Poker

Wieczór zapowiadał się co najmniej ekscytujący, suto zakrapiana partyjka pokera miała umilić wieczór mi i kolegom ze studiów. Organizowaliśmy ten wieczór od dłuższego czasu i przeciwności losu udało się w końcu ominąć. Naszym kobietom nie podobało się, gdy się razem spotykaliśmy, bo zdarzało się, że lądowaliśmy na izbie albo robiliśmy after party z ludźmi poznanymi na dyskotekach. Z początku nie protestowały, same z nami imprezowały, no może poza tymi wizytami na izbach gdy nas odbierały opłacając słony rachunek za nocleg, ale gdy sytuacje zaczęły wymykać się dużo bardziej spod kontroli, wszystko się zmieniło. Czara goryczy się przelała, gdy na jednej z imprez zapomnieliśmy się i bezceremonialnie zaczęliśmy podrywać inne dupeczki…

Zadzwoniłem do Łukasza
– jestem już sam, wpadajcie – powiedziałem, po czym zająłem się przygotowaniem zagrychy.

Dzwonek do drzwi zwiastował początek imprezy.

– siema Kamil! – krzyknął na powitanie Hugo.
– dobrze was widzieć! pakujcie się do środka – odpowiedziałem do stojących w progu kumpli
– hejka! – przywitałem się jeszcze z Łukaszem i Grześkiem.

Niedługo potem w jednej ręce trzymałem kufel piwa, w drugiej karty gdy Hugo stwierdził
– pasuję – rzucając karty na stół

– podbijam – stwierdził Łukasz po czym spytał
– to gdzie wysłałeś swoją pannę? – zwracając się do mnie
– pojechała do swoich rodziców
– i tak o ciebie zostawiła?
– bo widzisz, oficjalnie ja w ej chwili pracuję
Grzesiek dobrał karty i podbił stawkę

– dobre, czemu wcześniej na to nie wpadłeś? – spytał Hugo szturchając mnie w ramię
– wpadłem, ale nie udawało mi się jej przekonać do wyjazdu, kilka zleceń mocno cisnąłem aby ją w końcu „uświadomić”, że potrzebuję czasu i spokoju aby się z nimi uporać w terminie, nawet celowo je zawalałem
– szczwany z ciebie lis! – stwierdził Łukasz
– zdrowie panowie! – podniosłem kufel po czym opłukałem kubki smakowe solidną porcją zimnego piwa.
– a ty przypadkiem nie byłeś z Gośką? – spytał Hugo
– byłem to za dużo powiedziane, po prostu pieprzyłem ją przy różnych okazjach
– nadal się widujecie? – spytał zaciekawiony Grzesiek
– zdarza się – odparłem wzruszając ramieniem
– i co, Marta nic nie podejrzewa? – drążył temat Hugo
– nieee… już nie, mam nadzieję – odparłem z niepewnością.

Alkohol sprawił, że rozwiązał mi się trochę język
– jak to już nie? a co, przyłapała ciebie z nią? – spytał zaciekawiony Hugo
– chodzi o Martę? – spytał nagle Łukasz
– tak – odparłem
– co? – spytał Grzesiek widząc porozumiewawcze spojrzenie pomiędzy mną, a Łukaszem
– Łukasz, coś wiesz? Dawaj, chętnie posłuchamy – rzucił zaintrygowany Hugo z szerokim uśmiechem
– Jak wiecie z Łukaszem spotykamy się czasem na piwie czy imprezie – odpowiedziałem popijając piwo
– Gramy dalej, a ty mów – powiedział Łukasz przetasowując karty
– Kilka miesięcy temu bawiłem się na dyskotece z Martą
– No i co w tym dziwnego, z własną dziewczyną nie można iść na dyskę? – skwitował Hugo biorąc do rąk rozdane karty
– Sęk w tym, że to nie była „Ta” Marta – odpowiedziałem
– Aaaa no to już co innego – odpowiedział
– No i Marta, moja Marta, domyśliła się, że puknąłem inną
– niby jak?
– jednym słowem, byłem wypompowany do cna i poskładała sobie wszystko do kupy.
Hugo zaśmiał się pod nosem.
– ty ****a jakbyś ****ł laskę całą noc też byś był wypompowany.
– dobra już, wyluzuj – dodał Łukasz
– a po za tym hehe – zaśmiałem się, kontynuując i patrząc w oczy Hugo
– najlepsze w tym było to, że jak ciągnęła mi gałę to patrzył na to jej facet hehe

Hugo nagle spoważniał i siedząc jak wryty, dodał
– *******isz!!!

Sięgnąłem po telefon i pokazałem mu zdjęcie Marty z moim c***em w ustach, a w tle siedzącego na kanapie, gołego, związanego faceta.
– patrz i płacz – uśmiechnąłem się, widząc jego zazdrość w oczach
– dobra, stówka na stół, zakład to zakład – dodałem
Hugo wyciągnął z portfela banknot i rzucił obok mnie.
– a tak się chwaliłeś, że pierwszy doprawisz rogi obcemu facetowi, i co?
– wal się na ryj – odburknął Hugo
– Haha – zaśmiał się Grzesiek, dodając
– najważniejsze, że się z tego wyplątałeś
– noooo… – odparłem zamyślony i wpatrzony w stół, uśmiechając się lekko, przekładając karty palcami
– no nie *******! – powiedział głośno Grzesiek, opierając się mocno o oparcie krzesła
– co się stało? – spytał Łukasz
– ten typ ją nadal dyma! – odparł, patrząc na Łukasza i wskazując bezceremonialnie otwartą dłonią na mnie
– szacun stary – poklepał mnie po ramieniu Hugo
– a co tam u was, co? Grzesiu, jakieś nowe tatuażyki? – spytałem, zmieniając temat.

Ok 1 w nocy chłopaki zaczęli się zbierać pomału do wyjścia.
– to co jutro powtóreczka? może jakaś imprezka z dupeczkami? – spytał Hugo
– pewnie, czemu nie – odparłem
– to co, o 18 u ciebie czy na mieście? – dopytywał zniecierpliwiony już Łukasz
– wpadnijcie do mnie, obalimy flaszkę i wyskoczymy na miasto – odpowiedziałem

Gdy już zostałem sam, spojrzałem na burdel w pokoju
– *******ę, jutro to ogarnę – stwierdziłem
Poszedłem się umyć i położyłem się spać.

Gdy otworzyłem oczy, przez okno wpadały pierwsze promienie dopiero co wschodzącego słońca, a ze snu wyrwały mnie przyjemne pieszczoty. Spojrzałem w dół i zobaczyłem między moimi nogami głowę poruszającą się w górę i w dół.
– mmm jak cudownie – odsapnąłem, wpatrując się w oczy Gosi.

Jeszcze przez chwile mogłem podziwiać przepiękny widok znikającego kutasa w jej ustach. Wypluła gi i podsunęła się w górę siadając na mnie okrakiem.
– dzień dobry słodki książę – odparła wpijając się swoimi ustami w moje usta
– witaj suczko – powiedziałem ci, dodając
– skąd masz klucz? – spytałem, trzymając i masując jej tyłeczek.
– już zapomniałeś, że trzymasz klucz w wycieraczce? – odpowiedziała, przesuwając paluszek po moich ustach

Faktycznie. Wczoraj rozmawialiśmy i wspomniałem, że będę sam na weekend. A wszyscy znajomi wiedzą, że trzymam klucz w specjalnej wszywce w wycieraczce.

Gosia się wyprostowała, siedząc okrakiem poruszała biodrami w przód i tył. Jak zwykle miała ubrane ciaśniutkie, czarne leginsy. Jej cipka mocno przyciśnięta do mojego kutasa, jeździła po nim, masując go po całej długości. Materiał leginsów potęgował doznania, o czym dobrze wiedziała.
Trzymając ręce na jej bioderkach, pomału przesuwałem je wyżej, masując jej brzuszek. Zatrzymałem je na jej piersiach zasłoniętych obcisłą bluzeczka eksponującą idealnie jej idealny biust. Masowałem chwilkę po czym wsunąłem dłonie pod koszulkę i odciągnąłem ją do góry, odsłaniając jej sterczące piersi i ponownie zacząłem masować oraz pieścić sterczące już sutki.

W tej samej chwili zaczęła dzwonić moja komórka, spojrzałem na ekran
– o! Marta dzwoni – spojrzałem na Gosię i przytykając palec do ust powiedziałem aby była cicho
– hej kotku – powiedziałem do słuchawki – już wstałaś?

Gosia pomału zaczęła się zsuwać z mojego kutasa, klęknęła pomiędzy moimi nogami i trzymając kutasa w dłoniach, zsunęła z niego skórkę osłaniając grzybka i zaczęła go pomału walić. Objęła ustami jego główkę i zasysając końcówkę pieściła go języczkiem. Masując pomału, języczkiem pieściła go oblizując od dołu do góry, pieściła go namiętnie i pomalutku.
– tak, ja też przed chwilą wstałem – odparłem, patrząc się z uśmieszkiem na Gosię
Gosia też się uśmiechnęła, patrząc mi w oczy i waląc coraz twardszego i większego fiuta.
– tak tak, wstałeś – odparła szeptem po czym objęła główkę ustami, wsunęła całego kutasa do ust i zaczęła obciągać mocno zasysając.
– no, będę się ****ł dziś z tym projektem – odparłem

Gosia dobrze wiedziała, że nie mam żadnego zlecenia, uśmiechnęła się przymykając oczy, otworzyła szeroko usta stęknowszy cicho, mocno naciągając kutasa u nasady i pocierając jego główką o usta.
Wstała, obróciła się tyłem, usiadła okrakiem, podniosła kutasa i przycisnęła go sobie do dupy. Trzymając i przyciskając go dłonią pomiędzy pośladkami, poruszała dupą w górę i w dół, masując go.
– mam nadzieję, że ten projekt to ja – wyszeptała patrząc na mnie namiętnie i przygryzając usta.
Przytaknąłem, posyłając jej buziaka

– czy długo mi zejdzie? hmmmm nie wiem – odparłem ciągle wpatrując się w Gośkę.
Od razu zaczęła kiwać głową z zadowoleniem na twarzy i uśmiechem szepcząc stanowcze
– tak! tak! tak! tak!
– no… w sumie to… tak – powiedziałem Marcie, mając już przed oczami znikającego kutasa w dupie mojej suki
– trochę się przy tym naspuszczam – dodałem z uśmiechem

Gosia gdy to usłyszała, posłała mi buziaka i oblizała namiętnie usta. Lubiła spermę oblepiającą jej usta. Obróciła się, klęknęła z powrotem pomiędzy moimi nogami i zaczęła zabawiać się moim kutasem. Lizała go, całowała, ssała główkę, delikatnie i namiętnie masowała obiema dłońmi całego fiuta i jajka.
Kutas prężył się mocno pomiędzy jej palcami. Opluwała go i rozsmarowywała ślinę wraz ze śluzem wypływający z czubka główki.
– zalej mi spermą usta jak z nią rozmawiasz – wyszeptała po czym zaczęła mocno ssać i walić fiuta.

Uwielbiałem gdy moja suczka ssała mi gałę gdy rozmawiałem ze swoja dziewczyną. Położyłem rękę na jej głowie, złapałem za włosy i zacząłem nabijać jej głowę na mojego sztywnego, pulsującego kutasa dobijając go do samego końca w jej gardło.

