Na początku chciałbym zaznaczyć ze historia jest prawdziwa zmieniłem tylko miejsce zdarzenia i imiona (z oczywistych względów).
Mieszkam, wraz z rodzicami w jednorodzinny domku na obrzeżach Inowrocławia, mieszkała tez z nami moja siostra Magda ale ze względu na prace i męża przeprowadziła sie i mieszka w Bydgoszczy, odwiedza nas z rodziną: mężem Marcinem i 5-cio letnią córeczką Anastazją.
Może wyda wam sie to dziwne ale fantazjuje o siostrze bardzo często, ale kiedy przybliżę wam jej wygląd zmienicie zdanie.
Magda ma 29 lat jest wysoką brunetką o kształtnych piersiach(po urodzeniu Anastazji nic nie straciły) i jędrnych pośladkach.
Siostra, jak to sie mówi, osiągnęła sukces zawodowy bardzo szybko i teraz będąc szefową dużej firmy nie martwi sie o kasę i ma dużo wolnego czasu dla siebie. Chodzi regularnie na fitness, basen, masaż itd.
No ale wracając do historii :
przyjechali jak zwykle w piątek po południu, rozpakowali sie i po godzinnej rozmowie dowiedzieliśmy sie ze idą z wizytą do przyjaciół którzy wrócili z Anglii i mają do obejrzenia filmy, zdjęcia itp.
Koło 20.30 zaczęli sie przygotowywać(umówili sie na 21).
Chodzili od łazienki do pokoju w którym spali trzymali walizki itd,, a który znajdował się na piętrze, koło łazienki, ale za moim pokojem. Wiec siedząc przy komputerze udając ze jestem zajęty grą obserwowałem jak moja siostrzyczka raz po raz przemyka w samej bieliźnie, nie liczyłem na nic więcej wiec musiałem sie zadowolić tym co mam.
No i poszli, ja zająłem sie jakąś grą i nawet sie nie obejrzałem jak z 21 zrobiła sie 23.30. Rodzice poszli juz spać a ze śpią na dole nawet nie zauważyłem. Niezbyt sie przejąłem późną porą, gdyż czasami urządzałem sobie maratony gier do białego rana, koło północy usłyszałem chrobot zamka w drzwiach i ciche wołanie mojej „lekko” zawianej siostry. Okazało sie ze Marcin, który miał słabą głowę do alkoholu troszeczkę przegiął i zasnął, przy pomocy znajomych i wstawionej Madzi próbowaliśmy go wnieść do góry. Znajomi ulotnili sie po zapewnieniu ze wszystko pod kontrolą i ze damy rade sami, właściwie to ja dam bo siostra była mało pomocna. O starszych sie nie martwiłem, ich pokój jest na parterze od strony ogrodu wiec na pewno nic a nic nie słyszeli. Po ułożeniu Marcina na łóżku Madzia poszła sie myć a ja poszedłem do swojego pokoju. myślałem ze umyje ręce żeby i zmyje makijaż i pójdzie spać, ale zapomniałem ze Magda co by sie nie działo dwa razy dziennie bierze albo prysznic albo kąpiel. Gdy oglądałem właśnie ciekawy film o wiadomej treści, usłyszałem szum nalewanej do wanny wody. Myśli zeszły na temat siedzącej w łazience siostry szykującej sie do kąpieli. Wpadłem na pewien pomysł. W naszym domu dla lepszego obiegu powietrza i ciepła zamontowane są w ścianach duże kratki wentylacyjne(podobne do tych na dole w większości drzwi do łazienek, tyle ze większe) połączone szparą w ścianie z kominkiem na parterze(teraz latem służącym raczej za ozdobę), a łazienka łączy sie z mała dodatkową toaletą. Więc biorąc z szafki w pokoju śrubokręt( kiedyś pasjonowałem sie meblami drewnianymi i trochę narzędzi mam nadal w pokoju). Wszedłem na palcach do toalety i spojrzałem przez kratkę(oczywiście nie zobaczyłem nic bo tak jest skonstruowana żeby nie ułatwiać życia podglądaczom, składa sie z dwóch odwrotnie do siebie założonych skośnych „blaszek”). Właśnie po to wziąłem śrubokręt, szybko odkręciłem śruby i zajrzałem do środka. Zobaczyłem Madzie stojącą tyłem do mnie pochyloną chyba nad kosmetyczką, ale to nie kosmetyczka przyciągnęła moją uwagę tylko Magda. Z ubrania zostały jej tylko ładne czerwone stringi, wiec gdy sie lekko obróciła jej śliczne cycuszki delikatnie drgając ukazały sie w