Opowiem wam co wydarzyło mi się w wakacje mam na imię Ewelina, a wydarzyło się to w te wakacje z rok starszymi przyjacielami mojego chłopaka… Był gorący, letni dzień, Ewelina postanowiła iść na basen, na który chodziło nie wiele osób z tego powodu iż wszyscy szli w ten dzień nad morze, które znajdowało się w pobliżu. Założyła swoje najlepsze bikini, a na to cienką tunikę sięgającą do połowy jej opalonych ud. Na stopy założyła pasujące do tuniki japonki, zabrała torbę z ręcznikiem i jej ulubioną Coca-Colą i wyszła. Gdy doszła na basen zobaczyła przyjaciela, wtedy przypomniała sobie że jej chłopak wyjechał za granicę na wakacje. Jego przyjaciel był bardzo przystojny, nie tak przystojny jak jej chłopak, ale jednak, był to wysoki brunet z niebieskimi oczami, było widać niezłe mięśnie a woda na jego skórze tylko dodawała mu uroku. Podszedł do niej i podał jej rękę na przywianie, uścisnęła jego dłoń i podeszli do leżaków Ewelina zajęła jeden leżak i zdjęła tunikę. Zauważyła jak Adrian , bo właśnie tak nazywał się przyjaciel jej chłopaka, przygląda się jej. Ewelina była brunetką z naturalnymi blond pasemkami, teraz w lato jej włosy były przepalone od słońca i zlewały się z pasemkami, miała śliczną twarz zielonymi oczami i dużymi, czerwonymi ustami. Patrząc na Adriana i jego reakcje przejechała ręką po ciele, i widziała jak Adrian przygryzł wargi. Weszła do wody i zanurzyła się na chwilę, a jako że miała wodoodporny makijaż po wynurzeniu wyglądała bosko. Trochę popływała nim Adrian się dołączył, dopłynęli do krawędzi, a wtedy Adrian pocałował ją, Ewelina trochę zaskoczona zesztywniała, ale potem oddała namiętny pocałunek. Na basenie nie było nikogo, a rodzice Adriana byli jego właścicielami, zaraz po wejściu Eweliny zamknął basen. Ewelina przyciągnęła ją bliżej tak, aby stykał się z nią każdą częścią ciała. Adrian szybko zareagował nałoży sobie na biodra jej uda, jedną ręką trzymał ją za plecy a drugą dotknął jej piersi, jęknęła. Wiedział że jej się spodobało, ustami schodził coraz niżej i w końcu doszedł do krawędzi jej stanika, Ewelina bez wahania zdjęła go i rzuciła gdzieś na posadzkę, Adrian wyraźnie zadowolony powiedział jej namiętnym głosem : – Uwielbiam Cię. Odpowiedziała mu na to jękiem, uznał to za komplement, po czym zaczął całować jej piersi, jedną ręką głaskał ją po udzie jadąc coraz wyżej, Ewelina wzięła jego palec wskazujący od drugiej ręki i włożyła go do buzi, liżąc i całując go na przemian czuła jak jego mięśnie się napinają, czuła jak jego członek pęcznieje w jego szortach. Jedną ręką trzymała go za głowę drugą wprowadzała jego rękę do ust. Nagle zapragnęła czegoś więcej, pociągnęła go za włosy postawione na żel i pocałowała. Szepnęła do niego: – Chcę Cię poczuć, bardzo mocno. Więcej zachęty nie potrzebował, wyszli z basenu, a Ewelina przyklękła przed nim, ściągnęła mu szorty i zaczęła całować, lizać i ssać jego członka. Mruknął z zachwytu, ale nie wystarczyło mu to zaczął poruszać jej głową w przód i w tył coraz szybciej, wiedział że jej się to podoba, czuł to po tym jak jej usta zaciskały się mocniej. W końcu chciał już nie tylko jej ust, chciał jej całego ciała, chciał poczuć nad nią władzę. Ewelina przejęła inicjatywę i wyjęła jego członka z buzi i złapała go za szyję, Adrian wziął ją na ręce, a ona nakierowała jego penisa do środka wkładając go do końca, zarówno Ewelina tak i Adrian poczuła się jakby wszystko było na miejscu, napawali się tą chwilą, po chwili zaczęli się w sobie poruszać, Ewelina nie mogła powstrzymać się od okrzyków i jęków podniecenia, Adrian sapał jak jeszcze nigdy. Poruszał się w niej szybko, Ewelina w ekstazie wbijała mu paznokcie w plecy, Adrianowi nogi zaczęły się uginać nie rozłączając się podszedł do leżaka i usiadł. Ewelina dochodziła raz po raz, spazmy przechodziły po jej ciele jeden za drugim, widzący to Adrian pocałował ją w ust i zaczął gryźć jej piersi, – Daniel się wkurzy.- powiedział wskazując jej piersi. – Spokojnie do tego czasu nie będzie ani śladu. – odpowiedziała Ewelina. Adrian wiedząc że zaraz wybuchnie częściowo skończył w Ewelinie a częściowo na niej. Ewelina czuła zalewającą ją falę gorąca, wzięła rękę Adriana i zaczęła wmasowywać sobie jego spermę, czuł się wyczerpany, ale Ewelina doprowadziła go do wytrysku jeszcze dwa razy, gdy zaczęła się podnosić, pociągnął ją za rękę i posadził ją na sobie, nie chciał kończyć tego, pomimo iż było już późno. Do pomieszczenia ktoś wszedł, był to kolega Adriana, Marcin, wyglądali jak bliźniaki z tym że Marcin miał złote oczy. –Sorry nie chciałem przeszkadzać, ale chciałem zapytać cię czy idziesz na imprezę na plaży, ale nie wiedziałem że jesteś z…- w tym momencie zamarł bo Ewelina podeszła do niego i zaczęła go rozbierać. Marcin całował ją po całym ciele i po chwili podszedł do nich, Marcin wszedł w Ewelinę z przodu, a Adrian z tyłu, Ewelina jeszcze nigdy nie przeżyła czegoś tak niesamowitego, chciała zadowolić ich obu, cała trójka czuła się jak jedno ciało, Marcin czuł jak otwór Eweliny stawał się coraz ciaśniejszy, skończył w niej, Ewelina nadal czuła wielkie podniecenie, wzięła członka Marcina do buzi, a ten gdy już dochodził, wyjęła go z buzi i Marcin wytrysnął prosto na jej biust, Adrian dalej był w niej, ostro go ujeżdżała, tymczasem Marcin całował jej piersi, kiedy Ewelina się zmęczyła poszła szybko pod prysznic i wróciła do chłopaków, ubrali się i poszli na imprezę.