Była zima całkiem przyjemna dla wszystkich.Szedłem od kolegi do domu.Chciałem wejsc do łazienki a nie zauważyłem zapalonego światła.Otworzyłem drzwi i pierwsze co zobaczyłem to moją siostrę z wibratorkiem w ręku (mieszkam z moją siostrą).Jest ona 21 letnią brunetką o brązowych oczach,długich nogach i pięknych piersiach.Miała na sobie białe pończochy i buty na obcasie.Gdy moja siostra mnie zobaczyła upusciła wibrator i spytała sie mnie co tak wcześnie wróciłem.Ja nic na to nie odpowiedziałem – wciąż sie na nią patrzyłem a jako 19 latek myślałem o niej nieraz.Spytała sie:-Na co sie tak patrzysz?-Na nic ja tylko…-Chciałbyś pomóc mi z zabawą? Bez zastanowienia powiedziałem tak.Gdy zdejmowałem ubranie wyskoczył mój rycerzyk wtedy moja siostra krzykneła: -Jaki wielki! Wtedy zaczeła ssac mi penisa.Po 10 minutach
krzyknęła: -Wejdz we mnie wejdz! Zrobiłem o co mnie prosiła a po półtorej godzinie skonczyliśmy uprawiac sex.To była nasza tajemnica.Po udanym sexie siora powiedziała do mnie:-teraz ide do sklepu jak wróce zabawimy sie jeszcze.Teraz czas na fetysz sex.I z usmiechem ubrała sie i wyszła.To była na sza tajemnica a sex uprawialiśmy juz codziennie.Tego co było dalej nie zdradze