Sex z mamą kolegi po kursie angielskiego

To moje opowiadanie. Mam 18 lat i lubię oglądać pornosy. W poniedziałki i czwartki chodzę z kolegą na dodatkowy kurs angielskiego. Na kurs zawsze zawozi nas mój tata a odbiera nas mama kolegi. Ma na imie Agnieszka i niema męża(wyjechał do angli). Był poniedziałek i padał śnieg. Przyjechaliśmy na kurs i uczyliśmy się słówek . Zawsze przed kursem bije konia marząc o niej ale tego dnia nie mogłem bo rodzice cały dzień siedzieli w domu. Wiec gdy dochodziła godzina 20:00 myślałem tylko o zbiciu konia. Gdy wyszliśmy z szkoły mama kolegi już czekała na nas. Wsiedliśmy do samochodu i po drodze do domu wstąpiła do sklepu. Gdy zrobiła zakupy miała cała reklamówkę produktów. Posiadała auto dwudrzwiowe wiec zakupy dała na tylne fotele gdzie ja siedziałem. Gdy rzuciła swoja torebkę zauważyłem że była otwarta i wystawała z niej duża paczka i była namalowane na niej serduszko. Zorientowałem się że to są prezerwatywy ponieważ widziałem podobne w tym sklepie przy kasie. Agnieszka zauważyła że patrze na te prezerwatywy wsiadła do auta i powiedziała że moja mama do niej dzwoniła. Agnieszka powiedziała jej że chwile się spóźnimy ponieważ teraz nas odebrała i dopiero teraz jedzie z nami do sklepu. Gdy wyjechaliśmy z parkingu że musi jeszcze podjechać do koleżanki. Gdy podjechaliśmy pod blok tej koleżanki ona poszła na górę a my z kolegą zostaliśmy w aucie. Gdy wróciła odpaliła auto i pojechała w stronę garaży i specjalnie zrobiła aby jej auto zgasło. Po chwili powiedziała do nas że musi sprawdzić coś do bagażnika. Gdy wracała do auta otwarła drzwi i zaczęła ściągać kurtkę i powoli rozpinać sweter. Mój kolega pytał się co ona robi a ona odpowiedziała że jest jej ciepło. Gdy wsiadła do samochodu spytała się nas czy nie chcemy się czegoś nauczyć a my się zgodziliśmy na to. Agnieszka znów wysiadła i przestawiła fotel do przodu i to samo kazała zrobić mojemu koledze. Usiadła koło mnie i zaczęła tak żeby nikt nie widział masturbować. Zauważyłem to dopiero po chwili. Miała założone czarne ledżinsy i kozaki za kolana. Mój kolega to zauważył i się spytał czy wszystko dobrze a ona odpowiedziała że tak ale czegoś jej brakuje. Po chwili zaczęła się masturbować tak że było to bardzo widoczne. Zawstydziłem się ale mój kutas stał jak dąb. Ona to zauważyła i go zaczęła masować powoli ja nie wytrzymałem i rozpiołem rozporek i ściągnołem majtki. Mój kolega nie wierzył własnym oczom. Agnieszka pocierała go mocno. Po chwili powiedziała że Dominik(ten mój kolega) ma tez dać mu penisa bo jak nie to ma szlaban. On go wystawił i zaczęła nam sać. Ja pociągnołem za ledzinsy i zobaczyłem wygoloną muszelkę. Odrazy zacząłem ją masować. Po chwili bez jej lizania chciała żebyśmy ją już bzykali. Ja wsadziłem jako pierwszy. Po 10 wciśnięciach poszedł pierwszy wytrysk który był tak mocny że prezerwatywa pękła i zalała cipkę. Ona gdy poczuła że jest zalana odrazu kazała ruchać bez kondona. Potem wzieliśmy ją z kolegą na 2 baty. Było ostro. Po 10 minutach był kolejny wytrysk. Spermy było tak dużo że zalała cały fotel. Po tym wytrysku robiła nam loda przez 5 minut i znów sperma poleciała ale na twarz spadając na cycki. Po tym wszystkim znów wsadziłem jej wacka do cipki i bzykałem 5 min aż do nastepnego wytrysku który był już mały ale sperma dalej wylewała na fotel. Po tym wszystkim Agnieszka posała nam jeszcze chwilę po czym zaczęła się wycierać z spremy. Gdy się wytarła całowaliśmy się przez chwilę. Po tym wszytskim spakowaliśmy się i pojechaliśmy pod mój dom Gdy dotarliśmy do mojego dom pocałowałem ją jeszcze raz i wyszedłem z samochodu podziękowała mi ponieważ nie miała wacka w cipie dobre 6 lat, powiedziała także że ma nadzieje że w czwartek zrobimy to jeszcze raz a mój kolega ma taką samą nadzieje. Gdy wszedłem do domu poszedłem umyć się szczególnie huja ponieważ był cały z spermy. Jak grałem na telefonie zauważyłem jej numer tel (ona ma salon fryzjerski i chodzę do niej się obcianać) i postanowiłem wysłać sms na dobranoc . Ona odpisała że już jej cipka już nie umie doczekać się następnego naszego stosunku.Był to najlepszy kurs angielskiego na jaki byłem.

Scroll to Top