Mam na imię Robert i mam 17 lat.Uczęł się w liceum ogólnokształcącym.Codziennie rano chodzę do szkoły na piechotę tą samą drogą,ale nie sam.Razem ze mną chodzi Dominika,kolezanka którą znam od pierwszej klasy podstawówki.Nasza znajomość trwa już 12 lat i uwarzam, że jesetśmy dobrymi przyjaciółmi.Nasze kontakty między sobą są zajebiste.Czasami ludzie pytają się nas czy my przypadkiem ze sobą nie chodzimy bo tyle o sobie wiemy.Często rozmawiałem z Dominiką na tematy intymne.Ja dowiadywałem się czegoś o kobietach,a ona pytała mnie o facetow.Jest piękna kobietą!!!jej piękno ujrzałe dopiero po pewnym czasie,gdy zerwałem ze swoją dziewczyna.Byłem z nią prawie 2 lata.
Moja historiia wydarzyła się w Maju.Jak zwykle o 7.10 przysła po mnie Dominika.Ja niestety zaspałem,więc obudził mnie dźwonek do drzwi.Nieprzytomny wstałem.Byłem w samych boxerkach więc nałożyłem krótkie spodenki.Poszedłem otworzyć drzwi.W domu nikogo nie było oprócz mnie i Dominiki za drzwiami.Otworzyłem i weszła.Powiedziałem:
-Musisz wejść do domu bo to może jeszcze troszeczke potrwać.
-Dobra!-odpowiedziała.
-Idz do salonu i rozgość się.
Ona dobrze znała plan mojego domu bo często u mnie bywała wcześniej.Poszedłem do łazienki wziąść przysznic.Gdy się myłem przypomniałem sobie,że nie mamy pierwszej lekcji!
Gdy wyszedłem spod przysznica poszedłem do swojego pokoju.Myślałem,że Dominika jest na dole i ogląda coś w TV.Wchodząc do pokoju zobaczyłem jej postać patrzącą na moją golizne.To była ona!!!Nie miałem czym się zakryć i zrobiło mi się głupio.Ona patrzyła cały czas na mojego penisa,który zaczynał sztywnieć.W jej oczach ujżałem porządanie.Znałem ją dość długo i rozumiałęm bez słów.Tego dnia było bardzo gorąco i duszno(Zapowiadało się na burze).Dominika była ubrana w mini spódniczkę i bluzeczkę z dekoldem.pod spodem miała stringi a pod bluzeczką stanik.Była ciemną bladynką o średniej wielkosci biuście i bardzo tształtnej i jędrnej pupci.Zawsze wpatrywałem się w jej rowek który się odznaczał w spodniach,lecz gdy była w mini to niemalze niewytrzymywałem ciśnienia.
Stojąc chwilę w pokoju wycofałem się i wyszedłem z pokoju.Wróciłem do łazienki.Owinołem się ręcznikiem i wróciłem do pokoju.Podszedłem do szafy i wyciagałem ubrania,gdy nagle mój ręcznik zsunął się na podłogę,ale nie sam tylko z pomoca Dominiki.Odwróciłem się i spojrzałem na nią.Ona powiedziała:
-nie musisz się spieszyć z ubieraniem, bo mamy na 8.55
-tak?
-Tak.A może masz ochotę na mały masaż?
-no jasne.
Jeszcze chwileczkę rozmawialiśmy.Nagle Dominika zaczęła mnie calować,co mnie zdziwiło!Trwało to parę minut,lecz w tym czasie mój przyjaciel był już duży i prgnął jej wnętrza.Zacząłem ją rozbierać i pieścić jej ciało.Zaczołem od piersi ,które stały się szybko twarde a sutki sterczały ja „wentyle od stara”.Następnie zaczołem pieścić jej pupkę,aż wkońcu przestałem i zapytałem się jej:
-chcesz tego na pewno?