pełnej krasie. Myślałem ze z wrażenia spuszczę sie w szorty, wiec szybko wyjąłem moją pałkę i zacząłem ugniatać. Madzia znalazła to czego szukała położyła to na półce kolo lustra i szybkim ruchem zdjęła ostatnią cześć garderoby. Ujrzałem jej całkowicie wydepilowaną różyczkę i w tym momencie sie spuściłem. Nie przejmując sie klejącą ręką dalej sie masowałem a Madzia szybko weszła do wanny, która niestety była za rogiem i z mojego punktu obserwacyjnego była niewidoczna. Szybko zakręciłem kratkę i poszedłem do pokoju, nie chciałbym być nakryty przez Madzie która mogła chcieć sprawdzić czy juz śpię albo coś. włączyłem jakąś stronę i pochłonięty rozmyślaniami o tym co zobaczyłem zacząłem sobie walic konia. W pewnym momencie zobaczyłem otwierające sie drzwi i zobaczyłem(myślącą pewnie ze już śpię) Magdę praktycznie nagą, trzymała tylko ręcznik którym przecierała włosy, przez co jej piersi były lekko uniesione. Jej wydepilowany skarb błyszczał mokry od wody( a może nie tylko). Gdy zobaczyła ze nie śpię i patrze sie nie nią powiedziała tylko „ups, myślałam ze juz śpisz, dobranoc” i starając sie zakryć wyszła zamykając za sobą drzwi. Ona tego nie wiedziała ale gdy zobaczyłem jak wchodzi do mnie naga spuściłem sie pod biurkiem.
Rano wstałem dosyć późno wiec gdy spojrzałem przez okno nie zobaczyłem ani samochodu Marcina ani rodziców. pomyślałem” no to zostałem sam” i bez skrępowania wyszedłem z pokoju nago i poszedłem na dół do kuchni po coś zimnego do picia. Stojąc z butelką soku usłyszałem skrzypnięcie schodów i zamarłem. Zastanawiałem sie czy to Marcin czy Magda, postanowiłem to sprawdzić. Wyszedłem do drugiego pokoju i wyjrzałem zza rogu na korytarz, stała tam moja siostra w koszulce nocnej(tak od dwa rozmiary za małej wiec dobrze opinającej piersi i odsłaniającej pół pośladków) i przeciągała sie, przez co odsłonięte byłby całe pośladki a właściwie cała cipeczka bo stała do mnie przodem. Schowałem sie za róg i czekałem usłyszałem brzęk rozpinania zamka w dużej walizce(jedynej którą zostawiali na dole, ogólnie mieli 3: dużą kosmetyczkę walizkę zabawek Anasi i tą trzecią której nie brali nie wiem czemu na góre) wyciągała z niej jakąś bieliznę spodnie i t-shirt. Po chwili znów usłyszałem skrzypnięcie schodów wiec poszła na górę, prawdopodobnie pod prysznic do łazienki. Wpadłem na pewien pomysł, a mianowicie: Chciałem zrobić drinka (przepisów znam wiele bo wujek pracuje w drinkbarze w Los Angeles i kiedy nas odwiedzał na moją prośbę przywiózł mi całą listę przepisów na najlepsze drinki), dosypać do niego zakupionego w internecie afrodyzjaku, przez przypadek tłumacząc sie gadką typy” myślałem ze jesteś juz ubrana” wejść do łazienki zanim wejdzie do wanny i skłonić ją do spróbowania. To był tylko zarys ale wszystko sobie w głowie ułożyłem i byłem gotów po chwili do działania. Z tacą z drinkami i trzęsącymi sie rękami szedłem do łazienki. Wziąłem tace w jedną ręką i otworzyłem drzwi, oczywiście zobaczyłem nagą Madzie na co mój przyjaciel nie pozostał obojętny i szybko ograniczył mi miejsce w szortach. Madzia zaczęła sie zakrywać mówiąc dość głośno i szybko ” czy ty nie wiesz ze sie puka, wyjdź natychmiast!!!!” odpowiedziałem z udawanym spokojem w głosie ” spokojnie siostrzyczko juz raz mi sie tak zaprezentowałaś wczoraj wieczorem” dowodem ze bez względu na alko miała to zajście w pamięci były jej czerwone policzki. Po chwili zastanowienia dodałem ” wszedłem tu bo myślałem ze jesteś ubrana a poza tym potrzebuje twojej pomocy, chce wymyślić jakiegoś nowego drinka i nie wiem jak mi wyszło. Mogłabyś spróbować??” Dalej lekko sie zasłaniając wzięła drinka (podałem jej tego z afrodyzjakiem a ja dla nie poznaki wziąłem drugiego), po