Mama Oli

Hej, jestem Wojtek mieszkam w niewielkim miescie w opolskim. To czym chce sie z wami podzielic, zaczelo sie …mniej…jakos…wiecej… czasu temu. Tak serio to po tym jak zostawila mnie moja juz dziewczyna, ale to nie wazne teraz, wazne jest to a mianowicie dzieki niej poznalem jej kolezanke Ole.
Jak sie pozniej potoczylo zaczelem pracowac z jej chlopakiem… Za kumplowalismy sie i duzo czasu spedzalem w ich otoczeniu, z uplywem czasu poznalem mame Oli pania Jadzie.
Byla wesola kobieta z poczuciem humoru, mieszkala na naszym miejscowym osiedlu. Maz pani Jadzi i tato Oli pracuje na stalem w Holandii i od czasu do czasu bywa w domu na kilka dni, ale to wydaje sie za malo po tym co wydazylo sie miedzy mna a mama Oli…
Jak juz pisalem byla zywa kobieta, krotko wlosa BRUNETKA sredniego wzrostu, oczywiscie z uplywem lat jej sylwetka byla…starsza…nie byla juz szczupla laska o jedrnych cycuszkach i okraglym tyleczku, ale byla DOJRZALA mamuska, z dojrzalymi cycuszkami delikatnie zwisajacymi i mnie juz okragla pupka ale mozna bylo oko zawiesic jak dla mnie:)
W minionym tygodniu wpadlem do piotrka i oli tak jak zwykle na plote itp.
Traf chcial ze po nie dlugim czasie
przyszla tam tez mama Oli, skonczyla prace i przyszla tak jak ja na plote. Pani Jadzia to tylko jakos widzialem sie z nia zawsze mowila jaki ja to dobry, i grzeczny chlopak jestem i zebym przyszedl do niej kiedys na herbate czy na winko swojskie, oczywiscie zawsze mowilem ze przyjde i bym poszedl gdy by nie fakt ze to Matka mojej dobrej kolezanki… Kiedy powiedzialem po jakims czasie ze juz do domku spadam p Jadzia zapytala czy moge ja podwiesc do domu…oczywiscie sie zgodzilem bo to byla szansa na przebywanie z nia dluzej, po wjechaniu na osiedle powiedziala do mnie zebym zaparkowal z boku bloku ze ona sie przejdzie i nie bede musial meczyc sie zeby wyjechac z tej ulicy. Zrobilem jak powiedziala i jak juz wysiadala chwyciala mnie za reke i patrzac w moje oczy podziekowala i jeszcze raz zaprosila do siebie na herbate ja bede kiedys chcail.
I w ta niedziele odwarzylem sie i pojechalem na herbatke. Zaparkowalem dalej od jej bloku nie wiadomo czemu ale bylem po budzony tym co robie, kiedy nacisnalem guzik od domofonu nie bylo odwrotu uslyszalem :
_-halo…
Dzien dobry pani, to ja Wojtek…
-Ooo, dzien dobry, czekaj juz otwieram, wejdz…
Po wejsci na klatke uslyszalem jak otwieraja sie drzwi i zobaczyle ja z usmiechem na twarzy witajac mnie zapraszala do srodka.
Kamien spadl mi z serca jak juz bylem z srodku. Powiedziala zebym usiadl w kuchni, ze zrobi co do picia i pogadamy. Usiadlem i rozmawiajac z nia obserwowalem jej dupke z sliczna…
Po czasie poszlismy do salonu usiadlem na kanapie a ona na fotelu kolo, mowila i patrzyla na mnie tak jak by miala na cos ochote… rozmowa trwala mniej wiecej 1 ale przez ten caly czas w glowie myslalem o tym jak bym ja przelecial i jak wyglada sie cipka jej dupa i jej cycki…
W pewnej chwili jak gadala i gadala do mnie juz nie moglem wytrzymac i normalnie rzucilem sie na nia gleboko wpychajac jej jezyk do buzi…nie myslalem co bedzie nie myslalem wogole i nie wiem kiedy bo naprawde nie pamietam taki bylem omamiony tym co robie jak pani Jadzi powiedziala … :
-wojtus tylko nikomu Qrwa ani slowa po czym zaczelismy sie namietnie calowac i dotykac…
To ona rozebrala mnie pierwszego i zaczela lizac mojego kutaska, jaki ja bylem podniecony. SEX z nia starsza kobieta MAMUSKA !!
Jej cialo byli sliczne kiedy skonczyla z moim fiutem rozebrala sie a ja ujrzalem jej cycki i cipke, byla mokra jak ja ssalem i byla gotowa, wstalem zapytalem czy zrobimy od tylu ona wstala usmiechnela sie i wypiela swoje dupsko w moja strone.

Scroll to Top