Pieprzyłem gówniare

Witam, mam na imię Patryk i mam 23 lata. Moja historia odbyła się jakieś 3 dni temu. Mam nadzieje, że moja dziewczyna Agnieszka tego nie bedzie czytała.
Agnieszka ma 21 lat i jest śliczną blondynką z niebieskimi oczami i zgrabną sylwetką. Kształtnym tyłeczkiem i niewielkimi piersiami, ale ja własnie takie piersi lubie.
Spotykamy się już 3 lata, jej rodzice pojechali na święta do babci na wieś, Siostra Agniszki, 18 letnia Paulina źle się czuła i chciała zostać. Rodzice niechcieli by została sama, chora wiec Agnieszka też została.
Jak tylko pojechali zaprosiła i mnie. Mieliśmy spędzić dwie cudowne noce razem. Niestety nie mam jeszcze właśnego mieszkania więc, raczej żadko przy tej pogodzie mieliśmy okazje się pieprzyć.
Pierwszej nocy niestety nie było mi to dane. Agnieszka wnerwiła się na mnie o jakieś głupstwo i wygoniła mnie z łóżka. Niechciało mi isę w śrdoku nocy wracać do domu wiec zabrałem tylko koc i w bokserkach poszedłem spać na dół, na kanape. Zasnołem dość szybko. Nie wiem jak długo spałem gdy poczółem przyjemne uczucie.
Powoli zaczołem się rozbudzać. Pewnie Agnieszka postanowiła mnie przeprosić, lub poprostu ma chcice. Czułem usta zaciskajace isę na moim kutasie. On momentalnie ztwardniał. Zobaczyłem blond włosy i się uśmiechnołem.
-Chcesz isę jednak pogodzić?
Dziewczyna podniosła głowę i okazało isę, że to Paulina
-A kłóciliśmy się? -zapytała z uśmiechem
Na początku spanikowałem i przykryłem sie kocem
-Nie było ci przyjemnie? Niechcesz kontynuować?
-Przestań, jesteś jeszcze za młoda
-Mam osiemnaście lat, dziewictwo już dawno straciłam i mam na ciebie ochotę odkąd się pierwszy raz zobaczyliśmy.
Wstała, była ubrana w zwykłą dwóczęściową pidżame, niby nic seksownego, ale suteczki pięknie jej stały, widać, że na noc nie nakłada stanika
Zsyneła ze mnie kocyk, sidła obok mnie i wsuneła mi język w usta, łapią jednocześnie huja w dłoń
Trzepała mi coraz mocniej i szybciej. Ja się przełamałem i chwyciłem jej maleńką pierś przez bluzkę. Idealnie pasowała do mojej dłoni, ale było mi mało. Zdjołem jej bluzkę i ujżałem dwie piękne piersi, z różowwymi twardymi suteczkami. Chwyciłem jeden w usta izaczołem ssać, co chwile podgryzając. Czułem, że zbliża się wytrysk. Powiedziałem o tym Paulinie.
Nagle przerwała trzepanie
-Chce byś skończył we mnie
Uśmiechnoełm się z zadowolenia, wstałem i powoli zdjołem jej spodnie. Pod spodem miała zwyczajne majteczki, takie z narysowana różyczką. Ale na jej pięknych kształtach wszysko wyglądało niesamowicie seksownie. Byłem już wypompowany i bliski wytrysku więc zostawiłem pieszczoty na później. Zdjołem i majteczki i stoją przed nią złapałem ja za dupke nabijając na pal. Oplotła mnie nogami w biodrach. Podżucałem ja corasz szybciej. W końcu wystrzeliłem.
Ona zaczeła bardzo głośno jeczeć, mimo wytrysku nieprzestawałem, pierdoliłem gówniare dalej, byłem bardzo podniecony i niemyślałem, że Agnieszka może nas usłyszeć. Ale skoro ona mi nie dała to przynajmniej zerżne jej siostre. A ta znała isę na żeczy. W końcu ona zawyła z rozkoszy zaciskajć mocno nogi. Posadziłem ją na kanapie. Założyłem jedną z jej nóg na swoje ramie i wbiłem się jezycczkiem w cipke. Była delikatnie owłosiona. Znowu jęczała gdy zlizywałem jej soczki.
-Wiesz, zdradze ci sekret
-Tak? -oderwałem się od niej
-To Agniszka mnie tutaj przysłała, zdradziłam jej, że marze o seksie z Tobą i zaproponowała trójkącik. Rano własnie to cię czeka. Ale dzisiaj jesteś tylko mój. Od teraz będziesz nas pierdolił albo na przemian, albo naraz. A ja w porównaniu do siostry mam częstą chcice. Twój kutas jest ogromny i bardzo twardy wiec powinen wytrzymać.
Złapałem ją mocno za ręce i obróciłem tyłem, bez ceregieli wbiłem jej się w dupke. Zawyła, pierdoliłem mocno poiętosząc cycuszka.
-Ja wytrzymam, zobaczymy jak ty suko
Krzyczała coraz głośniej i w tym momencie zobaczyłem Agnieszke siedzącą na schodach z paluszkiem w cipce. Uśmiechneła się i puściła całuska.
Pomyślałem, że już isę niedoczekam poranku kiedy będę miał je obie tylko na własność. Gdy dochodziłem popchnołem Pauline i spuściłem się na twarz i cycki. Rozmazała to na sobie. Agnieszka podeszła zlizała wszystko z siostry. Pocałowała mnie w policzek i powiedziała do jutra. Popatrzyłem na nią ze zdziwieniem.
-No co? Obiecałam Paulinie że dzsiaj jesteś tylko jej, niemartw isę, coś mi się wydaje, że to nie koniec na dzisiaj
Popatrzyłem na Pauline, ona ledwo dyszała na podłodze, Agnieszka miała racje, to nie bedzie koniec. Rozkraczyłem jej szeroko nogi i znowu sie wbiłem w pistke.

Scroll to Top