wypiciu dwóch łyczków powiedziała ” nieźle nieźle braciszku, nie zaszkodziło by dodać trosze „marone”- przyprawa do drinków”. odpowiedziałem tylko ze dziękuje za rade i przepraszam za najście i szybko wyszedłem(nie domykając do końca drzwi). Na efekty nie musiałem długo czekać bo po przejściu do punktu nasłuchowego w toalecie obok usłyszałem delikatne jęki pieszczącej sie Madzi. Wyszedłem z kryjówki, cicho popchnąłem drzwi do łazienki i wszedłem do środka. Na widok mojej nagiej siostrzyczki siedzącej na wannie i w ekstazie wciskającej dwa paluszki do ciasnej, mokrej i gorącej pisi o mało znów sie nie spuściłem. Stanąłem za rogiem i rozebrałem sie o naga i podszedłem do Madzi. Nadal miała zamknięte oczy wiec mnie nie widziała, patrzyłem jak jej zwinne paluszki znikają w jej pięknej mokrej od soczków szparce i myślałem co zrobić. W pewnym momencie uklęknąłem i będąc juz prawie przy jej cipeczce dotknąłem jej palcami. Magda przerwała i patrząc na mnie zamglonymi oczami spytała ” braciszku co Ty robisz” „przestań!”krzyknęła „nie możemy jesteśmy rodzeństwem, to jest kazirodztwo” zapytałem czy sprawiam jej przyjemność(cały czas masując jej cipkę) odpowiedziała mi głośnym jękiem kiedy wsadziłem jej palce do środka i opór zniknął całkowicie. Dostała ograzmu, a ja czułem jak jej cipka zaciska sie na moich palcach, po chwili opadła bezsilnie. Gdy doszła do siebie juz bez skrępowania odwróciła sie do mnie tyłem i odkręciła wodę, patrząc na jej mokre od potu ciało zapytałem” mógłbym sie z Tobą wykąpać??”, popatrzyła na mnie przez chwile, bez słowa weszła do wanny i zapytała”na co czekasz??”. Wskoczyłem do wanny zaraz za Madzią i przytuliłem sie do niej przylegając pałką do jej tyłeczka, wyprężyła sie odwróciła głowę i lekko rozchyliła wargi, szybko do nich przylgnąłem i wepchnąłem jej język do środka. poczułem jak masuje mój język swoim i to mnie jeszcze bardziej nakręciło. odwróciłem ją przodem do siebie pocałowałem i zacząłem schodzić niżej(zatrzymując sie na dłuższą chwile przy piersiach od których dumnie odstawały twarde jak kamień sutki)doszedłem do szpareczki i zacząłem ją lizać, ssać i wkładać tam palce,( najpierw 1 potem 2 i 3 bo więcej sie nie zmieściło, Madzia jest bardzo ciasna). Gdy juz dochodziła do orgazmu przewałem i odsunąłem ręce siadając na drugim rogu wanny, popatrzyła na mnie pytającym wzrokiem wiec powiedziałem” tez bym chciał trochę przyjemności” od razu zrozumiała i uklęknęła przed mną łapiąc mnie napiętego do granic możliwości przyjaciela, zaczęła sie nim bawić. Gdy dotknęła mnie wargami przepełniła mnie rozkosz i spuściłem sie na jej piersi i brzuszek. Popatrzyła na mojego opadającego wacka i powiedziała” ooo a ja liczyłam ze dłużej sie pobawimy a tu koniec” szybko ( bojąc sie ze na prawdę zechce skonczyć ) powiedziałem „pobaw sie nim jeszcze trochę to zobaczysz do czego jestem zdolny”. Szybko „postawiła mnie na nogi” wstałem odwróciłem ją tyłem, oparła sie o scianę i lekko wypięła, tak jakby dając mi zezwolenie na wejście w nia. nakierowałem penisem na jej dziurkę i powoli, z lekkim oporem wszedłem w jej gorące i wilgotne czeluści. Jej grota opinała mnie całkowicie ze ledwie mogłem wykonać ruch, po chwili zacząłem ją coraz szybciej pompować przy akompaniamencie jej jęków i krzyków. W pewnym momencie poczułem ze dochodzę i chciałem wyjść ale mnie zatrzymała dociskając ręką do siebie powiedziała „zostań chce Cie mieć do końca” marzyłem o tej chwili i teraz ją mam całą moją siostrę dla siebie. Poczułem bardzo silne skurcze pochwy na moim rycerzu i zacząłem sie spuszczać. Magda jęczała tak głośno ze myślałem, ze sąsiedzi(którzy mają dom 10 metrów od na usłyszą i przyjdą zobaczyć co sie dzieje).
