Erotyczna fantazja Angeliki…

FRAGMENT 1:

Angela
znęcałabym się jakbyś leżał na brzuchu i bym jakieś zdjęcie podesłała
00:16
Ja
czemu jakna brzuchu?
00:17
Angela
nie przeszkadzałoby Ci coś ?
00:17
Ja
lezy grzecznie
00:17
Angela
to dobrze
00:18
Ja
ale jakby tu byly twoje raczki to by tak nie bylo heehhe
00:18
Angela
hihihihih
00:20
Angela
ale chyba lubisz ?
00:20
Ja
bardzo
00:21
Angela
ja lubię słuchać
00:21
Ja
widzialem wczoraj
00:21
Angela
i patrzeć
niesamowicie mnie to podnieca
00:22
Ja
ja tak samo
jak widze jak dzialasz to poprostu cos pieknego
00:23
Angela
spodobało mi się patrzenie w oczy
00:25
Ja
to dobrze
00:26
Angela
lubisz ?
00:26
Ja
taaak
00:26
Angela
długie to tak
00:27
Ja
bo tak lubie
00:27
Angela
hihih
cieszę się że potrafię Ci dogodzić, w końcu jesteś wymagający
00:28
Ja
potrafisz i na dodatek trafiaszw moje gusta za co jestem bardzo wdzieczny
00:28
Angela
staram się
00:29
Ja
ja tez sie staram
00:30
Angela
wieeeeeeeeeeem

FRAGMENT 2:

Angela
Mhm
Fajnie mi sie do domu weszlo
19:25
Ja
tzn?
19:25
Angela
Lozko nieposcielone, koszulka Twoja lezy 😉 i az sie usmiecham do siebie po tym co sie dzialo
19:25
Ja
na swiezo wspominac mozesz
19:26
Angela
Wiesz jak milo?
19:26
Ja
nie mam pojecia jak ci milo
19:26
Angela
Hihi :p

Tego dnia Angelika wracała po sylwestrze z Lublina, jechała pociągiem do Bielska Białej. Ja natomiast, miałem się dosiąść w pewnym momencie do jej pociągu. Tak też zrobiliśmy. Jej pociąg podjechał na stację, na której czekałem. Drzwi się otworzyły, serce biło mi coraz mocniej. Wszedłem po schodkach do wagonu w którym siedziała. Nie zauważyłem jej od razu, chwilę się rozglądałem po czym zobaczyłem że ktoś macha do mnie ręką. To była ona – siedziała przy oknie w rozpuszczonych włosach. Miała rozpalone policzki i uśmiechała się do mnie. Niezwłocznie podszedłem do niej, usiadłem obok i pocałowałem ją.

– Nareszcie – powiedziałem do uszka.

Angela przytuliła się do mnie. Tymczasem w moich spodniach działo się istne piekło. Pod wpływem wcześniejszych rozmów w mojej głowie kłębiło się dużo myśli związanych z erotyzmem. Mój penis był w stanie wzwodu, główkę miał wilgotna, a jądra były tak pełne, że gwałtowne ruchy powodowały już ból. Niestety tak mam jeżeli przez długi okres czasu znajduje się w stanie mocnego podniecenia i nie pozbywam się zalegającego nasienia. Tak było właśnie tym razem, a stan ten trwał od dobrych kilku dni, kiedy to miała miejsce moja ostatnia masturbacja. Nie przypadkiem też ręce Angeli kręciły się obok mojego krocza, ona doskonale mnie już znała.
Nasza podróż pociągiem trwała około godziny. W tym czasie ciągle rozmawialiśmy, a na moich bokserkach pojawiła się plama. Wydzielam bardzo dużo preejakulatu podczas podniecenia. Pociąg się zatrzymał, a my powolnym krokiem zmierzaliśmy w kierunku mieszkania Angeliki. Był lekki mróz, początek stycznia. Szliśmy obok siebie trzymając się pod rękę. Jak to zawsze bywało podczas naszych spotkań, śmiechy i ciągła rozmowa nie miały końca. Wchodząc na klatkę schodową, w rozmowie pojawiało się coraz więcej podtekstów erotycznych. Nie ukrywam, że podobało się to nam obojgu. Drzwi mieszkania zamknęły się za nami. Rozebraliśmy kurtki, ściągnęliśmy buty i poszliśmy usiąść na chwilkę odpocząć. Walnęliśmy się na łóżko w ubraniach i siedzieliśmy tak dobre kilkadziesiąt minut. W międzyczasie Angelika przygotowała gorącą herbatę na rozgrzewkę. Popijając ją rozmawialiśmy sobie o tym co wydarzyło się u nas przez kilka ostatnich dni.

