Pomyłka czy zamierzone igranie?

Moja opowieść będzie dotyczyła pewnych wydarzeń które miały miejsce w czasie trwania wakacji. Przez niemal cały lipiec pogoda była paskudna. Nieustający deszcz zabijał uroki letniego wypoczynku. Wizja kolejnego „zmarnowanego” miesiąca nie napawała mnie optymizmem więc stwierdziłem, że na cały sierpień zmienię trochę otoczenie. Postanowiłem odwiedzić wujka i ciotkę, którzy mieszkają nieco ponad 200 km ode mnie. Rodzice żyją z nimi bardzo blisko (ciocia jest przyrodnią siostrą mojego taty – posiadają jedynie wspólnego ojca) i często się odwiedzamy więc mógłbym im nieco pomóc. Dość niedawno wybudowali sobie domek pod miastem, a wujek z racji wysokich rat i kosztów związanych z urządzeniem wnętrz zaczął pracować ponad ustawową liczbę godzin. Jako, że w niektóre weekendy oraz wakacje dorabiam sobie jako pomocnik tzw majstra praca mi nie straszna, a raz na jakiś czas mogę także odwiedzić/spędzić czas/rozerwać się w dużym mieście lub nawet odwiedzić naszych zachodnich sąsiadów (sam pochodzę z małej mieściny).

Dni mijały dość szybko. Praca nie była skomplikowana lecz trochę irytująca gdyż każda rzecz była troszkę zaczęta i zostawiona samopas więc na moje barki spadł obowiązek dokańczania tego co wujek zaczął parę tygodni wcześniej. Wychodził do pracy wcześnie rano, wracał zmęczony późną porą więc „odbiorem” i zachwalaniem (hehe) zajmowała się ciocia. Jest to dość atrakcyjna kobieta, zwłaszcza jak na swój wiek (bliżej jej do 40 niż do 30) lecz nigdy tak naprawdę nie myślałem o jej seksualności. Nagła zmiana nastąpiła dopiero po tym jak przyniosła mi moje wyprane ciuchy bym je sobie złożył i schował do szafki. Przebierając je znalazłem jej dopiero co wyprane majtki wmieszane w moje rzeczy.

*

Nie wiem co mi wtedy uderzyło do głowy lecz zatrzymałem je i prawie natychmiast za ich pomocą rozładowałem swe napięcie seksualne obficie je zalewając nasieniem. Myślę, że to przez ciągłą pracę i brak jakiegokolwiek innego sposobu oraz czasu… W końcu u młodego faceta libido jest dość wysokie i ciężko wytrzymać parę dni bez seksu/masturbacji. Chciałem je zatrzymać do momentu aż w koszu na pranie zbierze się trochę brudnych rzeczy i dopiero wtedy podrzucić jej bieliznę tak by się nie zorientowała, a przez ten czas wykorzystywać je do zabawiania się.

Pamiętam, że siedzieliśmy razem w salonie gdy ciocia zajmowała się segregowaniem prania. Co jakiś czas rzucała w moją stronę dziwne spojrzenia lecz nie chciałem nic mówić by czasem później nie musieć wymyślać jakichś wytłumaczeń. W milczeniu pooglądałem jeszcze tv i wyszedłem skosić trawę w ogrodzie.

Po powrocie do pokoju zobaczyłem, że położyła mi na łóżku stertę wypranych ubrań w których znalazłem po raz kolejny jej majteczki. Za pierwszym razem myślałem, że to pomyłka lecz drugi raz z rzędu? W dodatku taka sytuacja przytrafiająca się jedyny raz w moim życiu?… Oczywiście zatrzymałem je sobie i ponownie spuszczałem się w nie podczas moich igraszek. Taki cykl powtórzył się parę razy i już doskonale wiedziałem, że ciotka robi to specjalnie. Nie przejmowałem się i nie myślałem nad tym, a majteczki po prostu trzymałem w szufladce stolika nocnego tak bym miał je zawsze pod ręką gdy mnie najdzie ochota.

*

Pewnego sobotniego poranka zostałem zaskoczony gdy ciocia niespodziewanie weszła do mojego pokoiku podczas gdy ja odkładałem jej przemoknięte moją spermą majtki do stolika nocnego. Myślę, że niczego nie zauważyła bo po prostu powiedziała „dzień dobry” zabrała kosz z brudnymi rzeczami spod szafy i wyszła.