Gdy skończyła opadliśmy na dno pustej juz wanny i leżelismy obok siebie całując sie. Po chwili Magda wstała bo musiała iść na zajęcia fitness wyszła z łazienki nago, poszła po strój do pokoju a ja zacząłem sie wycierać myśląc o Tym co właśnie przeżyłem. Gdy wyszedłem z łazienki Magda właśnie schodziła na dół ubrana juz nie w jeansy i T-shirt tylko w brązową luźną spódniczkę do kolan, i bluzkę z lekkim dekoltem. Uśmiechnęła sie do mnie znacząco i poszła.
Dwie godziny później usłyszałem podjeżdżającą taksówkę i zobaczyłem wysiadającą z niej madzie(była w stroju do ćwiczeni wiec dziwiłem sie ze taksówkarz ze rozbił po drodze auta patrząc w tylne lusterko).
Podeszła do mnie pocałowała mnie namiętnie i poszła do domu.
W pokoju dziennym padła na fotel i powiedziała tylko „jestem padnięta, mógłbyś przynieść mi coś do picia???” poszedłem po wodę i wracając potknąłem sie o zawinięty róg dywanu wylewając połowę szklanki na baloniki mojej siostrzyczki. od razu ukazały sie w pełnej krasie pod mokrą biała bluzeczką na której odkształcały sie wystające sutki. podszedłem powiedziałem „sorry” od razu zasugerowała z szelmowskim uśmieszkiem ze zrobiłem to specjalnie. Podałem jej szklankę a ona po wypiciu wody zdjęła przemoczoną koszule mówiąc „nie będzie oglądania miss mokrego podkoszulka za darmo”. podszedłem pomogłem jej zdjąć resztę stroju( króciutkie szorty do ćwiczeń po którymi nie miała majtek). zapytałem czy na fitniesie ćwiczy w stroju czy bez i czy czasem jej trener nie pomaga sie rozciągnąć??” odpowiedziała ze nie trener tylko trenerka i ze często czuje jej palce na cipce kiedy pomaga jej sie rozciągać(czasem nawet pod spodenkami w cipce) i ze zawsze jak sie kąpią pod prysznicami, mają tam istną lesbijską orgie(juz wiem dlaczego po zajęciach wraca padnięta). Uklęknąłem i zacząłem lizać jej płateczki, a ona odwdzięczyła mi sie pięknym lodzikiem poszliśmy do łazienki, ale ledwie zdążyłem posadzić ją na umywalce i wejść w nią gdy usłyszeliśmy samochód Marcina i musieliśmy szybko przerwać zabawę. Poszedłem do pokoju włączyłem muzykę zamknąłem oczy i zacząłem sobie dogadzać ręką, gdy w pewnym momencie poczułem rękę na trzonie, otworzyłem oczy i zobaczyłem Magdę już w spódnicy i bluzce bawiącą sie moim przyjacielem. Powiedziała ze zaprasza na obiad, tylko żebym sie ubrał(rzeczywiście byłem na waleta) wychodząc z pokoju złapałem Madzie za dupę co skwitowała pomrukiem rozkoszy.
Podczas obiadu siedziałem jak zwykle naprzeciw siostry, a że stół jest „dłuższy niż szerszy” cały czas masowała mnie po nogach, przerwała gdy zajęła sie rozmową z Mamą.. Zsunąłem sie trochę na krześle i podnosząc nogę wsunąłem ją między lekko rozchylone uda Madzi, docierając do szparki. po wyjęciu nogi z miedzy jej ud poczułem wilgoć na palcach(a wiec nie miała majtek :D). Udałem ze spadł mi widelec wszedłem pod stół i gdy odsłoniłem obrus zobaczyłem mocno rozchylone uda Madzi i jej ociekającą sokami myszkę. Wsunąłem tam palca i zgarnąłem trochę śluzu, wychodząc z pod stołu oscentacyjnie ten palec oblizałem mówiąc „mamusiu obiadek palce lizać”. Magda parsknęła śmiechem ale zamaskowała to kichnięciem.