– dziś zjem sobie jedno z moich ulubionych dań – powiedziałem do słuchawki, kontynuując ****nie ust Gosi
– piersi w śmietance – mówiąc to patrzyłem w oczy Gosi
Dobrze zrozumiała moją aluzję.
Przyspieszyła walenie mi kutasa, wyczuwając jak przechodzą przez niego rytmicznie skurcze co zwiastowało jej ulubiony moment, na który czekała z niecierpliwością.
Puściłem włosy pozwalając jej na dokończenie dzieła.
Kutas zaczął drzeć, przechodziły przez niego mocne skurcze, objęła ustami główkę i mocno zasysając, obiema rękoma mocno waliła kutasa. Dłużej już nie wytrzymałem.
Spiąłem pośladki i ledwo powstrzymałem się od jęknięcia gdy porcje spermy wystrzeliwały wprost do ust mojej suczki.
Gosia mocno naciągając skórkę do nasady fiuta, zasysała mrucząc i kręcąc główką, utrzymując w ustach końcówkę główki kutasa. Co chwilkę wsuwając ją cała do ust i wysuwając.
– tak, tak, tak…. – mówiłem patrząc jak Gosia doi mojego kutasa.
Z kolei Marta mówiła coś o kolejnej wizycie, nie wiem dokładnie co ale myślała, że jej przytakuję bo zwróciła mi uwagę
– ty mnie słuchasz czy co? bo tylko przytakujesz – stwierdziła przez telefon
– słucham ciebie uważnie kotku – odpowiedziałem, choć nie do końca wiedziałem o czym mówi
Gosia w tym czasie masowała delikatnie kutasa, otworzyła usta i pokazała ospermioną buzię i język po czym przełknęła i zaczęła oblizywać i ssać wysysając jeszcze ostatnie kropelki spermy.
– ok, zdzwonimy się później – powiedziałem do Marty
– no, miłego dnia, kocham cie – dodałem, po czym odłożyłem telefon

– za****ście moja suczko – powiedziałem głośno i patrzyłem jak Gośka nie odpuszcza i ssie mi kutasa nie pozwalając aby zmiękł.
Wyraźnie miała ochotę na więcej, tak samo jak ja.
– podobało mi się – odpowiedziała z zadowoleniem na chwilę wypuszczając kutasa z ust
– byliśmy umówieni na później o ile pamiętam – powiedziałem
– nie mogłam się doczekać żeby ci obciągnąć, jak się obudziłam to myślałam tylko o twoim kutasie.
Po tych słowach przejechała po nim języczkiem masując od nasady po sam czubek kilka razy, objęła grzybka ustami, kręcąc końcówką języka po czubku i zassała kręcąc dodatkowo głowa sprawiając, że jęknąłem z rozkoszy. Po chwili tej intensywnej pieszczoty zaczęła obciągać.

Złapałem za jej włosy, przycisnąłem jej głowę mocno do kutasa, aż zaczęła się krztusić. Nie puszczając, wstałem i dopiero wtedy uwolniłem.
– khe khe ****a khe – ooo tak – wysapała, krztusząc się i łapiąc oddech, jednocześnie waląc ostro fiuta.
Opluła kutasa i nadal ostro waliła, śluz i ślina ściekały mi po jajach i jej rękach. Nabiła się na kutasa ponownie i łapiąc mnie za pośladki docisnęła go sobie do samego końca. Złapałem za jej głowę i pomogłem dobijać fiuta jak najgłębiej, krótkimi i mocnymi uderzeniami biodra. Wypluła i znów waliła go mocno opluwając i ssąc czubek kutasa.
– zerżnij moją dupę – wycedziła ostro przez zęby.
– ******* mnie – mówiła klęcząc, opluwając i waląc obiema rękoma kutasa.

Nie czekając dłużej pociągnąłem ją w dół na czworaka, jednocześnie łapiąc za dupę i przesuwając w moją stronę. Posłusznie się wypięła, nadstawiając dwa jędrne, zgrabne i krąglutkie pośladki. W ciaśniutkich leginsach wyraźnie wżynających się rowek pomiędzy pośladkami, wyraźnie widać było cipkę. Klęknąłem tuż za nią, złapałem jej cipę całą ręką i zaciskając mocno przez leginsy, masowałem, jednocześnie kciukiem masując jej rowek i odbyt.
– mmm tak ****a – sapała spragniona kutasa

Przysunąłem się bliżej i przycisnąłem kutasa pomiędzy pośladki. Momentalnie zaczęła ruszać dupą w górę i w dół po moim kutasie. Waliła mi fiuta swoimi pośladkami. Ja dodatkowo poruszałem biodrami pieprząc jej rowek, obiema rękami zaciskając jej pośladki na moim kutasie.
– ahh – jęknęła
– niegrzeczna dziewczynka zostanie ukarana – odparłem dając jej kilka solidnych klapsów
– uuu! mmmm byłam bardzo niegrzeczna – dodała

Rozerwałem jej leginsy tylko na tyle aby odsłonić cipę i dupę. Wyprostowałem kutasa i przyłożyłem do jej cipy.
Gosia wypięła mocniej dupę do tyłu. Złapałem za jej biodra i dociskając mocno wsunąłem moją twardą pałę w jej cipę aż po same jaja.
– aaaahhhh – jęknęła głośno i przeciągle czując jak mój kutas wypełnia ją od środka.
Przytrzymując go całego w jej cipie zacząłem kręcić biodrami, ocierając się i wiercąc kutasem w środku. Główka pocierała jej ścianki cipy, a moja suka wiła się i kręciła dupą jęcząc głośno.

Po chwili momentalnie zacząłem ostro szybkimi mocnymi pchnięciami ją pieprzyć. Trzymając jej pośladki rozchylałem je szeroko nabijając raz po raz kutasa po same jaja. Leginsy opinające jej dupę wprawiały mnie w jeszcze większą ekstazę rozkoszy.
Jej jędrne pośladki podskakiwały napinając mocno leginsy, masowałem je ugniatając i rozkoszując się ich dotykiem.
Z klęczenia wstałem kucając nisko tuż za jej dupą.
Złapałem jedną ręką za jej biodro, a drugą pociągnąłem za jej włosy wyginając mocno do tyłu.
– tak ****o! hm! lubisz jak ciebie ****e mój kutas co? hm! co? hm! – cedziłem przez zęby pieprząc jej cipę
– tak ****a aahhhh mmmm tak ******* mnie mmm tak – krzyczała, czując jak mój kutas rozpiera jej ciasną i mokrą cipę.

Wyciągnąłem kutasa z jej cipy, pociągnąłem za włosy i wsadziłem jej fiuta w usta. Trzymając za włosy, pieprzyłem ostro wbijając go do samego końca. Ostro nabijając nie dawałem odetchnąć. Krztusząc się nim, ssała i jęczała. Po chwili pchnąłem ją z powrotem przodem na łóżko, pociągnąłem jej dupę ponownie do góry i przykucając nad nią, przyłożyłem grzybka do jej odbytu.

Położyła się głową na łóżku, złapała rękoma za swoje pośladki rozchylając je mocno i ukazując mi swoją gotową na ****nie dupę.
– wsadź mi go całego mmm zerżnij mój odbyt – sapała
Trzymając rozchylone pośladki czuła jak główka mojego fiuta wsuwa się cała.
– ahhhh – jęknęła
Puściłem kutasa, złapałem za jej biodro i mocno przyciskając, jednym ruchem wsunąłem go po same jaja.
– aaaaaa ****a! taaaak ja *******e! Za****ście! – cedziła puszczając swoje pośladki i łapiąc kurczliwie dłońmi pościel.
Cały kutas wsunął się do jej dupy bez większego oporu.

Złapałem za jej włosy pociągając mocno, jednocześnie opierając się o jej plecy i dociskając do łóżka, przykucnąwszy nad jej dupą oparłem się o nią mocno dociskając kutasa w jej dupie.
Najpierw powoli, raz po raz, wysuwałem prawie całego kutasa z jej dupy aby ponownie wbić go mocno i szybko. Za każdym razem przyspieszałem, aż podskakiwaliśmy razem na miękkim kołyszącym się od igraszek łóżku.
Po kilku chwilach przyciskając ją mocno do łóżka, ostro i mocno *******iłem jej dupę, wymierzając kilka kolejnych klapsów.
Kutas wsuwał się i wysuwał, ocierając sterczącym grzybkiem o jej ścianki odbytu. Jej ciasna dupa zaciskała się mocno na mojej pale.
Jęki i krzyki rozkoszy wypełniały mieszkanie.
****łem dupę mojej suki spragniony tego jak wody na pustyni.

Jej ciałem przeszedł ogromy skurcz i drżenie. Jęknęła przeciągle czując jak mój kutas nie przestaje ****ć jej dupy. Czułem coraz mocniej zaciskający się odbyt na jeżdżącym w nim kutasie.
– aaaaah taak ****a mmmmmmm – jęknęła głośno
Po czym krzyknęła i zamilkła, zastygła na chwilę spinając wszystkie mięśnie w przeszywającym orgazmie.

Bynajmniej nie zamierzałem jeszcze kończyć.
Położyłem się na plecach, usiadła tyłem i okrakiem na mnie, nabiła kutasa w dupę i opierając się na rękach zaczęła nadziewać na moja sztywną pałę.
Szybkimi i mocnymi pchnięciami nabijała się na kutasa.
Wyciągnąłem kutasa z jej dupy i poklepałem po jej cipie po czym ponownie wsadziłem go w jej odbyt.
Złapałem za jej dupę i gdy nabijała się na mojego fiuta, dobijałem go swoimi biodrami jeszcze mocniej. Pociągając jej biodra mocno w dół, wbijałem go jeszcze mocniej w jej dupę.
– tak ****a ******* mnie mmmm aahh – cedziła, głęboko oddychając

Skakała jak oszalała na moim kutasie, wierzgała mocno dupą by po chwili jej ciałem przeszedł ponownie długi dreszcz rozkoszy.
Byłem już bliski orgazmu, zrzuciłem ją z kutasa, wstałem i bezceremonialnie zacząłem *******ić jej usta.
Skurcze się nasiliły, moja suka je wyczuła i ssąc mocno samego grzybka, waliła go mocno zaciśniętymi dłońmi.
Po krótkiej chwili przeszył mnie skurcz, Gośka trzymając mocno naciągniętego, pulsującego i napęczniałego do granic możliwości kutasa w dłoniach, obejmując ustami czubek jego główki zasysała wystrzeliwujące porcje spermy.
– o ****a mmmmm aaahhhh – wysapałem po chwili
Raz po raz, porcje spermy lądowały w jej słodkich usteczkach. Przełknęła cały ładunek i ponownie zassała oraz oblizała kutasa aby go wyczyścić z resztek spermy.

Podniosłem ją do góry, mocno przytuliłem i zaczęliśmy się mocno całować. Objęła mnie za szyję, ja ją trzymałem za pośladki mocno masując. Mój lekko już wiotczejący, ale nadal sztywny kutas, przyciskał się do jej podbrzusza i delikatnego materiału leginsów co sprawiało mi niesamowitą rozkosz.

– mmmmmm nadal jesteś gotów – wymruczała czując jak mój kutas nie do końca ma ochotę zmięknąć.
– to ty tak na mnie działasz suczko i twoje leginsy
– mmmmam na to radę – powiedziała, pociągając mnie za rękę i schodząc z łóżka.

Pchnęła mnie na ścianę, oparłem się, klęknęła przede mną i zaczęła obciągać wiotczejącego, ale wciąż jeszcze w pełnej krasie, napompowanego kutasa. Po chwili zaczął ponownie twardnieć wypełniając coraz bardziej jej usta. Gdy już osiągnął pełen wzwód, wstała, obróciła się tyłem i kręcąc ponętnie tyłeczkiem, pomału zsunęła rozdarte leginsy.
– zaczekaj tu chwilkę – wyszeptała, całując mnie w usta

Udała się w stronę szafy i wyciągnęła lśniące, czarne leginsy mojej Marty.
Tak samo zgrabnie się poruszając, wykonując tuż przede mną erotyczny taniec, ocierając się o mnie swoim aksamitnym ciałem, założyła je, naciągając mocno na swoją jędrną pupę.

Stanęła tyłem z wypiętym tyłkiem i pomachała pośladkami, kręcąc mocno pupą na boki.
– pasują idealnie, prawda? – stwierdziła z przekorem
– za****ście opinają twój tyłeczek – odparłem, nie mogąc oderwać od nich wzroku
KLAPS! KLAPS! – strzeliłem kilka solidnych liści w jej jędrne pośladki, które podskakiwały i zmysłowo poruszały się na boki gdy kręciła dupą.
Złapałem za jej biodro i pociągając mocno do siebie, przycisnąłem jej ciasno opięty leginsami tyłeczek do mojego kutasa.
Sterczący kutas idealnie wpasował się w jej rowek. Lśniący i śliski materiał działał ze zdwojoną mocą.
Powolnymi ruchami w górę i w dół, masowała fiuta swoimi pośladkami.
– za****ście – stwierdziłem, patrząc jak kutas znika i pojawia się pod jeżdżącą po nim dupą.

