Kumpel zerżnął moją matkę

Zaniepokoiło mnie, gdy moja mama zamieściła ogłoszenie o jej korepetycjach w niepełnym wymiarze godzin dla uczniów, którzy potrzebowali dodatkowej pomocy. Jako student miejscowego uniwersytetu miałem złe przeczucia co do tego pomysłu. W każdym razie nic, co jej powiem, nie zmieni jej zdania. Moje przeczucie było słuszne, ponieważ pierwszą osobą, która odpowiedziała na jej ogłoszenie, była kobieta o imieniu Elsa. Elsa wygląda dobrze. Z drugiej strony jej syn jest studentem college’u o imieniu Eric. Jest kimś, kogo znam zbyt dobrze. On jest moim tyranem.

Eryk to chłopak z naszego sąsiedztwa, a jego koledzy z drużyny piłkarskiej mówią na niego „Łoś”. Zachęcał matkę, mówiąc, że dopóki jest w naszym domu, chętnie pomoże we wszystkim, co trzeba. Uznałem to za szczególnie niesmaczne, ponieważ kiedy przedstawił swoje myśli, wskazał na mnie i powiedział:

„Oczywiście nie ma nikogo w domu, kto mógłby zająć się tymi sprawami.

Wzdrygnęłam się, kiedy mama pogłaskała go po ramieniu, gdy mówił. Uśmieszek łobuza do mnie, kiedy ręka mojej mamy pieściła jego biceps, pokazała, że ​​miał złe intencje.

Kiedy Eryk przyszedł po raz pierwszy, on i moja mama byli bardzo profesjonalni i cały czas obserwowałem ich w sypialni. Eric został tego dnia na kolacji i wtedy zaczęły się rozwijać sprawy między nim a moją mamą. Siedzieli obok siebie, rozmawiali i lepiej się poznawali. To tak, jakby mnie w ogóle nie było w pokoju. Ich oczy wciąż się spotykają i nie mogą przestać się uśmiechać.

Kiedy Eryk tego dnia wychodził, przytulił moją mamę, żeby podziękować za wspólny obiad. Wyciągnęłam rękę, żeby uścisnąć mu dłoń, ale kilka razy poklepał mnie lekko po policzku. Kiedy to zrobił, usłyszałem, jak mama trochę jęczy. Później tej nocy, kiedy leżałem w łóżku, byłem zahipnotyzowany dźwiękiem wibratora mojej mamy w sąsiednim pokoju. Udawałam, że nie słyszę, jak wykrzykuje imię Erica.

Wróciłem tego dnia z pracy i zastałem mamę przytuloną do Eryka na kanapie. Chwali się jej swoją grą na korcie. Mama słuchała, wpatrując się w niego hipnotycznie, od czasu do czasu kładąc głowę na jego piersi. Wszyscy widzieli, jak wchodzę, moja mama uśmiechnęła się i pomachała do mnie, Eric skinął mi głową, dał mi kciuk w górę i kontynuował rozmowę z moją mamą. Zapytałem go, czy zostanie na lunch, ale powiedział, że musi iść na siłownię, podszedł do mnie, uścisnął moją kościstą rękę i zapytał z uśmiechem, czy wiem, co to jest siłownia. Mama uśmiechnęła się do niego, kiedy zabrała go na zewnątrz. Odwróciłam się i zobaczyłam jak całuje go w policzek.

Pewnego popołudnia podejrzewano, że Eric nie chodzi do szkoły.Kiedy się tego dnia obudziłem, zastałem go wychodzącego z domu po drugiej stronie ulicy, trzymającego rękę mojej mamy, która podążała za nim. Ciało Erica podążyło za nią do jego ciężarówki. Oparł przedramiona o drzwi i tył głowy mojej matki o drzwi. Jej dłoń chwyciła jego klatkę piersiową, a drugą pogładziła jego penisa. Pochylił się i pocałował ją lekko w usta. Zakończyli pocałunek, uśmiechnęli się do siebie i objęli w pełnym, namiętnym pocałunku. Jej nogi ocierały się o jego klatkę piersiową. Ma obsesję i to widać. Eric wsiadł do samochodu, a mama wróciła do samochodu. Przejechał obok mnie, mrugając do mnie kpiąco i pokazując kciuk do góry.

Postanowiłam porozmawiać o tym z mamą. Denerwuję się. Zapytałem, jak poszły jej korepetycje z Erikiem. Powiedziała, że ​​wszystko jest w porządku i że powinnam go częściej widywać w domu. Zastanawiałem się, co miała przez to na myśli. Pewnego dnia wracałem ze szkoły i usłyszałem jęki dochodzące z całego podjazdu. Właściwie im bliżej mojego domu, tym jęki były głośniejsze.

Będąc w środku, skierowałem się prosto do głównej sypialni, a widok przede mną prawie wysadził mi fiuta ze spodni. Nogi łóżka zapadły się, więc materac jest ustawiony pod kątem 45 stopni. Moja mama była na czworakach, a Eric pochylał się nad nią od tyłu. Wszyscy byli nadzy, aw powietrzu unosił się zapach potu i nasienia. Oczy zamknięte, usta Erica szeroko otwarte.

Eryk odwrócił się do mnie. Stał twarzą do mnie z gołym tyłkiem. Wepchnął swojego kutasa w cipkę mojej matki, jej ramiona owinęły się wokół jego spoconych pleców, a jej nogi owinęły się wokół jego. Moja mama wykrzykiwała przekleństwa między pocałunkami, powiedziała, że ​​należy do niego, że go pragnie, że uwielbia być pieprzona przez prawdziwego mężczyznę. Dotarłem na czas, ponieważ Eric niedługo przyjedzie. Kopał mocno i mocno, aż w końcu chrząknął tak głośno, że obudził sąsiadów. Krzyczał i przeklinał, gdy wszedł do dziury mojej mamy, a ona jęczała w ekstazie, tak jak on. Upadł na nią i oboje dyszeli i obficie się pocili. Wielki kutas właśnie skończył grzebać w mojej mamie.

Zobaczyłem, że kutas Erica był absurdalnie gruby i wypełniony po brzegi, gdy wyciągał swojego ogromnego kutasa z ciasnej cipki mojej mamy. Nie trzeba być geniuszem, dlaczego ma przezwisko „Łoś”. Jedną ręką zerwał największą prezerwatywę, jaką kiedykolwiek widziałem, i rzucił ją na moje zdjęcie w ramce na szafce nocnej. Prezerwatywa była wielkości spuszczonego balonika, a jego sperma była co najmniej w połowie pełna! Przynajmniej na początku – kiedy rzucił prezerwatywę, trochę spermy wylało się z prezerwatywy, pozostawiając mnie z dużą ilością spermy sączącej się ze mnie. Na zdjęciu jego sperma kapie na moją twarz.

Wycofałam się za drzwi, kiedy odwrócił się na zepsutym łóżku. Mama wtuliła się w jego ramiona, żeby nie zsunąć się z łóżka. Szeptali do siebie, zanim się uspokoiło i zdałem sobie sprawę, że moja mama zasnęła, prawdopodobnie z powodu ostrego pieprzenia, które jej właśnie zafundował.

Często wpadam na Erica, który ostro pieprzy moją mamę w jej pokoju i na naszej kanapie, a za każdym razem uśmiecha się do mnie, pokazuje kciuk w górę lub mruga do mnie. Za każdym razem, gdy przyjeżdża, przywozi ubrania i sprzęt piłkarski.