Po objedzie siedziałem przed komputerem gdy przyszła do mojego pokoju i oparła sie rekami o burko, tuż koło mnie. „Ładnie to tak kłamać mamie??” zapytała odpowiedziałem ze nie kłamałem bo to była część mojego obiadu. Popatrzyłem na nią opartą o biurko i lekko wypiętą i nie wytrzymałem, wstałem, stanąłem za nią, zsunąłem szorty, podciągnąłem jej spódnice i patrząc na jej tyłek zacząłem sie przygotowywać do wejścia. „Nie teraz, Marcin pojechał do cioci ale rodzice są na dole, nieeeeee” reszta zamieniła sie w długi jęk bo właśnie w nią wszedłem. Dużo mi nie trzeba było tak jak i Madzi parę pchnięć i poczułem skurcze jej jaskini. opadła na biurko, ja włożyłem jej ręce pod bluzkę dostałem sie do piersi opadłem na nią i tak leżeliśmy, spełnieni. Dalej będąc w niej poczułem ze znów mi twardnieje, a Magda lekko porusza biodrami. Przerwałem to żeby trochę sie z nią podrażnić, a poza tym nie miałem juz siły. Wyszedłem i kazałem jej uklęknąć, od razu zrozumiała i zaczęła mi robić loda, zakończonego spustem do gardła. Gdy przełknęła wszystko poprawiła sie i usiadła na łóżku koło mnie, powiedziała” przyszłam Ci powiedzieć ze jutro rodzice mają 5 zleceń ważnych w firmie a Marcin wraca do Bydgoszczy i zabiera Anasie, on jedzie do firmy a Ana na urodziny do koleżanki”. ” i dopiero teraz mi to mówisz ??” uśmiechnęła sie i powiedziała” wcześniej nie mogłam miałam zajęte usta”.
Myślałem ze resztę dnia spędzi z Marcinem, ale sie myliłem, jak tylko Marcin i rodzice posnęli ona wśliznęła sie do mojego pokoju w samej koszulce nocnej, ja siedziałem nago przed komputerem wiec od wejścia musiała zauważyć ze zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Podeszła i usiadła na mnie okrakiem przodem do mnie po woli wprowadzając mojego członka w siebie głośno wypuściła powietrze. przytuliła mnie mocno i pocałowała czule w usta. Poczytałem trochę i wiedziałem ze hiszpańska mucha przestaje działać po 2-3 godzinach wiec siostra oddawała mi sie z własnej woli. Powoli poruszała sie na mnie a ja pieściłem jej łechtaczkę jedną ręką a piesi druga. Kiedy dochodziła powiedziała mi na ucho „kocham Cie braciszku i będę twoja kiedy tylko zechcesz. W tym momencie spuściłem sie w nią i tak zasnęliśmy. Obudziłem sie koło 4 nad ranem cały zdrętwiały, Madzia leżała na mnie, a mój ogier cały czas był w niej tylko ze teraz był twardy. zsunąłem sie trochę na krześle i zacząłem wykonywać lekkie ruchy wchodząc do końca i lekko sie wysuwając z jej gorącej norki. Zgarnąłem trochę soczków z jej ud i posmarowałem drugą dziurkę i zacząłem tam wciskać palec, Madzia cichutko jęczała a ja wcisnąłem juz palec do końca i zacząłem nim poruszać. Madzia sie obudziła i zapytała czy ja nigdy nie mam dość?? odpowiedziałem ze to ona mnie nakręca. gdy skończyliśmy ona poszła pod prysznic a ja poszedłem sie połozyć, musiałem trochę odsapnąć bo czekał mnie długi dzień….
P.S.- Chętnie słucham każdej krytyki jeżeli jest ona na temat
osoby które temat razi, proszę o niewypowiadanie sie w komentarzach, nazwa i pierwsza część dokładnie określają rodzaj jaki został w opowiadaniu zawarty, wiec jak sie komuś nie podoba to niech nie czyta…
P.S.2- Przepraszam za błędy ortograficzne, innych literówek nie powinno być, a jeśli są to z góry przepraszam
P.S.3- jeśli chcecie kolejnej części piszcie w komentarzach
Kiedy sie obudziłem popatrzyłem na zegarek i stwierdziłem ze nie minęło nawet pół godziny. Był wczesny niedzielny ranek starsi poszli do kościoła Marcin wyjechał z Anastazją do domu a ja leżałem i zastanawiałem sie co wymyśli dziś moja siostrzyczka, byłem strasznie ciekaw bo wieczorem obiecała mi ze będzie moja na zawsze i kiedy tylko zechce. Ale zastanawiałem sie czy kiedy hiszpańska mucha juz zupełnie wywietrzała jej z głowy nie jest podniecona i wzięła orzeźwiający prysznic, to czy nie dojdzie do wniosku ze to koniec zabawy i ze to był błąd. Zmieniłem zdanie kiedy weszła do pokoju w samych pończochach i powiedziała ” dziś braciszku jest Twój szczęśliwy dzień, pokażę Ci taki świat erotycznych doznań jakiego jeszcze nie znałeś” pomyślałem ze 3 dni temu nie znałem żadnego wiec to może być ciekawe. Zapytałem czy to dzisiaj jej jedyny strój, odpowiedziała ze nie bo