Gośka jeździła, kręciła i ocierała się o niego pośladkami.
Złapała go, pociągnęła w dół i wsadziła sobie kutasa pomiędzy uda, zaciskając je na nim mocno.
Ruchami posuwistymi w przód i tył, waliła go ocierając jednocześnie nim o swoją cipę. Złapałem ją w pasie i w koordynacji z jej ruchami bioder, pieprzyłem jej uda.
Kutas wsuwał się w zaciskające się na nim uda, grzybkiem co chwilkę zahaczając o jej nabrzmiałą i opiętą ciasno leginsami, mokrą cipę.
Leginsy w kroczu i na udach były już mokre od naszego śluzu.
Podczas gdy pieprzyłem jej uda, spinałem kutasa kurczliwie raz za razem, powodując chwilowo jeszcze twardszy wzwód.
– mmmm cudownie – szeptała, czerpiąc taką samą przyjemność jak ja z pieszczot.
Wyciągnęła fiuta z pomiędzy ud i podniosła go do góry, ponownie przycisnęła swoją dupę do niego wciskając go w rowek i zaczęła jeździć nią w górę i w dół, masując kutasa swoimi pośladkami.
Pospiesznie zsunąłem leginsy odsłaniając jej dupę, pchnąłem sztywnego fiuta w dół przejeżdżając pomiędzy pośladkami. Jedną ręką odchyliłem pośladek i naparłem grzybkiem na jej cipę.
Poruszałem nim w górę i w dół, masując i jeżdżąc główką pomiędzy jej mokrymi sromami.
– mmm – mruczała, wypinając mocno tyłek w stronę fiuta
Przycisnąłem go do jej cipy, złapałem w pasie i mocno pociągnąłem do siebie nabijając ją na sterczącą pałę.
– ahhhh – jęknęła głośno, czując jak w jej cipie zanurza się najpierw główka, a potem sztywny kutas po same jaja.

Oparty o ścianę w szerokim rozkroku, dobijałem jej wypiętą dupę mocno do mojego krocza. Gośka zgięta w pół, z nogami złączonymi razem, trzymała się moich rąk.
Wyciągnąłem kutasa z cipy i przyłożyłem do odbytu. Jedną ręką trzymając fiuta aby się nie ześlizgnął, drugą pociągałem mocno za jej biodro. Gdy główka zagłębiła się w jej dupie, obiema rękoma, trzymając za jej biodro, dociskałem wsuwając kutasa coraz głębiej.
– aaahhh mmmm tak ****a za****ście – cedziła przez zęby, jednocześnie sama krótkimi ale mocnymi ruchami dobijała dupę na moją sztywną pałę.
KLAPS! KLAPS! – dwa kolejne strzały wymierzone w jej prawy pośladek zwiększały jej podniecenie
– tak ****o? hym tak suko lubisz jak ****ę twoją dupę ****o – mówiłem przy każdym pchnięciu
– mmm ******* swoją dziwkę ahhh tak – jęczała, czując jak mocne posuwiste ruchy penetrującego jej dupę twardego kutasa pieszczą jej odbyt.
Złapałem jej uda i podniosłem do góry, Gośka złapała mnie za szyję i wygięta się w tył, oparła głowę o mój bark jęcząc głośno. Rozchyliła szeroko nogi i podrzucając jej dupę do góry nabijałem ją całym ciężarem na mojego kutasa. Swoimi biodrami mocno dobijałem go z całych sił, jaja odbijały się od jej mokrych pośladków rozchlapując nasze soki dookoła, kutas chlupał w jej ciasnej dupie.
– o ****a tak głębiej ****a mmmm ahhh ja *******e jak cudownie – krzyczała w spazmach ekstazy

Podszedłem do łóżka i zrzuciłem ją z kutasa. Obróciła się na plecy, zdjąłem leginsy z jej nóg. Ona rozchyliła nogi w szpagat, klepała i masowała mocno swoją cipę.
– dawaj ****a ******* mnie – wycedziła patrząc mi w oczy
– roz****ę ci dupę suko – odpowiedziałem, przykucając i wciskając z całych sił fiuta w jej odbyt
Trzymając ją w pasie i przyciskając mocno do łóżka, zacząłem *******ić ją tak szybko jak tylko mogłem wbijając kutasa z całych sił.
– aaaa tak ****a hhmmmmm szerzej nogi suko – krzyczałem
Leżała trzymając się za kostki z nogami w szpagacie, a ja ****łem jej dupę tak szybko, jak by to był sprint na 100 metrów po złoto.
– ahhh takk ****a dawaj ****ko ahhhh – cedziła przez zaciśnięte zęby
Nieprzerwanie patrzyliśmy sobie w oczy. Jej jędrne piersi podskakiwały.
– tak ****a jeszcze ahhh mmmm tak ja *******e – krzyczała wijąc się coraz mocniej. Jej dupa coraz kurczliwiej i dłużej zaciskała się na moim kutasie.

Nagle wygięła się w tył, puściła nogi łapiąc kurczliwie pościel, zamknęła oczy i zastygła w bezruchu drżąc, cicho, przeciągle jęknąwszy. Jej ciałem przechodził niesamowicie mocny orgazm. Nie przestając jej ****ć podtrzymując jej ekstazę, szybko i mocno dobijając kutasa w jej dupę, czując że i ja za chwilę osiągnę szczyt. Jej ciągle zaciskający się odbyt mocno i długo na kutasie potęgował podniecenie.
Kiedy wiła się w spazmach rozkoszy, mojego kutasa zaczęły przeszywać skurcze. Wyciągnąłem fiuta z jej dupy, szybko wstałem i stojąc nad nią, zacząłem wystrzeliwać spermę. Celowałem po całym jej ciele. Sperma lądowała na jej piersiach, brzuchu i twarzy. Nie było tego za wiele bo dwa poprzednie orgazmy opróżniły doszczętnie moje jądra.
Gośka wijąc się nadal w ekstazie, rozsmarowywała moje soczki po swoim ciele, oblizując ospermione palce mruczała
– mmmm wspaniale
Kiedy skończyłem tryskać, Gośka usiadła i zaczęła ssać mi fiuta oblizując go i wysysając ostatnie wydobywające się z niego, a właściwie wyciskane przez jej dłonie, kropelki spermy. Gdy skończyła, padłem bez sił na łóżko.
Wzdychając, patrzyłem na zadowoloną Gośkę

– nie wiem jak to zrobiłaś, już dawno mój kutas nie wypluwał spermy kilka razy z rzędu w tak krótkim czasie
Spojrzałem za okno, wschodzące słońce nadal było bardzo nisko

– ale ja wiem – odpowiedziała siadając okrakiem na mnie
– tak, tak dawno się nie ****liśmy – odparłem
– nie… to znaczy to też – uśmiechnęła się poprawiając włosy za ucho
– no to co? – dopytywałem masując delikatnie jej jędrne piersi i gładząc jej aksamitny brzuch
– po prostu, Marta nie potrafi wzbudzić w tobie takiego pożądania jak ja – stwierdziła bez ogródek

Pokiwałem paluszkiem aby się zbliżyła, co uczyniła pochylając się bliżej mnie. Złapałem ją za włosy i pociągnąłem mocniej wpijając się jej usta i dziko całując, po czym odpowiedziałem
– masz rację!
Uśmiechnęła się i pocałowała.

– idę się umyć – powiedziała wstając
– ok – odparłem siadając na brzegu łóżka

Kroczyła niczym modelka na wybiegu, delikatnie acz zdecydowanie stawiając kroki, jej jędrna i goła pupa kręciła się i kołysała pośladkami, idąc w kierunku łazienki.
– lepiej się ten dzień nie mógł zacząć – pomyślałem, kładąc się na łóżko
Wstałem i zacząłem ogarniać ten burdel. Niedługo potem Gośka wyszła, wycierając ręcznikiem włosy stała nago na samym środku pokoju
– idź też się ogarnąć ogierze – powiedziała z uśmiechem patrząc jak krzątam się nago po mieszkaniu z kołyszącym się kutasem.
Później zjedliśmy śniadanie, tym razem już ubrani.

Po śniadaniu, Gosia zbierała się do wyjścia, gdy ubierała długie kozaki, siłując się z nimi, zgięta mocno w pasie, wypinała mocno tyłek do tyłu kręcąc nim. Patrząc na jej wdzięki, poczułem że wzbiera we mnie podniecenie. Zdjąłem spodnie i z twardniejącym kutasem podszedłem do niej od tyłu.
Złapałem ją w pasie i przycisnąłem jej dupę do fiuta.
– ty ****a jesteś niewyżyty! – odparła zaskoczona ale i zadowolona z przebiegu sytuacji, czując jak prężący kutas wżyna się w rowek i pieści jej dupę.
Momentalnie zaczęła się wić i kręcić tyłkiem, wiedząc jak to się potoczy, chcąc znowu poczuć moją sztywną pałę w sobie.
I tak zleciał nam czas do południa…

– dobra, teraz to już naprawdę muszę lecieć – oznajmiła stanowczo Gosia, wychodząc spod prysznica
– jestem już spóźniona, godzinę temu miałam się spotkać z mamą i odebrać sukienkę – kontynuując i ubierając się w pospiechu
– to moja wina, że zachciało ci się ****nia pod prysznicem jeszcze? – odparłem ze śmiechem
– t…hy ty khykhy ****a… to ty zacząłeś ****ć mi usta – odparła parskając śmiechem z wyraźnym zadowoleniem
– a no fakt hehe – uśmiechnąłem się szeroko
– miałem odpuścić takim usteczkom? – zbliżyłem się łapiąc ją jeszcze za jędrny tyłeczek
– tym usteczkom nikt się nie oprze – wyszeptała zbliżając usta do moich ust ledwo prawie je muskając po czym delikatnie oblizała dookoła języczkiem
– uuuuuuu mmmmm – mruknąłem patrząc na ten piękny i zmysłowy masaż ust
– dawaj buziola – powiedziała całując mnie na pożegnanie
– zdzwonimy się – odparła jeszcze w drzwiach
– pa suczko
Dochodziła już godzina 18.30, a ich jeszcze nie było.
– gdzie się podziały te nygusy – pomyślałem
Wziąłem telefon i zadzwoniłem do Łukasza
– hej, idziesz na imprezę czy nie?
– oczywiście, za chwilkę będę u ciebie
W tym samym czasie zadzwonił dzwonek do drzwi. Otworzyłem i zobaczyłem Hugo wraz Grześkiem oraz trzema dziewczynami.
– spotkaliśmy je na mieście – powiedział Grzesiek wchodząc
– wchodźcie śmiało – odpowiedziałem
– no i **** strzelił pokera – powiedziałem witając się z Hugo, który odpowiedział
– panienki lepsze
– tak, to fakt – zaśmialiśmy się

– cześć! Kamil – przedstawiłem się dając buziaka pierwszej dziewczynie, mierząc ją wzrokiem od góry do dołu.
– cześć, Patrycja, miło cię poznać – odpowiedziała troszkę niższa ode mnie, szczupła brunetka o piwnych oczach, ubrana w ciasne, czarne leginsy i szpileczki, z białą, lekko luźną bluzeczką, pod którą skrywane były średniej wielkości, ale sterczące piersi.

– witaj, Monika, miło mi – przedstawiła się mojego wzrostu, czarnowłosa piękność. Ubrana w ciasne mini z łańcuszkami dookoła biodra, obcisła bluzeczka z dużym dekoltem, spod którego widać było duże, dorodne piersi. Buty miała na wysokim koturnie. Cała ubrana na biało.

– Ola – podała rękę trzecia dziewczyna, ale i tak nie omieszkałem skraść jej buziaka w policzek.
Ubrana elegancko w czarny żakiecik, luźną zapinaną na guziki koszulkę, spod której także było widać dorodne piersi. Czarnowłosa piękność miała na sobie leginsy oraz tak jak Monika, buty na wysokim koturnie.

Wszystkie zgrabne i piękne, wyszykowane wprost na nadchodzącą imprezę.
– czujcie się jak u siebie – powiedziałem do dziewczyn, nadal mierząc je wzrokiem i podziwiając ich piękne ciała.
Kładąc rękę Monice w pasie, poprowadziłem nowo poznane dziewczyny do pokoju.
Chwilę później dotarł Łukasz.

