Mam na imię Krzysztof i mam 2 koleżanki: Wiktorie i Zuzę, które są również siostrami. Zapowiadał się gorący dzień, więc postanowiłem wybrać się z Wiktorią do aquaparku, gdzie chciałem ją przelecieć. Niestety okazało się, że musimy też zabrać jej siostrę(nie wiedziałem wtedy, że był to bardzo dobry pomysł). Około godz. 10:00 dotarliśmy na miejsce i od razu kupiliśmy bilety na 3 godzinną zabawę, po czym poszliśmy do szatni(koedukacyjnej) schować rzeczy. Okazało się, że dziewczyny jeszcze nie są przebrane w stroje kąpielowe i po chwili gdy już obie rozebrały się do białej koronkowej bielizny kazały mi się odwrócić. Zrobiłem to niechętnie, ale kątem oka zerkałem to na jedną, to na drugą. Zuza ma małe, krągłe piersi i średni jędrny tyłeczek, a Wiktoria średnie puszyste piersi i trochę większy tyłek, który aż prosi się o wydupczenie. Gdy się przebrały szybko odwróciłem wzrok i zapytałem czy już są gotowe: usłyszałem zgodne „tak”, więc poszliśmy się kąpać. Najpierw poszliśmy popływać. Próbowałem jakoś zbliżyć się do Wiki, ale jej siostra nie odstępowała nas na krok, więc zaproponowałem żebyśmy poszli na zjeżdżalnie. Po chwili byliśmy już przy 4 zjeżdżalniach. Najpierw zjechała Wiki potem Ja, a na końcu Zuza, której tak się spodobał zjazd, że chciała tu jeszcze zostać. Ucieszyła mnie ta wiadomość i razem z Wiktorią poszliśmy popływać w basenie, który wypływał na zewn. Nie tracąc ani chwili zanurkowałem i przepłynąłem jej między nogami lekko ocierając się o jej piczkę. Gdy się wynurzyłem spojrzała na mnie i powiedziała, że widziała jak je podglądałem w szatni, cały się zaczerwieniłem i myślałem, że zaraz sobie pójdzie, ale ku mojemu zdziwieniu powiedziała tylko:
– Jeśli chciałeś popatrzeć mogłeś powiedzieć
– Ale twoja siostra…
– Moja siostra też by cię zadowoliła widokiem… i nie tylko
– A teraz chcesz mnie jeszcze przelecieć czy nie?
– Pewnie, żę chcę, marzę o tym
– No to bierz sie do roboty
Nie czekałem dłużej i zacząłem masować jej piersi przez stanik, po chwili zszedłem niżej i dotykałem już majtek, chwyciłem ją za pośladki i przyciągnąłem do siebie całując namiętnie w usta. Zabawę przerwała nam jej siostra, która podeszła i spytała co robimy. Ja byłem totalnie zmieszany i nie wiedziałem co powiedzieć i spojrzałem na Wikę, a ona odpowiedziała:
– Okej masz nas chciałam żeby Krzychu mnie zerżnął
Spojrzałem na Zuzę, ale wcale nie była zaskoczona.
– A mnie też by mógł zerżnąć?
Zamurowało mnie totalnie, 2 napalone laski chciały się ze mną pieprzyć.
W końcu odpowiedziałem:
– Przelecę was obie tylko w bardziej ustronnym miejscu
Poszliśmy więc do jakuzzi. Ja usiadłem w środku, po mojej lewej usiadła Wiktoria, a po prawej Zuza.
Najpierw postanowiłem zająć się Zuzą i od razu zacząłem masować jej cipkę ręką, drugą ręką masowałem cipkę Wiktorii, czułem, że jest im przyjemnie, a jak przy tym jęczały.
Po jakichś 5 min. nastąpiła zmiana i dziewczyny zajęły się mną. Masowały mojego członka, całując mnie po ustach a on z każdą chwilą robił się coraz twardszy.
Niestety znowu musieliśmy przerwać bo właśnie weszło więcej ludzi. Zaproponowałem dziewczynom przeniesienie się do sauny. Przeszliśmy więc przez pustą szatnię rozmyślając o tym jak będziemy się kochać. Gdy dotarliśmy wreszcie na miejsce nie było wogule ludzi i wynajęliśmy saunę na godzinkę.