– Nie jesteś głodny? – spytała mnie Angela słysząc moje burczenie w brzuchu

– Nie, odparłem bez zastanowienia. – było to jednak małe kłamstwo, odczuwałem mały głód ale w tej chwili podniecenie wyraźnie brało górę. Po za tym ten ból jąder. Postanowiłem jednak być dzielnym facetem i nie wspomniałem o tym ani słowa. Podczas rozmowy moje krocze było raz po raz ocierane. Żeby nie być gorszym, co chwilę kładłem swoje dłonie na biuście Angeliki. Atmosfera podkręcała się coraz bardziej, uspokoiła ją nieco Angela.

– Idziemy przygotować kolację, a potem do wanny. – powiedziała

Jako że naprawdę byłem głodny, przystałem na tę propozycję.

– Świetny pomysł – odparłem i udaliśmy się do kuchni.

Angela zaczęła robić kolację, a ja za ten czas poszedłem się wykąpać. Wszedłem do łazienki i rozebrałem się. Mój penis był starannie ogolony, zostawiłem tylko bardzo krótko przycięte włoski nad nim. Zsunąłem napletek i zobaczyłem, że żołądź jest cały mokry. Jajeczka również były dokładnie ogolone, a do tego bardzo nabrzmiałe. Z powodu podniecenia i długo nie spuszczanego nasienia, przybrały rozmiar dużo większy niż zwykle. Podczas kąpieli musiałem się z nimi bardzo delikatnie obchodzić. Wykąpałem się dokładnie, wytarłem ostrożnie moje przyrodzenie i resztę ciała, umyłem zęby. Gdzieś w głowie kłębiła mi się fantazja Angeli, która chciała spełnić. Pisała mi o niej niedługo przed tym spotkaniem. Myśl ta nie pozwalała przejść mojemu penisowi w stan spoczynku. Przesunąłem po nim kilka razy ręką, po czym ubrałem się i wyszedłem z łazienki do Angeli, która już czekała z kolacją. Usiedliśmy i ze smakiem zjedliśmy kolację. Nalałem po kieliszku wina, którego wypicie spowodowało pojawienie się wypieków na naszych twarzach.

– Pójdę się wykąpać. – powiedziała do mnie Angela

– Dobrze – odparłem – Ja tu grzecznie zaczekam na Ciebie.

Wstała z łóżka, sprzedała mi soczystego buziaka i udała się do łazienki. Ja czekając na koniec jej kąpieli położyłem się pod kocem na plecach i jak obiecałem, grzecznie na nią czekałem.
Po kilkunastu minutach oczekiwania, w końcu usłyszałem otwierające się drzwi łazienki. Angelika weszła do pokoju i położyła się na plecach obok mnie. Miała na sobie długie spodnie z piżamy oraz koszulkę na ramiączkach. Pocałowałem ją w usta i wpatrywałem się w nią ciągle. Pod materiałem jej koszulki dało się dostrzec sterczące sutki. A były one wprost proporcjonalne do rozmiaru jej piersi. Uwielbiałem zajmować się jej piersiątkami. Tak było i tym razem. Zsunąłem jedno ramiączko jej bluzeczki w dól, odsłaniając sobie jeden z jej pokaźnych skarbów. Przesunąłem po piersi Angeliki swoimi paluszkami, zahaczając o jej suteczek. Mruknęła cicho, a ja przylgnąłem swoimi ustami do jej piersi. Języczkiem wodziłem wokół brodawki, co chwilkę zasysając ją do siebie. Dłonią odsłoniłem sobie drugą pierś i masowałem ją powolnie. Na przepiękny i jakże podniecający biust Angeliki spadały dziesiątki pocałunków. Kciukami dotykałem sutków i zataczałem na nich okręgi. Pieszczoty te były robione naprzemiennie tak, by zadbać o odpowiednie nawilżenie jej strefy erogennej. Angela miała zamknięte oczy i oddychała ciężko, a ja nie przerywałem swoich pieszczot. W moich majtkach było bardzo wilgotno, a penis był w pełni wzwodu. Jej rączką powędrowała wprost do moich bokserek. Objęła go i odsłoniła sobie żołędzia. Dotykając go paluszkami czuła wilgoć jaką wydzielałem. Masowała go bardzo delikatnie, co sprawiało że moje podniecenie tylko wzrastało. Uwielbiam czuć kobiece paluszki na moim przyrodzeniu. Uwielbiam gdy ręka kobiety wsuwa się do moich majtek i rozpoznawczo bada teren. Tak było i tym razem. Nie myślcie sobie, że ja przerwałem swoje pieszczoty. Nic bardziej mylnego. Oddychałem ciężej, to fakt, ale usta i ręce wciąż były zajęte pieszczeniem piersi Angeliki.