– o widzę, że nie próżnowaliście – odparł wchodząc do pokoju
Przywitał się z dziewczętami i usiadł przy stole, na którym stała półtorej litrowa wódka oraz przekąski.

– skąd znasz te piękności Hugo? – spytałem, spoglądając w stronę dziewczyn
– poznaliśmy się jak szedłem do ciebie – odpowiedział
– właśnie szłyśmy na dyskotekę – dodała Patrycja
Łukasz wstał i podszedł do kompa, z którego głośników rozbrzmiewała muzyka.
– no to może teraz coś dyskotekowego? ostrego?
– coś co nas rozkręci – dodała jedna z dziewcząt
Z głośników poleciał „Cypis – po to masz…”
– chodź, pokażemy tym sztywniakom jak się bawić – wziąłem Olę za rękę i zaczęliśmy tańczyć.
Dołączył do nas Łukasz z Moniką.
Hugo polewał kolejną kolejkę Grześkowi i Patrycji, a my tańczyliśmy śpiewając refren
– „Po to masz nooogi żeby taaańczyć do raaaana!” – trzymałem Olę w pasie przyciśniętą do mnie bujając się w rytm muzyki
– „Po to masz noosek zeby zaa****aać graaaama!”
– „Po to masz gaaardło żeby laaać w nie wóóódkę!” – kontynuował Grzesiek wypijając kolejkę wraz z Hugo i Patrycją
– „Po to masz ręęce żeby pomacać jej duuupkę!”
Wyśpiewując to, raz jedną potem drugą ręką, prawie klepiąc ją w tyłek, złapałem oba pośladki mocno zaciskając na nich dłonie.
– za****sta dupka – powiedziałem patrząc jej w oczy i masując jej pupkę
Łukasz tym czasem nie poprzestał na tyłeczku Moniki, ledwo rozpoczęli taniec, a już się całowali.
Przy powtarzającym się refrenie wszyscy nadal śpiewali
„Po to masz nooogi żeby taaańczyć do raaaana”
„Po to masz noosek zeby zaa****aać graaaama”
„Po to masz gaaardło żeby laaać w nie wóóódkę!”
„Po to masz ręęce żeby pomacać jej duuupkę!”

Ja z kolei troszkę zmieniłem tekst, śpiewając jej ciszej obok ucha
„Po to masz duupę żeby się jeebać do raaaana”
„Po to masz usta żeby pooossać mi fiuuuta”
„Po to masz gaaardło żeby laaać w nie speeermę!”
„Po to masz ręęce żeby zwaaalić mi chuuujaaa!”
Przygryzała wargi wijąc się i ocierając mocno o mnie, rękoma masując mi barki, plecy i tyłek.

Po Cypisie włączyło się „We like the houese” DJ KC. Dołączył do nas Hugo z Patrycją.
W szóstkę pląsaliśmy w rytm muzyki. Łukasz nie przestawał miętolić pupy Moniki, ich taniec był bardziej zmysłowy niż dyskotekowy. Bujali się zlepieni w mocnym objęciu rąk jak i języków.
– daj jej odsapnąć bo udusisz ją swoim językiem – powiedział Hugo
– językiem mnie nie udusi ale może spróbować czymś innym hehe – odpowiedziała Monika przekomarzając się z Hugo, który rozdziawił usta rozumiejąc jej aluzję.
Nie uszło to uwadze Łukasza, po skończonej piosence wziął ją za rękę i poprowadził do drugiego pokoju.
My z kolei usiedliśmy przy stole. Polałem kolejkę kończącej się wódki
– to co, zbieramy się za chwilę na dyskotekę? – spytał Grzesiek
– tak, dajmy tylko chwilkę naszym gołąbkom – odparłem
W tej samej chwili Ola położyła dłoń na moim kroczu ściskając ją mocno na moim kutasie.
– idę do toalety – wyszeptała do ucha i wstała od stołu
– podgrzeję pizzę – wstając chwilę po niej, wstawiłem kawałki do piekarnika.
Po czym udałem się w stronę łazienki. Przed lustrem Ola poprawiała sobie włosy. Stanąłem za nią przytulając się
– za****sty masz tyłeczek – powiedziałem
Pokręciła nim ocierając go o moje krocze, co nie uszło uwadze mojemu kutasowi, który zaczął się prężyć.
Obróciła się, oparła mnie o ścianę i pocałowała, szepcząc
– ja też chcę się udławić twoim kutasem
Po czym klęknęła, odpięła guziki z moich spodni i uwolniła na wpół sztywnego fiuta.
– mmm – mruknęła odciągając z niego skórkę i obejmując jego główkę ustami

Po krótkiej chwili kutas był już w pełni sztywny i znikał raz po raz w jej ustach.
– mmm ale gruby – wysapała oblizując go całego
Ssała ostro, wplotłem palce w jej włosy i przycisnąłem mocno jej głowę. Próbowała się odepchnąć, by po chwili złapać oddech
– ****a za****ście – wyszeptała po czym dodała
– jeszcze raz – dodając
Przycisnąłem ponownie, aż się zaczęła ponownie krztusić po czym łapiąc ponownie oddech, zaczęła go walić obiema dłońmi.
Objęła główkę i trzymając się moich pośladków ponownie zaczęła ostro obciągać.
Złapałem jej włosy w kok i zacząłem pieprzyć jej usta.
– zaraz zaleję twój języczek spermą
Ola podniecona wizją tryskającej spermy z mojego kutasa, przyspieszyła tempo i o********ła mi gałkę jak szalona.
– o tak mmmm proszę – mruknęła
Czując pulsującego kutasa otworzyła szeroko usta i wystawiwszy języczek, waliła go obiema dłońmi. Po krótkiej chwili kutas zaczął drżeć i porcje spermy wylewając się z niego, lądowały na jej twarzy, kolejno na nosku, ustach i języku. Waląc go jeszcze po skończonej fontannie, wycisnęła ostatnie kropelki, objęła główkę ustami i zasysając, kręciła głową mrucząc, ssąc i liżąc grzybka.
Po czym paluszkami ściągnęła spermę z twarzy wprost do ust. Przełknęła wszystko, obciągnęła kutasa kilka razy i wstała.
Złapałem za jej pośladki i przycisnąłem do siebie. Całując się namiętnie, masowałem i ściskałem jej pośladki. Sztywny jeszcze kutas przyciśnięty był do jej podbrzusza.
– wspaniałą masz pupę no i te obcisłe leginsy – odparłem
– podoba ci się? – spytała, stając tyłem i wypinając tyłeczek
– oczywiście – odpowiedziałem dając jej klapsa, po którym oba pośladki ładnie się zakołysały.
Złapałem, wiotczejącego już, ale jeszcze napęczniałego kutasa i poklepałem po wystawionych pośladkach.
Schowałem go do spodni, a Ola poprawiła włosy i ubranie przed lustrem. Sprawdziła makijaż po czym wyszliśmy z łazienki.

– no wreszcie, poszli i zginęli – odparł Grzesiek spoglądając na mnie z uśmieszkiem
– ****a, pizza! – przypomniałem sobie doskakując do piekarnika
– już ją wyciągnąłem erotomanie – odpowiedział Hugo, dodając
– kiedy się zabawialiście
Uśmiechnąłem się, usiedliśmy i wypiliśmy kolejkę.
– Idź go tam pogoń ****a – skinął Grzesiek, mając na myśli Łukasza
– sam idź jak masz takie ciśnienie na jajach – odburknąłem dodając
– pojedziecie z Moniką na dwa baty
– ona to lubi – stwierdziła Ola
Grzesiek spojrzał na Olę, uśmiechnął się szeroko i zerwał z miejsca aby dołączyć do nich.
– O! o wilku mowa! – powiedział Hugo
Do pokoju weszli uśmiechnięty Łukasz z zadowoloną Moniką. Zawiedziony Grzesiek usiadł, a właściwie klapnął na krzesło.
– Hahahahaha – ryknąłem śmiechem
– z czego rżysz? – spytał Łukasz
– a nie nic, hehe, siadajcie się napić bo się zbieramy, idziemy w miasto
Polałem wszystkim kolejkę, wypiliśmy i zaczęliśmy się szykować do wyjścia.

Godzinę później siedzieliśmy w loży w rogu sali w jednym z popularnych klubów.
Siedzieliśmy parami, dziewczyny sączyły drinki, a my klasycznie, po kuflu piwa. Na parkiecie w rytmie ciężkiej trance-owej muzyki wiły się zgrabne dupeczki oraz napaleni na nie faceci. Jako że była to sobota, klub był wypełniony prawie po brzegi. Bar obstawiony był spragnionymi napojów wyskokowych, imprezowiczów.
Położyłem dłoń na udzie Oli, powoli przesuwając w górę dobrnąłem do jej krocza.
– mmm – mruknęła cichutko poprawiając się, lecz nie spoglądając na mnie.
Zdjęła jedną nogę z drugiej, wpuszczając moją dłoń pomiędzy uda. Delikatnie paluszkami wodziłem po jej cipce schowanej pod delikatnym materiałem leginsów. Paluszkami pocierałem jej sromy i łechtaczkę. Tak, nie miała majteczek.

Siedząc wpatrzona w salę, lekko przymykała oczy, kręcąc się delikatnie. Nie poprzestając na bierności, położyła swoją dłoń na moim kroczu, zmysłowo i pomału masując mojego sztywnego już kutasa, co jakiś czas zaciskając na nim swoją dłoń.
– Kamil, idziecie tańczyć? – z tej chwili namiętności wyrwał nas Grzesiek
– pewnie, czemu nie – odparłem, widząc jak Ola się uśmiecha i przytakuje
W kieszeni wibrował mi telefon. Spojrzałem na ekran, Gosia dzwoni.
– Hej Gośka – odebrałem
– no hej, spotkanie aktualne? – spytała
– jestem w klubie ze znajomymi, jak chcesz to wpadnij – odpowiedziałem
– pewnie, gdzie?
– Dytona, jesteśmy w loży na końcu sali, znajdziesz nas
– ok
– no to do zobaczenia
Schowałem telefon i poszedłem na parkiet do już tańczącej zmysłowo Oli.

Tańczyliśmy przyklejeni do siebie, raz splątani przodem, masując swoje ciała, szyję, plecy, tyłeczki. Ola zakładała nogę na moje uda, ocierając się i wijąc, wyginałem ją w tył kręcąc dookoła i pocierając jej krocze o moje krocze. Czasem wtulona we mnie wkładała rękę do spodni ujmując w dłoń sterczącego kutasa i masując. Innym razem, tyłem do mnie przyklejona swoim jędrnym tyłeczkiem, pocierała i kręciła nim po sterczącym fiucie. Czując go mruczała, ja pieściłem jej brzuszek, podbrzusze, udo, cipkę, piersi, całując w szyję.
– chodź – powiedziałem jej do ucha nie wytrzymując dłużej

Poprowadziłem ją za kolumnę obok naszej pustej loży. Pociągnąłem w dół na kolana przypartą do ściany i wyciągnąłem fiuta. Zaczęła bez słowa obciągać go i walić. Spoglądałem tylko czy nikt nas nie obserwuje. Ciemny kąt sprawiał, że byliśmy praktycznie niewidoczni.
Kutas chlupał w Oli ustach, trzymając jej głowę dobijałem go głębiej, po czym podniosłem ją do góry i obróciłem tyłem opartą przodem o ścianę.
– wypinaj dupę suko – wycedziłem, wkładając dłoń między jej uda.
Trzymając ją, masowałem mocno cipę i dupę. Kręciła wypiętym tyłeczkiem, rozchyliwszy nogi szerzej.