będziemy mieli gości wiec przynajmniej na początku każdej z wizyt musi być ubrana i ja tez, dodała po chwili zastanowienia patrząc na mojego stojącego fallusa. „co albo kogo masz na myśli mówiąc wizyt??? znam te osoby??”, odpowiedziała ze to niespodzianka i jak przypuszcza dla mnie miła. właśnie miałem wstać i wziąć sie za siostrzyczkę ale powiedziała ze nie zasłużyłem i musze poczekać. No cóż, ona tu ustala zasady. Usiadłem przed komputerem i starałem sie czymś zająć żeby nie myśleć o tym co szykuje moja naga siostra i o samej siostrze, która jak na złość cały czas chodziła po piętrze i chyba specjalnie wypuszczała coś z rąk tuż obok moich drzwi i odwrócona do mnie tyłem podnosiła to ukazując mi raz po raz swoje skarby, zaraz po tym odwracając sie do mnie i uśmiechając sie wymownie. Byłem bezradny. Włożyłem słuchawki na uszy i zamknąłem oczy, myślałem ze chociaż tak uda mi sie uciec od „dręczącej” mnie siostry, niestety myliłem sie. Jak tylko zauważyła ze nie oglądam jej przedstawienia podeszła do mnie i zaczęła z pasją w oczach robić loda, myślałem ze da mi ulżyć ale przed samym końcem przestała i wyszła mówiąc „to za kare”. No cóż, zająłem sie grą a siostra jakimiś przygotowaniami do wizyty gości, usłyszałem ze rozmawia z kimś przez telefon wiec postanowiłem podsłuchać, żeby sie czegoś dowiedzieć. Pierwsze co usłyszałem zwaliło mnie z nóg, a mianowicie,” cześć kochana siostrzyczko”.
Nie wspominałem o tym ale mamy jeszcze jedną siostrę. Właściwie to nie jest nasza siostra w pełnym tego słowa znaczeniu, jest to przyrodnia siostra której na imie Patrycja. Nie przeczę o niej też czasem fantazjowałem, zwłaszcza ze mogłaby w doborze ubrań i układów włosów doradzać gwiazdom, wiec sama ubierała sie tak ze czasami na sam widok mnie rozrywało. A teraz ma przyjść tu i wole nawet nie myśleć co przygotowała Magda. Po chwili do pokoju weszła sama Magda i powiedziała „wiem ze podsłuchiwałeś, wiec skoro juz wiesz ze naszym pierwszym gościem będzie Patrycja to sie ubierz, no chyba ze chcesz od razu pokazać sie tak naszej siostrzyczce” odpowiedziałem ze przecież ona sie nie zgodzi ma męża,” ja też” wcięła sie Madzia, i córkę w moim wieku(dokończyłem). „A właśnie dobrze że mi przypomniałeś Gosia też przyjdzie”.. Tego było dla mnie za wiele, Gosia moja 17-letnia siostrzenica(różniła sie od moich koleżanek jednym) była ideałem. Wysoka brunetka o odpowiednio zaokrąglonych kształtach, wdała sie dziewczyna w mamusie. ” co Ty kombinujesz siostra???” zapytałem roztrzęsionym głosem, bo po tym czego sie dowiedziałem mój przyjaciel stał jeszcze bardziej. Magda popatrzyła na mnie, potem na zegarek i powiedziała ” mamy jeszcze tak koło godzinki więc mogę Ci troszkę ulżyć. Podszedłem do niej i dotknąłem jej płatków, zadrżała, była bardzo wrażliwa na dotyk i cała mokra. Już nie mogłem wytrzymać wziąłem ją na ręce i wszedłem w nią do końca. Tak zaczęliśmy sie kochać ona na mnie podskakiwała a ja odlatywałem, przy orgazmie o mało nie zemdlałem. Wyszedłem z niej, pocałowałem w usta i poszedłem odpocząć przy komputerze.
Około 15 przyjechały Patrycia i Gosia (ta druga wyraźnie nie w sosie), ubrane jak zwykle odrważnie i z klasą. Patrysia białe prześwitujące biodrówki pod którymi odznaczały sie równie białe stringi, i czerwoną bluzka z falbankami i lekkim dekoltem. Gosia kremowe biodrówki i czarna wydekoltowana bluzeczka. Po przywitaniu sie cały czas była smutna i w ogóle. Usiedliśmy w salonie i piliśmy jakieś drinki które zrobiła moja siostrzyczka(zastanawiałem sie czy wykorzystała mój pomysł). Po jakimś czasie atmosfera wyraźnie sie rozluźniła i kiedy Gosia wyszła do łazienki(juz w troszeczkę lepszym nastroju), Magda opowiedziała Patrycji o naszych przygodach z ostatnich trzech dni. Pati słuchała ale coraz częściej wierciła sie, a gdy wróciła Gosia, poszła do łazienki. Gdy wstawała zobaczyłem mokrą plamke w punkcie złączenia nóg, a może mi sie wydawało. Gosia usiadła na kanapie i dalej była trochę nie w sosie, od Patrycji dowiedzieliśmy sie ze to ma jakiś związek z pewnym chłopakiem ale sama nie wiedziała ani jaki ani z jakim. Od zawsze miałem z nią dobry kontakt wiec planowałem wypytać co i jak i spróbować poprawić jej humor.