– Pamiętasz tą fantazję o której ci pisałam? – spytała cichutko

– Pamiętam – odpowiedziałem i od razu zapytałem – czy Ty chcesz…?

– Mhm… Usiądź na krawędzi łóżka.

Usiadłem na krawędzi łóżka w lekkim rozkroku. Angelika wstała i uklęknęła przede mną.

– Zimnoooo na podłodze!!! – Wykrzyknęła śmiejąc się.

Podałem jej koc, który rozłożyła sobie między moimi nogami. Uklęknęła na nim ponownie i spojrzała mi w oczy. Mój penis stał przed jej buzią w najlepsze, gdy złapała go swoją dłonią. W tym momencie zaparło mi dech z podniecenia, powieki na sekunde same opadły w dół, a serce przyspieszyło swoje bicie. Ten moment zawsze sprawia mi dużo frajdy i emocji. Nowe odczucie, nowy dotyk pojawia się w danej chwili. Ktoś przejmuje kontrolę nad moim ciałem. Po chwili zamroczenia uspokoiłem swój oddech, spojrzałem Angelice w oczy. Ona uśmiechnęła się do mnie i poruszyła kilka razy swoją dłonią po moim penisie. Przybliżyła się do niego i polizała samą główkę. Moje ciało przeszedł dreszcz rozkoszy, jęknąłem cichutko, a Angela objęła żołędzia swoimi ustami. Zassała go do siebie chwilkę i przesunęła swoje usta o centymetr dalej. Czułem jak jej język wodzi po żołędziu, a dłoń ostrożnie zaczyna masować moje jajeczka. Co chwilę spoglądała mi prosto w oczy nie przerywając pieszczot. Jej usta zaczęły poruszać się na moim penisie. W połowie znikał w jej buzi po to, by ponownie się z niej wysuwać. Jej ruchy były powolne, sprawiały mi niesamowitą przyjemność, co dało się wyczytać z mojej twarzy. Malowało się na niej ogromne podniecenie, doprawione głośnym oddechem i cichymi pojękiwaniami. Angela nieprzerwanie zerkała swoimi ślicznymi oczkami w górę, w kierunku moich oczu. Wyjęła ptaszka ze swoich ust i zaczęła lizać jego dolną stronę z góry do dołu i z powrotem. Coraz bardziej przybliżała się do moich jajeczek. Z każdą sekundą była coraz bliżej nich, aż w końcu jej usta spotkały się z moją dokładnie wygoloną moszną. Lizała skórę ostrożnie, by po chwili wziąć w usta jedno jajeczko. Ssała je dłuższy moment, następnie zrobiła zmianę i w jej ustach zniknęło drugie jądro. Paluszki miała zaciśnięte na trzonie ptaszka i ciągle go masowała. Po chwili główka ponownie zniknęła w jej ustach. Tym razem bardziej zdecydowanie i odważnie. Jej głowa poruszała się coraz szybciej. Jej usta były mocniej niż poprzednio zaciśnięte na moim penisie. Dłonią masowała jajeczka, główka Angeliki poruszała się szybkim tempem, oczkami zerkała w kierunku mojej buzi, obserwowała moje reakcje. Mój oddech był głęboki i miarowy, podparłem się rękami, na mojej twarzy pojawił się grymas ogromnego podniecenia a oczy spoglądały wprost w oczy mojej partnerki. Angela konsekwentnie poruszała swoją główką, odgarnąłem jej włoski na bok i złapałem za główkę. Teraz to ja nadawałem tempo jej ruchom. Prowadziłem jej głowę tak, że doznania stawały się coraz intensywniejsze, czułem zbliżającą się falę rozkoszy. Ponownie podparłem się rękami, ona złapała u nasady penisa i zaczęła go masować. Główka raz po raz znikała i pojawiała się w jej ustach. Z każdym jej ruchem byłem coraz bliżej orgazmu. Angela ponownie spojrzała wprost w moje oczy, a ja w tym momencie zacząłem dochodzić. Mój penis zaczął pulsować w jej ustach, Angelika przyjmowała kolejne porcje mojego nasienia. Moja ciało przeszedł bardzo mocny dreszcz, a Angela nie wyjmując penisa z ust połykała całą spermę. Wyjęła go z ust i wylizała żołędzia. Nie odrywała wzroku od moich oczu, spełniając co do słowa całą swoją fantazję, którą podzieliła się ze mną kilka dni wcześniej…

Scroll to Top