Pociągając leginsy w dół, wyskoczyły jędrniutkie i krąglutkie dwie brzoskwinki. Wypięła dupę stojąc okrakiem. Przejechałem dłonią po jej cipie i kucnąłem. Wsunąwszy usta pomiędzy jej pośladki, zacząłem lizać jej wypiętą i mokrą już cipę.
– ahhhh tak – sapała przyciskając ręką moją głowę
Lizałem i pieściłem jej cipę, jednocześnie obiema dłońmi rozchylając i masując jej pośladki.
– zerżnij mnie ****a aaahhhh – wycedziła
Rozchyliłem jeszcze raz mocno pośladki, przejechałem językiem po całej cipie, wsunąłem palce i chwilkę ją waliłem.
Wstałem, złapałem ją za włosy obracając i całując mocno po czym ponownie pchnąłem przodem na ścianę. Złapałem za sztywnego kutasa, drugą ręką rozchyliłem pośladek i przyłożyłem fiuta do jej cipy.
Nie zdążyłem jednak pchnąć biodra aby wbić w nią fiuta. Czując ocierającego o jej cipę grzybka wypięła się jeszcze bardziej i sama mocno nadziała na kutasa, wsuwając go sobie po same jaja
– aaaaahhh mmmmm ****a taaaak – wysapała
– ja *******e – wycedziłem
– tak ahhh mmm ****a mmmm ******* mnie – mówiła
Jej cipka była bardzo ciasna, szczelnie opinała i zaciskała się na moim sztywnym i grubym kutasie. Gdyby nie niedawny lodzik to chyba bym się spuścił po kilku ruchach.

Trzymałem za jej pośladki i ostro *******iłem. Wbijałem kutasa z całych sił raz po raz, aż po same jaja. Ola sapała i kręciła tyłkiem, czując jak wielki gruby kutas drąży jej ciasną cipę. Czuła jak jego grzybek ociera ją od środka, wchodząc w jej głąb.
– aahhh mmm ****a nie wytrzymam dłużej mm ******* mnie – wycedziła wijąc się coraz mocniej.
Jej **** zaciskała się coraz bardziej, czułem że nadchodzi upragniony moment.
Po kilku kolejnych ruchach jęknęła zastygając w bezruchu na mocno wyprostowanych nogach. Dobijałem jeszcze kutasa aby podtrzymać jej orgazm.
Rozluźniła się i ponownie zakręciła dupą z kutasem w swojej cipie.
Obróciła się i klęknęła łapiąc stanowczo kutasa w obie dłonie i waląc go, patrzyła mi w oczy
– dawaj ****a mm spuść się na mnie – dodała
– obciągaj suko – odpowiedziałem

Łapiąc ją za głowę, wcisnąłem jej kutasa, aż się nim zakrztusiła. Wplatając palce między jej włosy, pieprzyłem jej usta, a ona poddana moim ruchom ssała i jęczała gdy kutas dobijał do jej gardła.
Wyciągnęła go i zaczęła walić. Wysuniętym języczkiem pieściła końcówkę główki. Nogi mi zmiękły w przypływie ekstazy. Wystrzeliłem porcję spermy wprost na jej buźkę, Ola momentalnie objęła główkę kutasa otwartymi ustami, nie zamykając jej i przyjmując kolejne porcje spermy na języczek. Jak skończyłem, mocno zassała główkę wysysając mnie do cna. Przełknęła cały ładunek i obciągnęła kilka razy aby go wyczyścić.

Wstała, mocno się przytuliliśmy i pocałowaliśmy, obejmowała moje ramiona i szyję, a ja trzymałem obie dłonie na jej aksamitnych i krąglutkich, gołych pośladkach.
– myślałam, że mnie porozrywasz swoim kutasem – zachichotała zadowolona
– mi też się podoba twoja ciasna cipka
– jak mój makijaż? nie rozmył się?
– nie, pięknie wyglądasz – odparłem, próbując cokolwiek ujrzeć w tym ciemnym zakątku sali.

Założyła leginsy, poprawiliśmy ubrania i wyszliśmy z cienia.
Usiedliśmy obok siebie, Ola napiła się drinka przez rurkę, ja popijałem piwo. Patrzyłem na nią jak tańczy na siedząco. Zerknęła na mnie z uśmieszkiem po czym dosiedli się do nas Łukasz z Moniką i Patrycją.
– chyba widziałem Gośkę – powiedział
– tak? gdzie? – zacząłem się rozglądać
– gdzieś przy barze
Odłożyłem kufel i wstałem.
– przepraszam, zaraz wrócę – powiedziałem aby mnie przepuścili
Monika i Patrycja usiadły obok Oli, a Łukasz stał z kuflem piwa i popijając, kręcił biodrami w rytm muzyki.
– no no, dokazujecie sobie – powiedziała Monika do Oli
– co masz na myśli? – spytała Ola
– nie wygłupiaj się, obciągnęłaś mu – odpowiedziała Monika
– no – dodała Patrycja
Ola przekręciła oczami lekko obracając głową
– nie jemu pierwszemu
– po czym poznałyście? – dodając
– masz spermę na twarzy – odpowiedziała Monika wskazując jej na policzek tuż przy nosie.
Po czym palcem zebrała i włożyła sobie do ust
– mmmmm – mruknęła Monika, oblizując palec
– myślałam ze mi cipę rozerwie swoim kutasem – dodała Ola
– aż taki duży? – spytała zaintrygowana Patrycja
– nie aż tak, ale bardzo twardy i grubszy od poprzednich
– Hugo też nie ma małego pytona, czułam jak się nim ociera o moją dupę – dodała Patrycja, fantazjując o nim, by po chwili dodać
– a Łukasz? – spojrzały na Monikę z nie pohamowaną ciekawością
– no… – przekomarzała się pokazując palcami na małego, po czym dodała rozchylając palce szerzej
– normalny, może trochę dłuższy – odpowiedziała popijając drinka
– ale za to jaki ogier – dodała unosząc brwi z zadowolenia
– jeszcze czuje jak mi dupa pulsuje – kontynuowała
– mmmm – rozmarzyły się we trzy
– jak mnie ****ł to nie chciał skończyć – dodała po chwili
– aż mi z cipki pociekło – odpowiedziała Patrycja
– o wilku mowa – dodając do zbliżających się chłopaków, Grześka i Hugo

Wstała, złapała Hugo za rękę i odeszła z nim na bok. Hugo nadstawił ucha i po chwili patrzył na nią z niedowierzaniem, aby zmienić minę na zadowoloną. Zniknęli w tłumie.
– obciągnie mu z połykiem jak nic – powiedziała Monika na ucho Oli
Ola przytaknęła i obie napiły się drinka.
Stała przy barze, barman podawał jej właśnie drinka.
– Hej skarbie – powiedziałem do ucha Gosi, kładąc dłoń na jej pupie.
– hej – dała mi buziaka
– jak ci minął dzień? – spytałem
– dobrze – odpowiedziała, dodając po chwili
– muszę się odprężyć, matka znów mi się żaliła na swojego nowego chłopa
– aha, dobra chodź
Ująłem ją w pasie i poprowadziłem do naszej loży.

Łukasz stał razem z Grześkiem i z browarami w rękach energicznie dyskutowali. Monika i Ola siedziały i rozmawiały, chichocząc.
– poznajcie Gosię – przedstawiłem ją wszystkim
Podali sobie ręce i ucałowali się w policzki.
– sławna Małgorzata – Grzesiek puścił oczko do Gosi
– co? – spytała mnie
– nic – pokiwałem szybko głową ucinając szybko temat
– gdzie Hugo? – spytałem Łukasza
– poszedł gdzieś z Patrycją
– aaaa ciśnienie go przyparło – odparłem uśmiechając się
Dziewczyny zachichotały.
– siadaj – poklepałem Gośkę po pupie
Nie uszło to uwadze Oli, spojrzała pytająco na mnie, wskazując oczami na Gosię.
Powtórzyłem szybki ruch głowy na boki, przymykając oczy i ściskając uśmiechające się usta, negując sytuację.
– czyżby była zazdrosna? – pomyślałem
Wtedy przyszedł mi szatański pomysł aby pobawić się ich uczuciami.
Z Gośką łączył nas tylko dziki niezobowiązujący seks, jednak największą satysfakcję sprawiało jej bycie tą drugą, lepszą, wyuzdaną niełożnicą.
Ciekaw byłem jej reakcji na inną sukę przy moim kutasie.
Wszak wiedziała, że spotykam się też z innymi, ale nigdy tego nie widziała, a to zmienia postać rzeczy. Rywalizujące dziewczyny były gotowe na wszystko, potrafiły być jeszcze dziksze i bardziej temperamentne, jeszcze o jeden krok bardziej wyuzdane, aby ich ego nie zostało zachwiane przez inną sukę swojego pana.

Wypiłem piwo i skłoniłem się w stronę dziewczyn
– chodź, bo ci się odciski na pupie zrobią – uśmiechnąłem się, wziąłem pod rękę i poprowadziłem ją na parkiet.
Z głośników leciało „Driver” DJ Alen’a. Dj’ey dawał czadu, każdy utwór ciągnął przynajmniej dwa razy dłużej niż jego oryginalna długość.
Tańczyliśmy trzymając się blisko, ogólny ścisk nie pozwalał na zbyt swobodny taniec, nawet gdybyśmy tego chcieli, no ale nie chcieliśmy. Patrzyłem jej w oczy, ona mi. Trzymała rękę na mojej szyi, wychylając się do tyłu na całą jej długość. Ja trzymałem ją w pasie przyciskając jej biodro do mojego, nogi mieliśmy na zakładkę, to jej to moja. Pląsaliśmy w górę i w dół kręcąc się na boki, rękami machaliśmy to młoteczek w górze to wyczyniając nimi inne figury. Czasem łapałem za jej dupeczkę, masując ją mocno.
Obracała się, tyłem przyciskając tyłeczek do mojego krocza i pochylona lekko do przodu kręciła nim szybkimi, zwinnymi ruchami, na boki i w pionie, ciałem wyginając to w lewo to w prawo, głową machając na boki. Ja trzymałem jej bioderka i swoimi bioderkami rytmicznie kręciłem w ten sam sposób.

Zerkałem na lożę, Gośka przyglądała się nam popijając drinka. Nie dając po sobie nic poznać, kręciła się w rytm muzyki. Najwyraźniej nic jej to nie przeszkadzało.
Ola z kolei była chyba lekko zazdrosna, nie spuszczała nas z oczu. Niezbyt jej się podobało, że kutas, którego chciała jeszcze w sobie poczuć, pieści dupę wyraźnie zadowolonej Moniki.
Momentami dyskutowała z Gośką, od czasu do czasu wskazując głową na nas.
Z kolei chłopaki nie zwracali zbytnio na nas uwagi. No może jedynie Łukasz zerkał od czasu do czasu na nas jakby chcąc przypilnować swojej dupeczki.
Wiedział, że jak mi się jakaś panna spodoba to zazwyczaj kończy się to ****niem.
Dzielenie się panną nie było w jego naturze. Ja z kolei nie miałem tego problemu. Nawet chętnie bym zobaczył jak łapska innego faceta obłapiają dupę Gośki czy Oli, czy nawet mojej Marty. No ale Marta akurat nie podzielała mojego zdania na ten temat.

– zwracam twoją suczkę – powiedziałem do Łukasza stając z piwem obok niego
– spoko, fajna laseczka co?
– nooo za****sta
– chłopie, a jaka ostra z niej suka – rozmarzył się na wspomnienie z domu
Poklepałem go po ramieniu dodając
– good for you

Pod koniec imprezy, lekko się zataczając, weszliśmy do zamówionej taksówki-busa.
Po niespełna godzinie udało nam się, prawie że wtoczyć do mieszkania, buzujący alkohol i zmęczone nogi dawały o sobie znać.
Podszedłem do lodówki i wyciągnąłem z niej jeszcze nienapoczętą butelkę wódki.
– czas na After Party! – krzyknąłem unosząc w górze butelkę
– ja *******e, nie ****a! mi już starczy – odpowiedział Łukasz machając rękami i leżąc rozwalony na sofie
– a ja chętnie się jeszcze napije – odpowiedziała Ola siadając do stołu
– ja też – dodał Hugo zacierając ręce
– dawajcie mięczaki – powiedziałem do reszty
– Łukasz nie ******* tylko siadaj – odwrócił się Grzesiek idąc do stołu razem z Patrycją
– dobra! zaraz – odpowiedział, siadając i przecierając dłońmi twarz

Przeciągnąłem się, otworzyłem oczy i szybko przymknąłem, oślepiające słońce waliło przez okno.
Rozejrzałem się, obok na boku, skierowana w moją stronę z ręką na moim brzuchu, leżała Patrycja. Po drugiej stronie na plecach leżał Hugo z nogą na mojej nodze, a do jego klatki wtulona leżała Gośka.
– Zawsze marzyła aby być przeruchana przez wielkiego, czarnego kutasa. Najwidoczniej doczekała się. – pomyślałem
Prześcieradło przykrywało nas tylko częściowo, nie musiałem sprawdzać, byłem przekonany na sto procent, że nie tylko ja jestem goły.
– to się musiało nieźle dziać tej nocy – pomyślałem
Podniosłem się, Patrycja się przebudziła
– dzień dobry
– dzień dobry – odpowiedziałem, dodając
– zaszaleliśmy co?
– no, najlepsze after party na jakim byłam
– no super tylko szkoda, że nic nie pamiętam – odpowiedziałem, próbując sobie cokolwiek przypomnieć
– no co ty kociaku? – spytała
– no nic, totalna pustka – odpowiedziałem kładąc się z powrotem
Patrycja podniosła się opierając głowę o rękę, przysunęła bliżej opierając się swoim gołym ciałem o moje ciało, drugą ręką wodziła palcami po mojej klatce i brzuchu, nogę założyła na moją nogę.
– szkoda, bo dałeś niezłego czadu – odparła
– może wpadł ktoś na to aby uwiecznić na filmie nasze wyczyny? – spytałem z przekorą
– hihihi – zaśmiała się po czym dodała
– nie, ale byłby z tego niezły pornol
– musimy to powtórzyć, ale następnym razem mniej piję
– bardzo chętnie wtedy wpadnę – zachichotała cicho
– idę się ogarnąć – wstałem, odsuwając nogę Hugo na bok.
Przekręcił się przytulając Gośkę. Dopiero teraz zauważyłem, że jej prawa ręka spoczywa pod prześcieradłem, i chodź tego nie było widać, na pewno trzymała dłoń na jego czarnym kutasie.