Wiedząc, że wreszcie nikt nam nie będzie przeszkadzał. Rozebrałem się do naga, Zuza i Wika zrobiły to samo, a ja patrzyłem jak rozpinają staniki i zdejmują majteczki. Bez chwili zastanowienia rzuciliśmy się sobie w ramiona. Najpierw zająłem się wiktorią. Usiadłem na ławeczce i założyłem gumkę, a ona okrakiem wbiła się na mój maszt. Zdziwiło mnie, że nie jest dziewicą, a gdy ją o to zapytałem powiedziała, że sama się rozdziewiczyła i jej siostra również, więc nie mam się czym przejmować i mogę je ostro pierdolić. Unosiła się na moim członku w górę i w dół, a jej piersi skakały jak szalone. Słysząc ciche pojękiwania zerknąłem na Zuzę i zobaczyłem, że się onanizuje i powiedziałem do niej , że ma poczekać bo zaraz będzie jej kolej.
Wiktoria usłyszawszy te słowa wepchnęła mi swój język w usta co podnieciło mnie jeszcze bardziej i już po chwili prowadziliśmy zaciekłą walkę na języczki. Prawą ręką gładziłem jej piersi natomiast lewą jej pośladki. Głośno jęknęła i wiedziałem, że za chwilę nastąpi szczytowanie. Przyspieszyłem tempo i po chwili wygięła się w łuk i opadła na ziemię.
Zmieniłem kondoma i zaprosiłem do siebie Zuzę. Gdy już podeszłą chwyciłem ją za oba pośladki, powiedziałem, że czekają ją niezapomniane chwile i włożyłem kutasa w jej wilgotną szparkę, cicho jęknęła, powiedziała, że mam przyspieszyć więc spełniłem jej prośbę. Po chwili przestałem, a ona objęła mnie nogami i zawiesiła się na moim ciele. Cieszyło mnie, żę obie są tak wygimnastykowane. Wchodziłem w nią ostro słysząc jak ciężko oddycha. Po paru minutach kazałem jej się odwrócić i już po chwili zapinałem ją od tylca trzymając za uda i regulując głębokość. Wygięła się w łuk. Znowu zmieniłem gumkę.
Teraz zajmę się obiema – powiedziałem do dziewczyn.
Położyłem się na plecach, Wika usiadła na moim członku, a Zuza na mojej twarzy. Zacząłem poruszać moim członkiem i równocześnie lizać cipkę Zuzy, obie pojękiwały cudownie. Po 10 min. nastąpiła zamiana i teraz Zuza skakała na moim fiucie, a Wika doznawała rozkoszy mojego języka. Po kolejnych 10 min. zmieniliśmy pozycję: Wika leżała na plecach, a Zuza na niej. Kazałem obu rozszerzyć nogi, droga do raju stała dla mnie otworem. Wika złapała Zuzę za cycki i zaczęła miętolić je rękami. W tej samej chwili powiedziały:
„zerżnij nas jak sukę, najlepiej jak umiesz”
Wykonałem rozkaz i mocno wszedłem w dziurkę Wiki robiąc równocześnie palcówkę Zuzi. Jęki zamieniły się w krzyk:
„O tak, pierdol nas ostro” ,
„Szybciej, zaraz dojdę”
I stało się
Wika doszła i nastąpiła kolejna zamiana, teraz Wika ułożyła się na Zuzi, która była bardziej wymagająca, dlatego musiałem podwoić tempo. Czułem jak mój penis penetruje każdą część jej łechtaczki. Gdy również ona doszła, a ja razem z nią, zdjąłem kondoma i rzuciłem obok pozostałych.
Chciałem zmienić gumkę, ale dziewczyny powiedziały, że mają lepszy pomysł i zrobią mi loda.
Na pierwszy ogień poszła Zuza, chwyciła mojego penisa i zaczęła nim jeźdźić w górę i w dół, a po paru sekundach wzięła go do buzi, cicho jęknąłem, ale moje jęki stłumiła Wiktoria, która przyssała mi się do ust. Nagle ogarnęła mnie fala ciepła i wiedziałem co się szykuje. Zuza przestała i powiedziała żebym spuścił się na nią, zrobiłem to, a ona rozsmarowała sobie moją spermę na swoim ciele, to samo po chwili zrobiła Wika. Podnieciło mnie to jeszcze bardziej. Potem zmienialiśmy pozycję od jeźdźca po 69 i całą trójką doszliśmy jeszcze raz w tym samym czasie.
Założyliśmy stroje i poszliśmy do szatni, gdzie weszliśmy do przebieralni i dostaliśmy orgazmu jeszcze raz, a następnie jeszcze pod prysznicem. Cieszę się, że była z nami siostra Wiktorii bo był to wspaniały trójkącik i będzie to trzeba jeszcze kiedyś powtórzyć.