Po rozładowaniu emocji z Madzią nie myślałem o tym po co właściwie przyjechały Pati i Gosia wiec zabrałem Gosie do pokoju, żeby ją troszkę wybadać. Gdy weszliśmy powiedziałem żeby wzięła jakąś płytę z muzyką i odpaliła na kompie a ja idę na chwile do łazienki. Pierwsze co zobaczyłem po powrocie to wypięty tyłek przeglądającej najniższą pułkę Gosi, podszedłem i klepiąc ją lekko w tyłek powiedziałem żartobliwie ” nie wypinaj sie tak bo Ci spodnie pękną”(dotyk jej jędrnego i okrytego cieniutkim materiałem tyłeczka sprawił ze przeszył mnie prąd), uśmiechnęła sie i odpowiedziała” aż tak gruba nie jestem”. Powiedziałem ze wcale nie jest gruba, wybrała płytę wiec włożyłem ją i odpaliłem monitor, na ekranie pokazał sie fragment oglądanego przeze mnie pornosa, na szczęście Gosia patrzyła w inną stronę(przynajmniej tak mi sie wydawało). Włączyłem jakiś kawałek i usiedliśmy na łóżku i zapytałem co tam u niej. Odpowiedziała atakiem ” nasłała Cie matka ?!?!? ” odpowiedziałem spokojnie że nikt mnie nie nasłał, Patrycja sie o nią po prostu martwi i żeby na mnie nie naskakiwała bo nie jestem jej matką tylko przyjacielem. Uspokoiła sie i powiedziała „sorry nie powinnam tak reagować ale nie chce o nim mówić” „o kim ?? o tym chłopaku?? a skąd przypuszczenie ze o to pytam?? dawno sie nie widzieliśmy to chciałem zapytać co tak u Ciebie „(przyjąłem postawę defensywną i podziałało)
uśmiechnęła sie jeszcze raz mnie przeprosiła i zapytała czy możemy pójść do sauny(mamy takową w piwnicy). Odpowiedziałem że nie ma sprawy tyle że chyba nie ma ze sobą stroju kąpielowego, powiedziała ze ma bieliznę i wystarczy jej jak dostanie jakiś ręcznik. Poszedłem po dwa duże frote, przechodząc koło rozsuwanych drzwi salonu usłyszałem sapanie i ciche jęknięcie. Zaciekawiony podszedłem do pozostawionej przez nas szparki i oto jaki obraz ujrzałem: Gosia leżała nago rozłożona na sofie a Magda klęczała i robiła jej minetkę i masowała jej szparkę palcem,(widać siostrzyczka albo dodała afrodyzjaku albo tak rozgrzała Patke opowiadaniem o naszych igraszkach ze nie potrzebny był żaden afrodyzjak) juz chciałem dołączyć ale do rzeczywistości przywołało mnie skrzypnięcie schodów, przypominające mi o Gosi. Szybko poszedłem do szafki po dwa ręczniki i popędzając Gosie do zejścia bezpośrednio do piwnicy poszedłem za nią. Piwnice mieliśmy ładnie wykończoną i dobrze oświetloną(nie sprawiała przykrego wrażenia lochu jak piwnice w blokach). Weszliśmy do pomieszczenia z saunami (parowa i fińska) oboje zgodziliśmy sie na parową, włączyłem saunę i zaczęliśmy sie rozbierać. Kiedy zdjęła bluzkę mój przyjaciel drgnął stała do mnie przodem wiec mogłem jej sie dokładniej przyjrzeć. Nienaganne piersi w delikatnie prześwitującym staniku o idealnym rozmiarze(prawdopodobnie idealnie pasowały do dłoni). Kiedy zaczęła ściągać spodnie ja byłem juz w slipach wiec musiałem owinąć sie w pasie ręcznikiem bo inaczej Gosia zauważyłaby moje dziwnie odstające szorty. Po zdjęciu spodni okazało sie że nie tylko stanik ma lekko prześwitujący. Myślałem że nie wytrzymam zedrę z niej resztę ubrań i przelecę, ale ona jeszcze nie skończyła. Po zawinięciu sie ręcznikiem sięgnęła do tyłu i rozpięła stanik wyciągając go z pod ręcznika, za chwile lekko podciągając ręcznik( tak że przez chwile zobaczyłem bielutki pasek) zdjęła majtki, opuszczając ręcznik tak że nic więcej nie zobaczyłem. Ale to mi wystarczyło żeby jeszcze bardziej sie podniecić, szybko zdjąłem moje kąpielówki i w weszliśmy do sauny. Po rozłożeniu sie na deskach zapadła chwilowa cisza, po chwili Gosia odezwała sie półgłosem: ” to przez takiego jednego Pszemka, powiedział że jestem niedoświadczona cnotka i że nie będzie ze mną chodził. Potem jeszcze mi powiedział że woli Jolke bo ona wie co i jak i pozwala sobie sprawić przyjemność.”