Patrycja także wstała.
– gdzie są ubrania? – spytałem, stojąc nagi i rozglądając się dookoła
– w salonie – odpowiedziała
Podeszła do półki z książkami i zdjęciami
– to twoja dziewczyna?
– o ****a! – nagle wytrzeźwiałem
– co się stało?
– tak, to moja dziewczyna i dziś po południu wraca do domu
– no to się lekko zdziwi – zachichotała Patrycja
– c***a się zdziwi, muszę ogarnąć wszystko na czas
Staliśmy nago obok siebie. Spostrzegłem, że ma trochę posklejane włosy, chciałem je przeczesać.
– powaliło cie? – odparła zabierając mi rękę
– przepraszam
– byłeś tak pijany, że nie mogłeś nawet trafić mi do buzi – odpowiedziała
Poprawiła delikatnie włosy i wychodząc z pokoju dodała
– idę pod prysznic
Stałem nie dowierzając w to co słyszę.
– ****a ja chcę wszystko pamiętać! – powiedziałem głośno
– stul pysk, ludzie śpią – powiedział, przebudzony Hugo, kładąc jednocześnie swoje wielkie czarne łapsko na dupie, wtulonej do niego Gośki.

Wyszedłem z pokoju i oniemiałem. Burdel totalny, kieliszki, butelki, ubrania, wszystko leżało wszędzie, na podłodze, stole, krzesłach. Na domiar tego, obok kanapy, na materacu leżał Łukasz przytulony do Moniki. Jednak najciekawiej było tuż obok.
Niczym nie przejmujący się Grzesiek, stał i pieprzył wypiętą i opartą o kanapę Olę. Trzymając za jej włosy, mocno wyginając ją do tyłu, *******ił tak szybko jak królik na zawodach.
Olka zaś jęczała i piszczała czując jak jego sztywna pała rozpycha jej ciasną cipę.
W tle słychać było prysznic, który zażywała Patrycja.
– ahhhh mmm o Kamil aaahhh miałam nadzieję ahh mmm że wstaniesz aahhh – powiedziała Ola jęcząc przy każdym pchnięciu Grześka
– chodź tu, razem wy****emy tę sukę – zawołał do mnie Grzesiek
Latające w przód i tył piersi Olki, jej jęki, wypięta dupa, kutas znikający raz po raz w jej cipie, trzymający ją za włosy Grzesiek, to wszystko sprawiło, że krew zaczęła napływać mi do fiuta.

Podszedłem od przodu, złapałem za jej włosy i wcisnąłem pęczniejącego kutasa do jej ust.
Grzesiek puścił jej głowę, obiema dłońmi trzymał jej tyłek, ****ąc ostro.
Ola oparta obiema rękami o kanapę, mruczała ssąc mojego kutasa, którym ****łem jej słodkie i delikatne usta, trzymając za włosy. Po chwili osiągnąłem pełen wzwód i dobijałem główką fiuta do jej gardła. Krztusiła się nim, wypluwała go na chwilę by złapać oddech po czym wciskałem go ponownie i ****łem, krztusząc ją nadal kutasem. Jej ślina i mój śluz ściekały po jej brodzie i po moich jajach.
– ****łeś jej dupę? – spytałem Grześka
– nie – odparł
Ola nagle wypluła fiuta i z otwartymi szeroko oczami, przerażona prawie krzyknęła
– nie! proszę!
– ****ł cie ktoś kiedyś w dupę w ogóle? – spytałem klepiąc ją kutasem po twarzy
– jeszcze nie. nie chcę! boję się! – mówiła, przerażona wizją kutasa wciskanego w jej ciasną dziewiczą dziurkę
– spokojnie, będę delikatny – powiedziałem najłagodniej jak to możliwe, szyderczo się uśmiechając i całując ją w usta
Grzesiek wyciągnął kutasa z jej cipy i usiadł na kanapie. Posadziłem ją na nim okrakiem, wycelował fiutem w górę, na którego Ola opadła z cichym jękiem.
Pochyliłem ją do przodu. Grzesiek wbijał kutasa w jej cipę, rękoma przytulając mocno do siebie, tak że jej dupa była mocno wypięta. Odchylone pośladki ukazały jej dziewiczy rejon.
Stanąłem tuż za nią i przyłożyłem główkę kutasa do jej dupy, pocierając o jej odbyt w górę i w dół grzybkiem.
– proszę nie! – błagała jednocześnie jęcząc
Kutas Grześka wypełniał całą jej cipę, był tak samo gruby jak mój, co powodowało, że mocno pieścił jej cipę. Jęczała przy każdym jego głębokim wsunięciu.
– ciiiii – uciszałem ją, dodając
– spodoba ci się
– boję się – sapała niepewna
– wsadzę ci kutasa najdelikatniej jak potrafię – odpowiedziałem
– jak poczujesz mojego twardziela całego w swojej ciasnej dupie od razu zrobi ci się przyjemniej – mówiłem, masując jej dupę i przyciskając delikatnie główkę do otworu odbytu
– za chwilę dwa kutasy będą cię ****ć, a ty będziesz prosiła o więcej suko – cedziłem przyciskając coraz mocniej fiuta do jej ciasnej dupy
– aaaahhhhhh mm maaaaaa – wyjęczała głośno czując jak główka kutasa wsunęła się w jej dupę
– wolniej! – prosiła
Ja, delikatnie zaczynając poruszać biodrami, poruszałem w tą i z powrotem kutasem w jej dupie, a właściwie na razie samym grzybkiem, rozciągając jej odbyt.
Ola jęczała zastygnięta w bezruchu, próbując zabrać dupę z kutasa. Ja jednak trzymałem jej biodro i nie pozwalałem wysunąć kutasa.
Grzesiek pomału ruszając biodrami w górę i w dół, wsuwał i wysuwał kutasa z jej cipy.
Z każdym ruchem, mój kutas zagłębiał się coraz bardziej w jej dupę. Ola poczuła pierwsze chwile przyjemności, ból rozciąganej dupy ustępował przyjemnemu uczuciu pieszczenia odbytu.
– ahh mmmm tak mmmm pomału mmmm aaaaaahhh – coraz mocniej pojękując z przyjemnością, sama zaczęła poruszać tyłeczkiem w przód i tył.

Odepchnęła się rękoma od Grześka, złapała obiema dłońmi za oparcie kanapy, wygięła plecy mocno do tyłu, nadal trzymając wypiętą dupę.
– aaaahhhhhh taaaaak kuuuuurwaaa aaahhh – jęknęła głośno i przeciągle, gdy cały mój sztywny kutas wsunął się po same jaja w jej dupę. Pociągnowszy mocno jej biodro do tyłu i przycisnąwszy w dół, mając mojego twardego kutasa w jej dupie, Grzesiek wcisnął także i swoją sztywną pałę do samego końca.
– jaaaa pieeerdoooole aaaaahhhhh – stękała, wyginając się na wszystkie strony i przekręcając oczy do białek, kręcąc pomału tyłkiem i czując jak dwa grube kutasy po same jaja wypełniają jej obie ciasne dziurki.
Zastygła na moment w ekstazie, zaciskając mocno dłonie na oparciach i drżąc z podniecenia. Było to zupełnie nowe doznanie. Jeszcze nigdy nie miała w sobie dwóch kutasów jednocześnie.
Jęczała i warczała wręcz z podniecenia.
Trzymając jej biodro, zacząłem pieprzyć jej odbyt, najpierw pomału. Suka wiła się, jęcząc coraz głośniej.
– i co dziwko? wiedziałem ze to polubisz – wycedziłem, przyspieszając ****nie jej dupy.
– ahh tak mmmm ****a aaaahhh – piszczała
Olka starała się trzymać dupę nieruchomo, podczas gdy ja coraz szybciej wbijałem w nią kutasa. ****liśmy ją na przemian. Kiedy mój fiut wysuwał się z jej dupy prawie w całości, jego sztywna pała wsuwała się się po same jaja w jej cipę i tak na zmianę. Olka unoszona przyjemnością, trzymała się mocno, spinając całe ciało kurczliwie, próbując utrzymać przytomność, gdy kolejny orgazm dobył jej ciała.
– aaaaaahhhhhhhhhh ja piiiieeeeerrrdoooolllę mmmmm – jęknęła przeciągle.
Ponownie zastygła, wstrzymując oddech po czym opadła bezwładnie na Grześka.
– patrz ****a hehe ta suka doszła już dwa razy hehe
– no hehe i jeszcze będzie dochodzić bo nie skończyliśmy z nią, co nie Łukasz?

Jej krzyki obudziły leżących obok Łukasza i Monikę. Która podniecona widokiem ****nej Olki zaczęła obciągać mu pałę.

– słyszysz suko? – pociągnąłem bezwładną głowę Oli za włosy do góry
– tak – wyjęknęła będąc jeszcze w ekstazie
Łukasz wstał, podszedł do Olki od przodu, podciągnął jej głowę do kutasa i zaczął ****ć jej usta. Monika tym czasem siedziała okrakiem i masturbowała się patrząc jak trzy kutasy ****ą jej koleżankę.

– teraz twoja kolej – powiedziałem do Łukasza
Wyciągnąłem fiuta z jej dupy, podczas gdy Grzesiek nadal na********ł kutasem w jej cipie. Łukasz podszedł od tyłu, złapał za jej pośladki rozchylając mocno, przyłożył i jednym zdecydowanym ruchem wbił sztywnego kutasa po same jaja w jej ciasną dupę.
– aaahhhh ja *******ę aammmmmm – krzyknęła Olka
– tak ****a aahh mmm *******cie mnie – jęczała, czując ponownie dwa kutasy w sobie.

Stałem obok i patrzyłem jak Olka wije się na dwóch ****ących ją kutasach.
– Teraz suko zaznasz serię orgazmów, te dwa c***e tak prędko kończą – powiedziałem
O tak, Grzesiek i Łukasz to byli długodystansowi ****cy.
W tym czasie Monika podsunęła się do mnie i klęcząc, ujęła mojego sztywnego kutasa w dłoń.
– mmm jaki piękny – wymruczała
Po czym objęła go swoimi delikatnymi, czerwonymi ustami i zaczęła pomału, namiętnie ssać i walić obiema dłońmi.
– a ty jesteś długodystansowiec? – spytała po chwili
– nie – odpowiedziałem
– mmmmmm – mruknęła oblizując usteczka swoim języczkiem
Obie dłonie zacisnęła mocno na moim fiucie i zaczęła ostro walić.
Podniosła się wyżej i wsadziła sobie mojego mokrego kutasa pomiędzy dorodne piersi. Objąwszy go, zaczęła go nimi walić. Kutas jeździł pomiędzy jej aksamitnie delikatnymi cyckami, za każdym razem wsuwając się w jej otwarte usteczka. Po chwili ponownie złapała go w dłonie i obciągała.

