Klaudia…

Cześć! Nazywam sie Adrian i mam 15 lat. Od początku 2klasy gimnazjum strasznie podobała mi sie dziewczyna z mojej klasy o imiemiu Klaudia. Gdy tylko na nią patrzyłem odrazu brakowało mi miejsca w spodniach.

Jest najpiękniejszą dziewczyną jaką kiedykolwiek widziałem i chociaż mówiłem juz jej to nie zwróciła na to uwagi, ponieważ byliśmy przyjaciółmi. Tego dnia byla brzytka pogoda. Było dosyć zimno (jak na czerwiec) i wiał ostry wiatr, z wielką niechęcią szedłem do szkoły bo przewidywałem kolejny nudny dzień, ale wtedy nie wiedziałem co stanie sie później :=).

Kiedy przyszedłem do szkoły wszysto było jak zawsze… ona siedziała z koleżankami w szatni i rozmawiała, ale nie bede juz Was zanudzał. Po długiej przerwie mieliśmy mieć sztuke (mieliśmy przynieść rysunek) i wtedy podeszła do mnie zdenerwowana Klaudia i zapytała czy pójde z nią do domu ponieważ zapomniała pracy na sztuke. Bez żadnego zastanowienia odprałem że tak i wybiegliśmy ze szkoły.

Klaudia mieszkała niedaleko od szkoły wiec po wejściu do domu usiedliśmy żeby odpocząć. Nawet przez chwile zastanawialiśmy się czy wogóle mamy jeszcze iść to budy. Po chwili rozmowy postanowiliśmy nie iść na sztuke tylko posiedziec u niej w domu i porozmawiać. No i wtedy zaczęła się rozmowa o sexie itd. Znów wyznałem jej że bardzo mi sie podoba i czekałem na jej reakcję. Ku mojemu zaskoczeniu Klaudia namiętnie mnie pocałowała.

Byłem w siódmym niebie. Całowaliśmy sie tak około 10min a ja myślałem że mój mały wyskoczy mi ze spodni. Wtedy poszedłem o krok dalej, całowałem ją po szyi i zacząłem ją dotykać po piersiach. Co prawda piersi miała dosyć małe ale za to była cudnie opalona i miała śliczne ciała i długie nogi. Zdjęła ze mnie bluze i koszulke a ja nie pozostałem jej dłużny zdejmując z niej koszulke i stanik. I wtedy moim oczom ukazały sie jej piersi. Myślałem że z podniecenia nie wytrzymam.

Bawiłem się jej twardymi już sutkami i zacząłem je lizać i przygryzać. Klaudia zaczęła dyszeć i lekko pojękiwać co mi sie bardzo spodobało i jeszcze bardziej podnieciło. Wtedy położyła mi ręke na moim twardym jak skała kutasie i masowała go przez spodnie. Caly czas lizałem i bawiłem sie jej sutkami i schodząc coraz niżej doszedłem do pępka aż wkoncu zdjąłem z niej spodnie. Położyłem ręke na jej białych stringach i zacząłem masować jej cipke która po chwili zrobiłą sie mokra.

Gdy bawiłem sie jej cipką zdjęła ze mnie spodnie i bokserki i zaczęła bawić się moją pałą. Wzięła go i lekko poruszając ręką wsadziła go do buzi. Z czasem coraz szybciej poruszała aż nie wytrzymałem i porcja mojej spermy wylądowała w jej buzi po czym to ja zdjąłem jej stringi i rzuciłem gdzies w kont. Lizałem jej różową cipke i spijałem wszystkie jej soki. Nigdy nie czułem sie tak cudownie jak wtedy. Lizałem coraz szybciej i włożyłem jej palca, najpierw lekko a później coraz głębiej.

Klaudia pojękiwała coraz głośiej i po chwili skurcze przechodzące przez jej ciało oznajmiły o nadchodzącym orgaźmie. Wtedy Klaudia położyła mnie na plecach i usiadła na mnie najpierw lekko ocierając swoją cipką o moją pałe a poźniej lekko włożyła główke mojego penisa w siebie, po czym wsadzała go głębiej coraz bardziej krzycząć z bólu az wkoncu wszedł cały. Pieprzyliśmy sie tak do wyczerpania naszych sił. Odpoczeliśmy chwile a pozniej zrobiliśmy to znowu tylko w inny sposób. Po całej zabawie położyliśmy sie w jej łóżku namiętnie się całując.

Potem poszliśmy pod prysznic i tam cały czas dotykając i całując umyliśmy sie. Od tamtej pory robimy to raz w tygodniu i chodzimy ze sobą juz 2 lata. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez niej. Mam nadzieje ze bedziemy ze sobą juz na zawsze.

*To zdarzyło sie naprawde i jest to moje pierwsze opowiadanie więc prosze o szczere komentarze :=) Pozdro

Scroll to Top