. Myślałem chwile jak odpowiedzieć, po czym zacząłem „Każdy kiedyś zaczyna i nikt od początku nie jest doświadczony w tych sprawach”. Zapytała mnie czy ja juz miałem pierwszy raz odpowiedziałem że tak ale nie chciałem bez konsultacji z Madzią mówić z kim miałem pierwszy drugi i wszystkie inne. Wiec powiedziałem że idę do łazienki, tak naprawdę zmierzając do pokoju przyłączyć sie do zabawiających sie siostrzyczek. Uchyliłem drzwi i cicho wszedłem do środka, tym razem to Patrycja dogadzała Magdzie języczkiem i palcami, a Madzia jęczała przy każdym dotyku zwinnego języczka Pati, była odwrócona tyłem i klęczała wypięta w moją stronę. Madzia szybko mnie zauważyła i żeby nie zdradzić mojej obecności zaczęła coraz bardziej jęczeć i docisnęła głowę Patki do swojej szparki, przez co ta pochyliła sie do przodu i jeszcze bardziej wypięła ukazując mi swoją wydepilowaną mokrą i czerwoną szparkę. Podszedłem przyklęknąłem i szybko zacząłem lizać tą grotę rozkoszy o której tak długo marzyłem. Zdezorientowana Pati oderwała głowę od muszelki siostry i spojrzała na mnie, po chwili jednak czując coraz większą rozkosz powróciła do lizania Madzi przerywając tylko jęknięciami poprzedzającymi nadchodzący orgazm. Po chwili zaczęła dochodzić i na mój język wylały sie jej soczki namiętności, przez chwile jęczała po czym opadła wykończona na nogi Magdy nadal sie wypinając w moją stronę. Podniosłem głowę złapałem swoją lance i namierzając jej szparkę wszedłem w nią powoli, Pati jęczała bez przerwy gdy doszedłem do końca myślałem ze ze od razu sie spuszczę(przy niej Madzia ma rozepchaną szparkę ). Ledwie mogłem sie ruszyć wiec tylko delikatnie sie przesuwałem ale po chwili jak juz dobrze naoliwiłem zaczęliśmy troszkę szybciej po chwili takiej jazdy „w trudnych warunkach” poczułem ze zaraz dojdę wiec zacząłem wychodzić, ale tak jak i Madzia pod prysznicem Patka mnie zatrzymała.. i dopychając do siebie rekami zaczęła szczytować. Myślałem że jej skurcze rozgniotą mi członka na miazgę ale sprawiało mi to trochę bólu i niewypowiedzianą przyjemność. Po chwili gdy odsapnęliśmy zawinąłem sie w ręcznik i powiedziałem ze idę do Gosi do sauny, dziewczyny powiedziały że zaraz dołączą. Gdy zszedłem do piwnicy myślałem ze to koniec wrażeń na dziś i sobie odpocznę rozmawiając z Gosią o jej strapieniu, ale gdy otworzyłem drzwi sauny zrozumiałem że popełniłem błąd. Na górnym leżaku leżała naga Gosia i z zapałem pieściła swoją szparkę. Kiedy wchodziłem do środka ona mnie zauważyła ale właśnie doszła wiec nie była w stanie nic zrobić. Usiadłem koło niej pocałowałem ją w usta i zacząłem schodzić pocałunkami do szparki zatrzymując sie na chwile przy piesiach z twardymi i napiętymi sutkami. Gdy doszedłem do jej myszki była pełna soków i bardzo rozgrzana, Gosia lekko rozchyliła nogi ułatwiając mi zadanie. Wszedłem na leżak na którym leżała Gosia i usadawiając sie nad nią w pozycji 69 zacząłem z zapałem liżac jej szparkę, jęczała coraz głośniej i oddychała coraz szybciej. Po chwili poczułem niepewne muśnięcie języka na moim przyjacielu, co spowodowało jego maksymalne napięcie i musiałem sie na prawdę skupić żeby nie wystrzelić od razu. Po chwili Gosia już pewniej radziła sobie z moją pałką co raz połykając ją(musiała chyba oglądać dużo filmów „edukacyjnych”)…….