Z łazienki wyszła Patrycja wycierając włosy. Podniosła głowę zsuwając ręcznik
– was to ****a nie można zostawić samych nawet na moment – stwierdziła
Patrzyła jak Monika klęcząc, obciąga mi kutasa. Obok na na kanapie leżał Grzesiek, którego ujeżdżała wyjąca z rozkoszy Olka, której dupę z kolei ****ł Łukasz.
Podniecona widokiem zaczęła masować sobie piersi i cipę. Podeszła do mnie i przytuliwszy się, pocałowała w usta. Jedną rękę trzymałem na głowie Magdy, drugą złapałem za pośladek Patrycji. Całowaliśmy się dziko.
Puściłem głowę Moniki, która nieprzerwanie o********ła mi gałkę, wypluwając fiuta co jakiś czas, opluwała go i waliła klepiąc nim po twarzy rozchlapując ślinę dookoła.
Złapałem pierś Patrycji i pochyliwszy się, zacząłem ją pieścić, liżąc jej sterczącego sutka. Pieściłem i masowałem na zmianę jej jędrne cycki.
Klęknęła obok Moniki i zaczęła lizać moje jajka podczas gdy kutas nadal chlupał w ustach czarnowłosej Koleżanki. Śluz i ślina ściekały jej po brodzie kapiąc wprost na duże piersi.
Monika wypluła go, złapała i poklepała nim o policzki Patrycji. Po czym nakierowała na jej usta i drugą ręką pchnęła jej głowę, wciskając mojego sztywnego kutasa po same jaja w jej usta. Patrycja zakrztusiła się i wypluła, łapiąc oddech.
– ssij ****o – powiedziała do niej Monika
Koleżanka złapała mojego fiuta mocno u nasady i zaczęła obciągać. Monika natomiast lizała i ssała moje jądra.

– za****stą ma dupę co? – szturchnąłem Łukasza
– ciaśniutka że hej – uśmiechnął się
– O ****A !!! – nagle Łukasz pobladł patrząc w stronę drzwi
Przestał ****ć Olkę.

Obróciłem się szybko i ujrzałem Martę stojącą w przedpokoju. Zatkało mnie, ścisnęło w klatce, zaniemówiłem. W jednej chwili zapomniałem o dwóch laskach zabawiających się moim kutasem.
– JA *******Ę! – pomyślałem
– no dawaj ******* moją dupę… – powiedziała Olka zwracając się do nieruchomego Łukasz, po czym sama się zatrzymała widząc dziewczynę w przedpokoju.

Patrycja wypluła kutasa jak na rozkaz, klęczała przede mną z moim sterczącym, obślinionym fiutem w dłoni. Obok siedziała Monika obserwując to Martę to mnie.
Wszyscy zamilkli.
Ola i Grzesiek zaczęli się uśmiechać i podśmiewać z zaistniałej sytuacji.
Ja stałem jak wryty nie wiedząc co powiedzieć i patrząc prosto w oczy Marty. Ona ze wściekłością i niedowierzaniem rozejrzała się po salonie mierząc wszystkich swoim wzrokiem.
Potem spojrzała na mnie i wściekłość zmieniła się w smutek, łzy napłynęły jej do oczu. Stała chwilkę, pokiwała głową nie dowierzając w to co widzi, po czym wybiegła z domu.

– tego już ****a nie odkręcisz – skwitował Łukasz
Odszedłem od dziewczyn w stronę przedpokoju.
– a ty dokąd? – spytał Łukasz obserwując sytuację
Wyciągnął kutasa z dupy Oli i podszedł do mnie. Ja tym czasem szperałem w rzeczach szukając spodni.
– zostaw ją! już za późno
– może jeszcze… – zacząłem mówić
– co jeszcze? – spytał Łukasz pociągając mnie za rękę
– Marta widziała jak dwie laski o********ją tobie kutasa, co jej powiesz, no co?
– nie wiem
– stary, to już koniec – mówił patrząc mi w oczy
Stałem i patrzyłem na niego.
– rozejrzyj się – wskazał na pokój
Monika i Patrycja siedziały na dywanie, Olka siedziała na Grześku. Wszyscy się nam przypatrywali.
– niestety, Łukasz ma rację – stwierdziła z pełną powagą Patrycja
– tego nie da się w żaden sposób wytłumaczyć – dodał Łukasz kładąc obie ręce na moich ramionach.
– to koniec – powiedział puszczając mnie
Spojrzałem na niego. Zostawiłem rzeczy i usiadłem na fotelu.
Monika i Patrycja wstały i podeszły do mnie. Usiadły po moich obu stronach, a w zasadzie położyły się po moich bokach wtulając swoje nagie ciała we mnie.
– znajdziesz sobie lepsza – pocieszała Monika, gładząc dłonią mój tors
Patrycja masowała brzuch zjeżdżając niżej. Ujęła w dłoń wiotkiego, napęczniałego jeszcze kutasa i zaczęła go pomału walić.
– powiedziała bym, ******* ją… ale wolę żebyś *******ił mnie – powiedziała mi do ucha Patrycja
– chcę poczuć twojego kutasa w dupie – powiedziała do drugiego ucha Monika
Zsunęły się na kolana przede mną i zaczęły na zmianę obciągać sztywniejącego fiuta.

Łukasz tymczasem podszedł do Olki i zaczął pieprzyć jej usta. Gdy kutas ponownie stwardniał, kazał Grześkowi z nią wstać.
Podnosząc się, Ola owinęła nogami biodra Grześka. On zaś gdy wstał, zaczął podrzucać jej ciało wbijając kutasa mocno w jej ciasną cipę. Łukasz podszedł od tyłu i zasadził jej swojego kutasa w dupę. Trzymając ją w swoich rękach, podrzucali Olkę w górę i opuszczając aby nadziewała się swoją dupą i cipą na dwa sterczące twarde fiuty.
– aahhhhh – zajęczała głośno, całym swoim ciężarem dobijając kutasy po same jaja w swoje obie dziurki.

Obie laski obciągając mi kutasa wzięły sobie za punkt honoru aby mi wynagrodzić stratę dziewczyny. Ssały i waliły fiuta tak namiętnie i ostro, że po chwili ciepła sperma oblewała ich wystające języczki. Gdy skończyłem tryskać, Patrycja paluszkami ściągnęła spermę w twarzy wprost do buzi, a Monika obciągając mi kutasa, wysysała resztki spermy.
Po czym zaczęły się wzajemnie całować.
Parzyłem jak ich usta dziko pieszczą się wzajemnie, uroniwszy kącikami pozostałą spermę. Ich języki oblepione białym nasieniem masowały się nawzajem.
Położyłem się na podłogę, pociągnąłem dupę Marty aby usiadła mi cipą na twarzy i zacząłem ją pieścić i lizać. Jej mokra i spragniona kutasa ****, jeździła mi po ustach, gdy kręciła swoją dupą. Patrycja klęknęła pomiędzy moimi nogami i przyssała się do kutasa aby postawić go ponownie do pionu.
Trzymałem dupę Moniki masując jej jędrne pośladki. Językiem kręciłem pomiędzy wilgotnymi sromami, jeżdżąc w górę i w dół. Objąłem ustami jej cipę i zassałem mocno nadal kręcąc w niej języczkiem.
– tak mmmm ****a mmmm – jęczała Monika kręcąc dupą na mojej twarzy
Kutas tym czasem pęczniał i twardniał, wypełniając usta Patrycji coraz bardziej.

Gdy już osiągnął pożądaną twardość, Patrycja pociągnęła Monikę za biodro mówiąc
– dawaj dupę
Suczka przesunęła się niżej wprost na wycelowanego w jej odbyt kutasa. Patrycja splunęła jeszcze na jej dupę rozsmarowując ślinę i przyciągnęła ją przytykając główkę fiuta prosto do odbytu koleżanki, która zaś pomału acz zdecydowanie usiadła na sztywnym fiucie.
– ahhh mmmm ****a mmm – jęknęła gdy główka kutasa zniknęła w jej dupie

Monika zaczęła mnie ujeżdżać, coraz głębiej pochłaniając kutasa by po chwili całym ciężarem nabić się i wsuwając fiuta po same jaja, jęcząc głośno z podniecenia.
Zadowolona z kutasa w swojej dupie zaczęła ujeżdżać mnie jak rasowa dżokejka. Patrycja masowała w tym czasie moje jądra, obserwując jak kutas wysuwa się cały z dupy koleżanki by po chwili wsunąć się całą swoją okazałością do środka.

Olka tymczasem przeżywszy kolejny orgazm, nie mogła ustać na własnych nogach. Będąc podtrzymywana przez chłopaków i pochylona w przód obciągała, a w zasadzie była ****na w usta przez Łukasza, a jej dupie nie odpuszczał kutas Grześka.
– dobra, starczy tej suce, dawaj teraz Patrycję – powiedział niewyżyty jeszcze Łukasz do Grześka
Opuścili bezwładną Olkę na podłogę, Grzesiek podszedł do Patrycji, złapał za rękę i poprowadził w kierunku kanapy, rzucając ją wręcz na nią.
– gotowa suko? – spytał Łukasz
Spoglądała jak wielki łysy i wydziarany Grzesiek oraz niski i napakowany Łukasz stoją przed nią ze sterczącymi kutasami.
Najpierw ruszył do akcji Grzesiek. Wszedł na kanapę stając nad głową Patrycji, wplótł w jej brunatne włosy dłonie i wsunął swojego grubego kutasa w jej usta. Wypełniał ją szczelnie swoją grubą pałą, prawie rozrywając. Jęczała i odepchnęła go czując jak próbuje wcisnąć go całego
– ****a mać aaahhhh ale wielki – wysapała łapiąc oddech
Poklepał fiutem po jej twarzy po czym ponownie wsadził i zaczął rytmicznie ****ć jej usta.
– wy****e twoje usta suko – sapnął
Krztusząc się jego kutasem wypełniającym jej usta, wypluwała kącikami ust ślinę, która ciekła po jej brodzie kapiąc na nagie piersi.

Łukasz klęknął przed nią i zaczął lizać i ssać jej cipę. Trzymając jej nogi szeroko rozchylone oblizał jej sromy całym językiem.
– mmmm hhmmm mmm – mruczała i jęczała przytłumiona kutasem
Łukasz tym czasem wsuwając palec w jej cipę walił ją mocno, nadal liżąc jej cipę. Pieścił jej łechtaczkę języczkiem, przysysając się do niej co chwilkę.
Suka kręciła dupą coraz mocniej.
Podniósł się i przyłożył swoją sztywną pałę do jej spragnionej cipy. Pomasował ją i poklepał po czym łapiąc za biodro, jednym mocnym uderzeniem wbił się po same jaja.
– mmmmhhhhmmmmm – jęknęła głośno, choć nadal mając w buzi ****ącego jej usta kutasa.
Łukasz raz po raz ****ł jej cipę, obserwując jak fiut Grześka *******i jej usta.

– no no, ładnie to tak bez nas? – powiedział Hugo wchodząc do pokoju
Leżałem na podłodze z ujeżdżającą mnie Moniką. Obok siedziała Ola, masując mi jadra i czekając jak kutas wyskoczy z dupy Moniki, aby go obciągnąć i ponownie wsadzić na miejsce.
Na kanapie leżała Patrycja, którą ****ł Łukasz. No i Grzesiek pieprzący jej usta.
– ty też nie próżnowałeś – powiedziałem
Wszedł nago z pochylonym, sztywnym czarnym kutasem, prowadząc u swego boku na czworakach, trzymając za wytarmoszone włosy, nagą Gosię. Twarz miała obryzganą jego białą spermą, wiszącą i kołyszącą się także na jej brodzie. Gdy podeszli bliżej, widać było wyraźnie, że spuścił się na nią obficie, oblewając spermą nie tylko twarz, ale i włosy i piersi.
Gosia spełniła swoje marzenie o wielkim czarnym kutasie ****ącym jej usta.

