Moje zdrady……Nieznajoma

Postanowiłem mimo krytyki dalej opisywać swoje zdrady, a miłośnikom poprawnej literatury oraz gramatyki radzę nie czytać 😉
Moja następna zdrada była tylko jednorazowym epizodem ale warta opisania ze wzgledu na miejsce. Zdarzyło sie to w drodze na zorganizowane przez moją firmę szkolenie zawodowe, jako że miało potrwać ponad miesiąc przed wyjazdem w domu zorganizowałem imprezę pożegnalną dlatego rano w pociągu byłem bardzo osłabiony. Jak wsiadłem odrazu zauważyłem na przeciwko ekstra laskę ale zmęczenie nie pozwlało na nic poza snem. Kiedy zacząłem wracać do żywych zauważyłem ze śliczna brunetka która siedzi od początku na przeciwko mnie bez mrugmięcia okiem natrętnie mi się przygląda, przyznam się że początkowo trochę mnie peszyło i sprawdzałem co chwilę udając że zasypiam czy robi to nadal. Kiedy zobaczyłem że nadal patrzy mi się prosto w oczy gdy tylko swoje otwieram postanowiłem i ja się jej przyglądnąć, tak jak wcześniej pisałem to śliczna brunetka z krótko ostrzyżonymi włosami, miła twarz na oko 25-26 lat ubrana w sukienkę ze sporym dekoldem a tam piersi dość pokaźnych rozmiarów w dole nogi i tu niespodzianka lekko rozchylone jakby specjalnie dla moich oczu, nie tak żebym mógł zobaczyć kolor majtek ale delikatnie pozostawiając resztę dla wyobraźni. Nie peszyło ją że rozbieram ją wzrokiem, a wręcz przeciwnie podobało się jej świadczył o tym lekki uśmiech na twarzy mówiący: wreszcie mnie zauważyłeś. Ale przypominam jesteśmy w pociągu w dodatku nie sami w przedziale co oprócz gorących spojrzeń może sie wydarzyć zresztą pomyślałem sobie jak będzie wysiadać we Wrocławiu zagadam moze się umówimy. Bałem się że pokaz z naprzeciwka uniemożliwi mi wstanie bo czułem jak do mojego ptaka serce zaczyna pompować coraz więcej krwi postanowiłem wyjść jeszcze bez namiotu na korytarz na papierosa. Kątem oka wydawało mi się ze puściła do mnie oko, ale zignorowałem to zwalając to na zwidy kacowe. Gdy stalem na korytarzu patrząc w okno poczułem jak ktoś się przeciska koło mnie ale odrobinę za mocno napierając na moje plecy, kiedy odwróciłem się z oburzeniem chcąc posłać wiązankę usłyszałem tylko szept: „choć za mną” i zobaczyłem plecy mojej brunetki z przedziału. Mimo zaskoczenia oczywiście poszedłem za nią ciekawy gdzie mnie prowadzi i tu szok wchodzi do toalety nie zamykając drzwi na szczęście chyba nikogo nie było w pobliżu, a może był ale ja byłem w takim szoku że nikogo nie widziałem, więc wchodzę za nią. Ledwo zamknąłem drzwi wszystko potoczyło sie jak na filmie i to porno zaczęliśmy się pośpiesznie całować jednocześnie dobierając sie do siebie, ja podniosłem jej sukienkę i wsunęłem rękę w jej majtkil gdzie zastałem przystrzyżoną albo skromnie owłosioną cipeczkę kiedy włożyłem palce w nią okozało się jak bardzo była spragniona seksu czułem jakbym palec umoczył w ciepłym kiślu. Ona w tym czasie zdążyła zsunąć mi spodnie wraz z majtkami do kolan mój penis wyskoczył od razu w pełnej gotowości, wzięła go do ręki jakby oceniając czy się nadaje po czym szybko obrociła się tyłem do mnie opuściła swoje majtki do kostek i pochyliła się wystawiając swój tyłeczek dla moich oczu. Nie dałem się prosić wyjechałem w nią ostro odrazu wkładając wszystko czym mnie wyposażono a potem powoli jak tlok pompowałem raz za razem, wyobraźcie sobie tą scenę malutkie pomieszczenie hałas jadącego pociągu i ona oparta o ścianę a ja za nią. Czułem że zaczyna dochodzić bo zaczęła ściskać moje tłoczysko czułem że i ja zaraz wytrysnę więc chciałem się wycofać i wtedy po raz drugi się do mnie odezwała „możesz do środka”. Strzeliłem wewnątrz niej a gdy tylko wyjąłem swojego nadal sztywno stojącego członka ona natychmiast założyła swoje majtki odsunęła mnie i wyszła pozostawiając mnie z głupią miną i stojącym kutasem. Potrzebowałem chwili żeby ochłonąć po czym wróciłem do przedziału tam moja seks partnerka która jeszcze chwile temu rźnęła się ze mną w kibelku siedziała z zamkniętymi oczami tracąc zainteresowanie mną do końca swojej podróży, niedługo wysiadla nie zamieniając ze mną słowa. Byłem przez nią klasycznie wykorzystany ale nie żałowałem tego, numerek był super i było to najdziwniejsze miejsce gdzie uprawiałem seks. Nie poznałem nawet jej imienia ale do dziś mimo że minęło wiele lat pamiętam jej twarz z oczami wpatrzonymi we mnie.

Scroll to Top