Rozkoszny ciężar – Pozycja seksualna

627

Pozycja ta jest bardzo podniecająca dla obu partnerów, gdyż stymuluje inne niż w wielu pozostałych pozycjach okolice pochwy i prącia. W pozycji tej kobieta leżąc na brzuchu rozchyla szeroko nogi uwidaczniając tym samym wejście do pochwy, podczas gdy mężczyzna leżąc na kobiecie wprowadza członek do pochwy. Aby bardziej ułatwić wejście do pochwy poprzez uniesienie miednicy kobieta może podłożyć pod brzuch poduszkę. W pozycji tej wpływ zwiększenie doznań można osiągnąć poprzez silne złączenie nóg przez kobietę co zwiększa siły działające na znajdujący się w pochwie członek. Pozycja ta daje mężczyźnie pełną kontrolę nad głębokością immisji oraz intensywności i rytmem pchnięć.

Pozycja ta jest ekscytująca techniką współżycia zwłaszcza dla kobiet, które lubią czuć się trochę zniewolone. Mężczyzna, kładąc się na partnerce i unosząc na wyprostowanych rękach, decyduje o rytmie aktu. Może też łatwo zmieniać kąt wprowadzenia członka. Dzięki temu daje jej rozkosz, stymulując różne punkty, zarówno w przedniej i tylnej ścianie pochwy. Kobieta, leżąc na brzuchu, opiera się na zgiętych łokciach, a gdy pragnie mocniejszej penetracji, może unieść pośladki.

Pozycja ta zapewnia płytką penetrację pochwy, jednakże umożliwia ona osiągnięcie orgazmu przez niektóre doświadczone kobiety. W pozycji tej mimo że oboje z partnerów ma ograniczoną możliwość wykonywania ruchów, to dominująca rola należy do mężczyzny. Wadą tej pozycji jest tendencja to wysuwania się prącia z pochwy podczas aktu seksualnego, co często irytuje partnerów i powoduje, że wybierają inną pozycję. Dlatego też ważne jest znalezienie odpowiedniego rytmu, który pozwoli na powolne i swobodne wykonywanie ruchów przez mężczyznę.

Plusy

* Pozycja bardzo dobra do stymulacji przedniej ściany pochwy oraz punktu G
* Możliwość jednoczesnej stymulacji łechtaczki przez partnera, który ma możliwość włożenia dłoni pod leżącą partnerkę
* Pozycja zapewni bliski fizyczny kontakt

Minusy

* Niektóre partnerki mogą się czuć zniewolone brakiem możliwości wykonywania jakichkolwiek ruchów.

Urozmaicenie ruchów

W pozycji tej wzbogacenie i rozszerzenie zakresu doznań seksualnych obojga partnerów może sprzyjać kilkakrotna zmiana ułożenia czy kąta nachylenia ciał podczas zbliżenia, a także urozmaicone manewry miednicą. Ważne jest aby mężczyzna nie wykonywał swych ruchów w monotonnym, nazbyt regularnym i łatwym do przewidzenia tempie, gdyż tak odbywany akt seksualny wyda się automatyczny i nieprzyjemny. Oboje partnerzy powinni skupić swe wysiłki na osiągnięciu synchroniczności i płynności, unikając przypadkowych „zderzeń i tarć”. Łagodne kołysanie biodrami z boku na bok umożliwi doskonałe zestrojenie, jednoczesne, koliste ruchy bioder dostarczą niezapomnianych i podniecających wrażeń.

Seksu należy się uczyć. Postarajcie się doceniać rozmaitość wrażeń, jakich dostarcza członek penetrujący kolejne głębokości pochwy. Poeksperymentujcie w luźnej atmosferze z płytszymi i głębszymi pchnięciami. Bardzo podniecające bywają płytkie wniknięcia, zapewniające silne bodźce żołędzi członka i stymulujące najwyższy odcinek pochwy natomiast głęboka immisja prowadzi do znacznie bardziej intensywnych reakcji emocjonalnych, pogłębiając poczucie spełnienia i łączącej oboje partnerów więzi.

Dla własnej satysfakcji ważne może okazać wzbogacenie własnego współżycia o odrobinę pikanterii i witalności, eksperymentując i urozmaicając pchnięcia, pozycje, nacisk i kąty ułożenia w ten sposób, by dostarczyły jak najwięcej przyjemności wam obojgu. Niech seks stanie się przygodą i zabawą.