Pchnął ją na podłogę obok nas, podszedł do ujeżdżającej mojego kutasa Moniki, złapał za głowę i poklepał czarnym kutasem jej twarz
– otwieraj usta dziwko – rozkazał
Monika na widok wielkiej sztywnej czarnej pały otworzyła szeroko oczy i złapała go obiema dłońmi ledwo oplatając kutasa palcami.
– ja *******e – wysapała podniecona widokiem obficie obdarzonego przez naturę Hugo
Objęła ustami grzyba ledwo mieszcząc go w ustach i zasysając. Kręcąc obiema dłońmi zaczęła walić mu fiuta. Hugo starał się wcisnąć jej kutasa jeszcze głębiej co nie było proste, ale po chwili już dobijał do jej gardła. Monika jęcząc głośno, ssała jeżdżącego kutasa w jej ustach i ujeżdżając dupą mojego fiuta osiągnęła upragniony orgazm. Jej ciało przeszył dreszcz ekstazy i skurcze orgazmiczne. Dupa zaciskała się kurczowo na moim kutasie.
Gdy po chwili ocknęła się, wypluła kutasa z ust i wstając, oparła się o fotel mówiąc
– ******* mnie swoją wielką pałą

Stanęła z rozchylonym nogami i mocno wypiętą dupą do tyłu.
Hugo bez namysłu podszedł do niej od tyłu, trzymając kutasa w dłoni przeciągnął po jej cipie od dołu do góry kładąc go na jej rowku pomiędzy pośladkami. Monika zakręciła dupą czując wielką pałę leżącą na niej.
– mmmm – mruknęła
Hugo rozchylił jej pośladki i przeciągając kutasa w dół przyłożył główkę do jej cipy. Wbił się nim jednym mocnym ruchem. Dobijając kutasa do samego końca jej cipy nie zdołał włożyć go całego.
– aaaaaaa ****a mmmmm aahhhh – pisnęła głośno, czując rozpieranie drążącego ją, wielkiego grubego czarnego kutasa.
Wygięła się mocno spinając mięśnie nóg. Hugo trzymał ją za biodro i raz po raz wbijał kutasa w jej ciasną cipę. ****ł ją coraz szybciej. Wielki ******ch w jej cipie sprawił, że dość szybko przeżyła orgazm. Opadła na fotel, bezwładnie leżąc z wypiętą ku górze dupą trzymaną przez Hugo. Przez chwilę drżała przeszywana drżeniami i skurczami orgazmistycznymi podtrzymywanymi przez posuwającego ją olbrzyma.

Gosia położyła się na podłodze, Ola weszła na nią okrakiem i zaczęły się całować. Ola zlizywała spermę z twarzy Gosi po czym całowały się, rozcierając ją po swoich języczkach. Wiły się splecione w namiętnym uścisku.
Wstałem, klęknąłem za Olką i trzymając sztywnego kutasa w dłoni, przejechałem po jej wypiętej cipie i dupie.
Olka jęknęła nieprzerwanie całując Gośkę.
Dałem jej kilka solidnych klapsów w pośladki, które zakołysały się, jędrnie falując.
Przejechałem dłonią po jej cipie, masując ją mocno palcami. Poklepałem jej sromy po czym wcisnąłem w nią sztywnego kutasa. Złapałem za biodro i zacząłem ostro *******ić.
PO chwili wyciągnąłem z niej kutasa, rozchyliłem pośladki i wcisnąłem w jej rozepchaną już przez kolegów, dupę.
– aaahhhh mmmm tak ****aa mmmmmm – jęknęła
Wygięła się, odchylając do tyłu głowę, złapałem za jej czarne włosy i mocno ciągnąc, ****łem odbyt.
Hugo wyciągnął z drżącej Moniki fiuta, usiadł na fotelu i posadził ja tyłem i okrakiem na swojej sztywnej grubej pale.
Monika momentalnie nabiła się na niego dupą, wsuwając go do samego końca, po czym zaczęła ujeżdżać jak wariatka wijąc się i skacząc na kutasie. On zaś trzymał jej biodro i dobijał do fiuta jej dupę.
– tak ****a aahhh mmm ****a mać za****ście aaaahhh mmmm – krzyczała Monika czując rozpierającego jej ciasną dupę czarnego wielkiego kutasa.
– skacz dziwko skacz ****o – sapał Hugo
– ahhh mmm ******* mnie tak mmm aaaahhhh – krzyczała na zmianę z Hugo

Grzesiek ****ąc usta Patrycji, zaczął sapać zbliżając się do orgazmu. Kutas zaczął drżeć i pulsować. Patrycja złapała jego biodra i dobijała swoją głową jego kutasa jeszcze mocniej, nie mogąc się doczekać jego nasienia w ustach. Po chwili Grzesiek jęknął i zaczął zalewać jej usta spermą. Wypełniona wielkim kutasem, przez kąciki ust uroniła strużki spermy, która ciekła po brodzie wprost na piersi i brzuch.
Kiedy skończył, wyciągnął z jej ust kutasa. Patrycja przełknęła cały ładunek jego soków. Złapała go i obciągnęła, wylizując go do czysta.

Puściłem włosy Oli i wyciągnąłem kutasa z jej dupy.
Usiadłem okrakiem niżej, wsuwając kolana pod uda Gosi. Przejechałem fiutem po jej cipie i poklepałem. Poruszała bioderkami. Przyłożyłem i wbiłem się w jej mokrą cipę. Uderzając brzuchem w wypiętą dupę Oli, ****łem teraz Gośkę.
Suka wiła się razem z koleżanką, jęcząc. Złapałem za biodro Gosi i zacząłem ją ****ć jak królik. Na********łem kutasem w jej cipie aż śluz rozchlapywał się dookoła od uderzeń.
– aah tak ****a mmmm za****ście mmmm ******* mnie ahhh – jęczała Gosia
Czułem, że za chwilę będę strzelał.
Zrzuciłem Olkę z Gosi, pociągnąłem jej głowę za włosy w stronę krocza. Wyciągnąłem fiuta z cipy i bezceremonialnie wsadziłem go do ust Oli. Trzymając jej głowę nad wiercącą się z podniecenia Gośką, szybkimi ruchami ****łem usta Oli.
– mmm mmmm – mruczała zasysając jeżdżącego kutasa w buzi, czując przechodzące przez niego skurcze
– jaaaa pieerdoole aaaahhmmmm – warknąłem
Pierwsza porcja spermy wystrzeliła w ustach Oli. Szybko wyciągnąłem z nich kutasa, odsunąłem jej głowę, kładąc ją bokiem na brzuchu Gosi. Otworzyła usta wystawiając języczek. Szybko podniosłem się klęcząc na wyprostowanych nogach i trzymając kutasa u nasady tryskałem, oblewając spermą głowę Oli jak i brzuch oraz piersi Gosi.
Z dumą patrzyłem na obryzgane spermą dziewczyny. Gosia leżała i rozsmarowywała sobie spermę po piersiach, masując je jednocześnie.

Ola zbierała paluszkiem spermę z twarzy wprost do ust, a potem zlizywała spermę z brzucha Gosi. Jeżdżąc językiem i przesuwając głowę wyżej, oblizywała rozsmarowane spermą piersi, szyję. Potem pocałowała swoimi ospermionymi ustami Gosię, pozwalając jej zlizać resztki z jej twarzy. Podsunąłem się bliżej głów moich *****ek, podstawiając kutasa do wylizania.
Ola złapała go i obciągnęła paroma zwinnymi ruchami, potem Gosia podniosła głowę i obciągnęła wysysając resztki pozostałej na nim spermy.
Usiadłem obok uśmiechając się do nich. Laseczki całowały się namiętnie mrucząc.

Chwilę po nas Patrycja ****na przez Łukasza osiągnęła szczyt, jęcząc i wijąc się, przeżywała orgazm, co tak podnieciło Łukasz będącego i tak na skraju orgazmu, że ledwo wyciągnąwszy fiuta z jej cipy zaczął strzelać, oblewając spermą jej sromy, uda i brzuch. Po czym jak skończył poocierał kutasem o ospermione ciało Patrycji, wstał, pociągnął suczkę na kolana i podstawiając sterczącego kutasa pod jej twarz, pozwolił jej obciągnąć fiuta z resztek swojego nektaru. Co oczywiście Patrycja uczyniła z wielką radością, bawiąc się, ssąc i waląc jego fiuta.
Usiedliśmy obok siebie, ja, Gosia, Ola, Grzesiek i Patrycja, wszyscy przytuleni do siebie nawzajem.

W tym czasie Hugo stojąc i podrzucając Monikę, wiszącą na jego rękach i oplatającą nogami jego biodra, nabijał na swoją wielką czarną pałę. Kutas znikał raz po raz w jej ciasnej dupie. Po chwili Monika zadrżała i przeszedł ją kolejny orgazm analny. Wiła się i kręciła mając jego kutasa nadal w dupie.
Gosia podeszła na kolanach i klęcząc pod wiszącą koleżanką, wyciągnęła z niej kutasa zaczynając ostro obciągać. Oblizała go od nasady po sam czubek, po czym objęła ustami wielkiego grzyba i zaczęła ssać, waląc fiuta obiema rękami. Łapczywie połykała i obciągała czarną pałę, po czym wyprostowała ją, kierując ponownie w dupę Moniki.
Hugo opuścił ją bezwładnie, nabijając na swoją sztywną lancę.
– aaaaahhhhh – jęknęła, czując jak wielki kutas ponownie wsuwa się głęboko w jej dupę.
Penetrował dokładnie jej odbyt.
Podszedł z nią do kanapy, położył rozchylając i trzymając jej nogi szeroko rozwarte i zaczął ****ć tak szybko jak tylko mógł.
Wielkie piersi Moniki falowały i latały jak szalone. Hugo wręcz na********ł kutasem jej dupę jak szalony. I znów sprawił, że Monika przeżyła kolejny orgazm. Zastygła wyginając swoje ciało w łuk i wstrzymując oddech, po czym opadła bezwładnie sapiąc i łapiąc oddech.
Hugo zdawał się nie zważać na to i nie przestając ****ć, rżnął sukę aż kutas zaczął mu pulsować.
Wyciągnął go z jej pulsującej jeszcze dupy, złapał za jej włosy pociągając do boku, nacelował kutasa i zaczął obficie zalewać spermą jej twarz. Tryskał wprost do otwartej buzi, na jej policzki, oczy, czoło, włosy. Obficie zalewał jej twarz po czym wsadził kutasa w jej usta.
Monika obciągała mu, wysysając kropelki wyciekające z jego czubka, po czym opadła na kanapę.

Gosia i Ola podeszły do Moniki i zaczęły zlizywać z jej twarzy spermę, całując się nawzajem.
Patrycja z kolei klęknęła przed Hugo, ujęła jego jeszcze dużego kutasa i próbując go sobie wcisnąć jak najgłębiej do gardła, obciągała. Hugo trzymał rękę na jej głowie i dociskał mocno dobijając fiuta do jej gardła. Wielki gruby czarny kutas wypełniał szczelnie usta mruczącej Patrycji.
Wypluła go, wstała trzymając i masując dłonią kutasa, wtuliła się w Hugo i dziko pocałowała.
– niegrzeczna suczka – powiedział do niej, trzymając jej zgrabne i jędrne pośladki swoimi wielkimi łapami.
– hihihi – zaśmiała się Patrycja

Odsapnęliśmy trochę, wzięliśmy prysznic i ubraliśmy się.
– to co, może zamówimy pizze? – stwierdził Łukasz
– pewnie – odparła Gosia
– znasz jakieś pizzerie, żeby nie trzeba było długo czekać? – spytał mnie Łukasz
– zajrzę w telefon, mam tam jakieś numery – odpowiedziałem
Wziąłem telefon i zacząłem czytać sms-a.
– kto napisał? – spytał Łukasz widząc moje zmartwienie
– Marta : z nami koniec! żegnaj! – przeczytałem na głos
– no i ****, trudno – stwierdził Hugo
– dzwoń bo głodny jestem – powiedział Łukasz
– no dawaj, zjemy coś i zerżniemy nasze dziwki jeszcze raz – powiedział głośno Łukasz z szyderczym uśmiechem

Olka się uśmiechnęła i zachichotała.
– dupa jeszcze mnie boli od waszych kutasów – stwierdziła z przekorem Monika
– szczególnie od twojego – dodała patrząc na Hugo
– do usług skarbie – odparł posyłając buziaka
Patrycja i Gosia siedziały podśmiewając się i szepcząc sobie coś do ucha.

Scroll to Top