-tak!mam wielka ochotę zrobić to dzisiaj z toba.
Z tego co wiedziałem była dziewicą,lecz ja miałem na swoim kącie parę ładnych dupeczek.
Położyłem ją na łóżku i zdjąłem majtki.Moim oczom ukazała się piękna muszelka.Zacząłem ją całować i lizać.Bardzo ją to podniecało i z każdą sekundą robiła się coraz wilgotniejsza,aż nie wytrzymałą i poczyłem jej dreszcz.Przeżyła swój pierwszy orgazm.Wstałem i usiadłem koło niej.Ona uśmiechała się i spytała co ma zrobic dla mnie,bo niebardzo wie.Ja zaproponowałem jej by popieściła mojego ptaka.(jest to dorodny okaz 20cm.).Ona wstala i uklękneła przede mną.Chwilkę się zastanawiała i włożyła sobie do byzi.Jak na nowicjuszkę to była świetna.Po paru minutach nie wytrzymałem i powiedziałem,że zaraz się spuszcze a ona przestraszona wyciągnęła go z buzi.Ja uświadomiłem jej,że nie jest to szkodliwe a wręcz przeciwne.Ona zaufała mi,a nigdy cześniej jej nie zawiodłem i włożyła spowrotem.Znów lizała go.Wkońcu nadszedł ten moment.Spuściłem się jej do buzi.Odziwo połknęła wszystko,a miała co.Jeszcze chilkę polizała i wylizała całe nasieni.Podniosłem ją i położyłem na łóżku.Wyglądała niewinnie a zarazem bardzo podniecająco.To wpłyneło na moją ponowna erekcję.Zapytałem się jej kolejny raz czy na pewno tego chce?Odpowiedziała-Tak!
Ułożyłem ją na boku i położyłem się za nią.Przytknołem swojego penisa do jej szparki i próbowałem wjechać,lecz on był zaduży na jej dziewiczą szparke.Jeszcze parę razy spróbowałem,nadaremnie!!!Postanowiłem zmienić pozycję.Sprobowałem od tyłu i poskutkowało.Wjechałem do środka!!!Było bardzo ciasno,ale to coraz bardziej nie podniecało.Zaczołem się w niej poruszać i usłyszałem jęki bólu dobiegajace z jej ust.
-przepraszam,że Ciebie to boli ale tak to już musi być pierszym razem.
-nieszkodzi wytrzymam-odpowiedziała.
I dalej ją posówałem od tyłu.Za kazdym razem gdy poruszałem się ona ucichała,aż po pewnym czasie zaczeła jęczeć z roskoszy.Zmieniłem pozycję na poprzednią,dzięki jej moje doznania były jeszcze lepsze.Posuwałem ją jakieś 40 min.Nagle poczułem,że mój orgazm się zbliża i zaraz wystrzelę.Spytaęłm się jej czy mogę do środka.Kiwnęła glową na tak.Doszedłem i wpusciłem cały magazynek.Chwilkę jeszcze poruszałęm się w środku i wyszedłem.poklepałęm ją po tyłku i podziękowałem.Lecz jej to się spodobało i i postanowiła kontynuować.Wzięła go w swoje ręce i zaczeła się bawić.To znów wzmożyło moją erekcję i mój ptak zaczał się podnosić po poprzednim wyczynie!!!!!
Zaczeła ssać mojego druta i poruszać ręką po nim.To podniecało mnie i znów się spuściłem się.Spojrzałem na zegarek i powiedziałem,ze musimy kończyć bo już pora na nas.Wtaliśmy,ubraliśmy się i poszliśmy do szkoły.Od tamtej pory wszystko się zmieniło na LEPSZE.Teraz chodzimy ze soba i dość częsko eksperymentujemy.
Ta historia wydarzyła się naprawde,lecz imiona zostały zmienome,bo dużo znajomych czyta,a na razie nie chcę by wiedzieli co wyprawiamy przed i po szkole.