Po 20 lub 30 minutach wstałem wreszcie z łóżka ponieważ wiedziałem, że muszę jeszcze przed włożeniem rzeczy do pralki podrzucić jej majteczki (które do tej pory były wilgotne). Próbowałem je na początku wmieszać w inne ciuchy tak jak to robiłem do tej pory lecz zdecydowałem, że skoro ciocia celowo i wyraźnie robi tak co kilka dni podczas prania to położę je na wierzch i zobaczę jej reakcję.

Ułożyłem je tak by wyeksponować jak najbardziej miejsce z widoczną spermą i szybko przeniosłem się z łazienki do pobliskiego salonu. Ciocia przyszła z ogrodu ubrana w letnią sukienkę i przykucnęła przy koszu z praniem. Leżałem oglądając tv na długiej kanapie w kształcie litery „L” więc nie mogłem obserwować jej bezpośrednio aczkolwiek widziałem jej dość wyraźne odbicie na szklanej powierzchni jednej z szafek obok telewizora. Podniosła „naznaczoną” bieliznę, powąchała ją i… zrobiła coś niesamowitego w co sam nie mogę uwierzyć do tej pory. Spojrzała w moją stronę nie zdając sobie nawet sprawy, że kątem oka obserwuje jej odbicie i zdjęła swoją bieliznę zakładając tą wilgotną podrzuconą przeze mnie. Po wszystkim jakby nigdy nic poszła zająć się swoimi sprawami związanymi z prowadzeniem domu.

Byłem podniecony jak nigdy dotąd więc gdy tylko zaobserwowałem, że zaniosła mi do pokoju pranie pobiegłem zobaczyć jaką dziś parę zostawiła dla mnie. Mówiąc szczerze trochę się wściekłem gdy nie znalazłem żadnej…

*

Gdy obudziłem się w niedzielę rano znalazłem dwie pary majteczek w mojej szafce nocnej. Jedne były jeszcze ciepłe i pachnące jej muszelką, a drugie czyściutko wyprana. Wąchając pierwszą parę doszedłem i zaplamiłem drugą. Następnego dnia te w których doszedłem zniknęły, a w zamian pojawiły się całkiem nowe. Powtarzaliśmy to aż do następnego weekendu.

Ciocia zachowywała się jakby nic się nie działo i jak co parę dni przyszła do pokoju zabrać pranie. Właśnie byłem w trakcie zabawiania się jej nową parą więc zacząłem udawać, że jeszcze śpię. Cichutko zakradła się do szafki nocnej i otworzyła szufladę. Przez jakiś czas nie słyszałem zupełnie nic lecz w końcu podniosła lekko koc pod którym „spałem”. Nie wiem czy po prostu wiedziała, że sypiam nago czy też szukała swoich majteczek, które w tej chwili były owinięte wokół mojego fiuta. Powoli sięgnęła w dół i owinęła ręką mojego penisa. Zaczęła ostrożnie poruszać dłonią w górę i na dół dogadzając mi. Otworzyłem wtedy oczy czego ciocia nawet nie zauważyła, wpatrywała się z ciekawością w mojego kutasa. Jej zwiewna sukienka odrobinę się podwinęła gdy kucnęła obok łóżka. Delikatnie odchyliłem ją ręką jeszcze bardziej by poprawić sobie widok. Spojrzała wtedy szybko na mnie i zamknęła oczy. Nadal robiła mi dobrze ręką i w dodatku rozchyliła nogi nieco bardziej.

Oglądałem jej cipkę i czułem, że długo nie wytrzymam z podniecenia. Po tym jak doszedłem upewniła się tylko czy całą spermę wtarła w majteczki. Nie spuszczając wzroku ze mnie ubrała je, chwyciła kosz z praniem i po prostu wyszła…

Całość rozgrywała się na przestrzeni nieco ponad dwóch tygodni i niedługo zbliżała się data mojego powrotu do domu. Jednak w ostatnim tygodniu wizyty spotkało mnie jeszcze kilka dziwnych sytuacji

Scroll to Top