zwolnił: gwałcił mnie rytmicznie, a ja nie mogłam przestać myśleć o tym co się stanie. Jak ja wytłumaczę mojemu chłopakowi, że nie jestem dziewicą? Niby to normalne w moim wieku, ale zawsze mówiłam, że jeszcze z nikim się nie kochałam. Na dodatek mój pierwszy raz przeżyłam z 12stolatkiem! Ja, którą podrywało tak wielu chłopaków, zostałam rozdziewiczona przez jakiegoś gnojka! Natłok myśli sprawił, że nie zauważyłam, że Adrian ze mnie wyszedł, podbiegł do mojej głowy i zaczął sobie trzepać. Dopiero gdy pierwsze strumienie spermy trysnęły mi na twarz zdałam sobie sprawę z tego co się dzieje. Po chwili Adrian skończył.

-Niezła jazda, co niewolnico?

-Tak panie.-nie wiedziałam co robić, a wtedy obok mnie położył się, już nagi, kolega Adriana.

-Co się gapisz niewolnico? Dosiadaj mojego konia!- Krzyknął, a ja posłusznie usiadłam na jego kutasie. Wtedy inny gnojek wszedł mi niespodziewanie w tyłek. Zrobił to tak brutalnie i niespodziewanie, że krzyknęłam z bólu i zdziwienia. Wykorzystał to trzeci, który stanął na łóżku, tuż przede mną i włożył chuja do szeroko otwartych ust. Powoli całą trójka zaczęła mnie gwałcić, a ja jęczałam z bólu, tłumiona jednak przez przyrodzenie 12stolatka. Po dłuższej chwili ten gwałcący mnie w cipkę zrzucił mnie z siebie i w ostatniej chwili spuścił na brzuch. Pozostali poszli za jego przykładem, a ja leżałam: obolała, upokorzona z włosami, twarzą, piersiami i brzuchem oblanymi spermą.

-Nieźle niewolnico. A teraz wynoś się.- Adrian rzucił mi moje ubranie, zobaczyłam, że majtki mam oklejone spermą.- Mały prezent.- Skomentował gnojek, a gdy już się ubrałam.(majtki włożyłam do kieszeni, tak, żeby jej nie ubrudziły) i wychodziłam zawołał.

-Bądź pod telefonem: jeszcze to powtórzymy!- Już go nie słuchałam. Z bluzką przyklejoną spermą do ciała, włosami i twarzą całymi w nasieniu zeszłam do domu, modląc się by nikogo nie było. Zrzuciłam z nóg niezwiązane glany i weszłam w ubraniu pod prysznic. I tak całe ubranie pójdzie do śmieci, bo jest czarne, więc ślady spermy się nie zmyją. Nie mogłam uwierzyć w to, co się stało: kilka godzin temu byłam normalną dziewczyną, z kochającym chłopakiem. Teraz zostałam seksualną niewolnicą czterech 12stolatków, a na dodatek nie mogłam nic zrobić: musiałam posłusznie grać w ich pornosach, robić co tylko mi rozkażą i mieć nadzieję, że nie wyślą tego do Internetu.

Scroll to Top