Tinder jest najpopularniejszą aplikacją randkową – z roku na rok używa go coraz więcej singli, chcących w ten sposób zmienić na lepsze swoje życie. Jej używanie jest dziecinnie proste – jeżeli spodoba nam się profil drugiej osoby wybieramy go „w prawo”, jeżeli nie – „w lewo”. Jeżeli dwaj użytkownicy nawzajem przesuną się w prawo, wówczas zostają „sparowani”, a co za tym idzie mogą do siebie napisać. Jak więc stworzyć taki profil na Tinderze, aby jak najwięcej osób chciało go przesunąć w prawo?

Zdjęcie – bez niego ani rusz!

Mówi się, że książki nie ocenia się po okładce – w przypadku aplikacji randkowej nie będzie to jednak maksyma prawdziwa. Ocena profilu przez drugą osobę zajmuje najczęściej parę sekund – należy więc dobrać zdjęcie w taki sposób, by faktycznie przyciągnęło uwagę. Statystycznie od zwykłych selfie lepiej wypadają fotki całej sylwetki. Okazuje się także, że warto dodawać zdjęcia z uśmiechem – osoba taka od razu wydaje się podświadomie bardziej sympatyczna i przystępna. Zdjęcia mogą także prezentować nasze pasje i ulubione sposoby spędzania wolnego czasu – ważne to będzie szczególnie jeżeli szukamy ludzi o konkretnych zainteresowaniach, które sprawiają, że druga osoba wydaje się nam bardziej atrakcyjna. Fotki są także ciekawym elementem, do którego można później nawiązać rozpoczynając kontakt – zawsze będzie to bardziej spersonalizowane i skuteczniejsze niż zwykłe „hej, co tam?”.

Opis – ktoś to czyta?

Wiele osób zastanawia się czy ktokolwiek zajmuje się czytaniem opisów na Tinderze. Okazuje się jednak, że czyni to bardzo dużo osób, zwłaszcza dziewczyn. Warto więc poświęcić trochę czasu na to, aby w bardzo krótki, ale treściwy sposób opisać własną osobę. Nie ma być to autobiografia – raczej wiadomość na temat tego, czego szukasz na Tinderze, jakie są Twoje pasje, może to być jakiś żart. Nie ma jednej i dobrej recepty na udany opis – chodzi bowiem właśnie o kreatywność i błystkoliwość. Zamiast po raz setny wklejać oklepane teksty typu „babcia mówi, że urodziwy ze mnie kawaler” lepiej wybrać coś, co w jakiś sposób pozwoli przedstawić naszą osobę w jak najlepszym świetle.

Pierwsza wiadomość – jaka być powinna?

„Hej, co tam?”, „Jak mija dzień?”, „Cześć, piękna”… Czy tak właśnie brzmią Twoje wiadomości powitalne? Jeśli tak, należy to prędko zmienić! Pierwsza wiadomość powinna wyróżnić się z tłumu – spowodować, że dziewczyna, która ją dostanie faktycznie poczuje się zainteresowana i zdecyduję się na nią odpisać. Pierwsze wiadomości powinny nawiązywać albo do zdjęć albo do opisu – dopiero, gdy nie jest to możliwe warto wysilić się na własną inwencję twórczą. Odniesienie się do profilu będzie jednak najlepszym i najbardziej bezpiecznym wyjściem, by rozmowa od razu weszła na odpowiednie tory. Na początku kluczem będzie bowiem to, żeby dialog w ogóle trwał – gdy sztuka ta się uda, będzie można stopniowo dowiadywać się o drugiej osobie więcej i więcej, co być może doprowadzi nawet do obopólnej chęci spotkania.