Seks spotkania – darmowe sex randki Karczew

Chodź .. Opowiem Ci bajkę o samej sobie.. Wciągnę Cię w Mój świat, w którym nie znajdziesz drzwi. Stąd nie ma powrotu .. Zaryzykujesz ? Zadziorna i szydercza hedonistka o kocich oczach i bardzo krągłych kształtach, która bierze to, co chce. Lubię się droczyć, drażnić, drapać i ogólnie wkurwiać 😉 Spotykam się wtedy, gdy uznam, że ten ktoś jest wart bądź przykuł moją uwagę. Ewentualnie bywam na zbiornikowych piwkach 😉 Na podstawie obserwacji podstawowej umiejętności czytania ze zrozumieniem u większości tutejszych mężczyzn stwierdzam, iż należy nieco stunningować opis, by był bardziej klarowny w przekazie. Podobno notatki pisane w punktach są lepiej przyswajalne przez jakże skomplikowany umysł, więc opis przyjmuje głównie następującą formę: 1. Nie szukam nikogo na siłę, aczkolwiek lubię porozmawiać z inteligentnymi i dojrzałymi emocjonalnie osobami. 2. Na wiadomości typu: „hej”, „co tam”, „usta idealne do obciagania”, „ruchasz się na pierwszym spotkaniu?”, „mam żonę, ale mnie nudzi”, „kam/cyberek/skype?”, „$$$?” nie odpisuję i bez zbędnego pierdolenia po prostu lądują w koszu 3. Jeżeli nie odpisuję to znaczy, że nie jestem zainteresowana, więc uprzejmie proszę o nie napierdzielanie dziesiątkami błagalnych lub obrażających wiadomości niczym serią z karabinu maszynowego – taki mam kaprys i możesz mnie cmoknąć w dupkę. 4. Żonaci, panowie w delegacji, szukających jednorazowego jebania w aucie, w wieku mojego taty oraz bez zdjęć – dziękuję. Drzwi są tam. 5. Świecisz zdjęciami ornitologicznymi? Jeśli tak to gratuluję sposobu pokazania siebie z jak najlepszej strony 😉 Tym bardziej wiem, że tym co masz w głowie mnie nie przekonasz. W przypadku braku skuteczności wyjmuję z sejfu Mosin – Nagant i zacznę eliminację wadliwego towaru 😉 Bardzo lubię gentleman’ow typu „przepuszczę Cię w drzwiach, by następnie klepnąć Cię w tyłek ;)”