Teoretycy stosunków damsko – męskich lubią opowiadać historie o tym jak znajomości rozwijają się poprzez budowanie zrozumienia, wzajemnej akceptacji, przywiązania czy po prostu lepszego poznawania się. Czy jednak naprawdę te czynniki decydują o przechodzeniu na kolejne etapy znajomości. Jeśli nie ze swoich doświadczeń to na pewno z obserwacji innych związków wiesz, że nie za bardzo to tak wygląda. Tak naprawdę liczy sie bowiem dotyk. Ma on działanie na kobietę równocześnie stymulujące i uspokajające. Im bardziej Twój dotyk będzie naturalny dla kobiety tym szybciej możesz liczyć na coraz więcej. Dotyk to podstawowe narzędzie każdego mistrza podrywu.

Kluczem do sukcesu jest subtelność. Dotyk musi pojawiać się powoli chociaż sukcesywnie musi się rozwijać. Z punktu widzenia kobiety nienachlany kontakt fizyczny odbywa się często na granicy świadomości albo i poza nią. Dla nas mężczyzn jest to świadome działanie a dla nich, jak szybko zauważysz, są to zwykle naturalne odruchy. Sytuacje kreujące dotyk można dość łatwo wymuszać w neutralnych sytuacjach. Kiedy na przykład wybieracie się do lokalu to wybieraj takie miejsca, gdzie są loże bądź kanapy. Siadaj koło niej co wręcz wymusi dotyk. W kinie możesz trzymać rękę na tym samym podłokietniku co ona. Żadne z Twoich działań nie może być jednak nienaturalne bo jeśli kobiecie przez moment chociażby przebiegnie przez głowę myśl, że zachowujesz się dziwnie, stracisz mocno w jej oczach i wybijesz ją z rytmu rozwoju znajomości. Sytuacji tego typu może być naprawdę wiele. Jeśli ma na palcach interesujące pierścionki to chwyć ją za rękę, przybliż ją do siebie i spokojnie pooglądaj komplementując je przy okazji. Zegarek jest do tego w zupełności wystarczającym pretekstem. Ważne by ruchy były zdecydowane.

Chwyt za rękę w „zwykłych sytuacjach” jest bardzo pożądany. Możesz ją na chwilę złapać za rękę by ją zatrzymać w celu pooglądania jakiejś wystawy sklepowej. Tak samo możesz zadziałać przed przejściem dla pieszych. Puszczasz ją potem po kilku chwilach i idziecie dalej jakby nigdy nic. Skuteczna jest też sztuczka z włosami. Jest ona trochę manipulatorska ale działa. Wpatruj się przez chwilę w jej włosy a potem szybko odwróć wzrok kiedy to zauważy. Zrób tak ze 2 razy a potem pod pretekstem usunięcia paprocha z jej włosów, pogłaszcz ją po nich jakby od niechcenia.

Takich sytuacji można wymyśleć setki i zadaniem dla Ciebie jest ich sprowkowanie. Pamiętaj tylko, że musisz być zawsze bardzo pewny siebie bo inaczej wyjdzie strasznie niezręcznie.