O ile mężczyźni poznając np. przez portale randkowe nową partnerkę nie koniecznie mają z nią związane dalekosiężne plany, to kobiety wręcz przeciwnie. Otóż kobiety zwykle szukają towarzysza na całe życie. Taka już kobieca natura, że marzą o tym jednym jedynym, z którym zwiążą się na resztę życia. Chyba każda kobieta marzy o dniu swojego ślubu. Biała suknia, welon, kwiaty i Marsz Mendelsona to tradycyjny wzór wymarzonej ceremonii ślubnej, o jakiej śnią dziewczyny już od najmłodszych lat. Mężczyźni mają nieco inne zapatrywanie na instytucję małżeństwa. Oni jak twierdzą muszą się wyszaleć i tak naprawdę do ołtarza się im zbytnio nie śpieszy. Małżeństwo kojarzy im się ze zobowiązaniami, deklaracjami, a niektórym wręcz z niewolą. Mężczyźni nie patrzą na nowo poznaną dziewczynę jak na swoją przyszła żonę lecz jak na partnerkę, z którą mogą miło spędzić czas. Dla nich liczy się tu i teraz. Chętnie umawiają się na randki internetowe i nawiązują nowe znajomości. Można to po części wytłumaczyć ich zachowanie od strony psychologicznej. A mianowicie mężczyźni dojrzewają nieco później niż kobiety. I w momencie gdy kobieta marzy już o rodzinie i dzieciach, im w głowie jeszcze imprezy, koledzy i życie bez większych zobowiązań wobec drugiej osoby.

 

Tak więc trudno się dziwić, że jeżeli związek dwojga ludzi trwa już dajmy na to dwa, czy trzy lata to kobieta w tym związku oczekuje od swojego partnera pewnych deklaracji. A dokładniej mówiąc nie może się już doczekać kiedy wreszcie jej się oświadczy. Pierścionek zaręczynowy to dla niej w tym momencie idealny prezent. A tymczasem mężczyźnie nie w głowie jeszcze żadne oświadczyny. Taki wolny związek to dla niego wymarzona sytuacja. Czuje się na tyle wolny, że czasami przegląda nawet portale randkowe wertując co ciekawsze profile.  Niektóre kobiety mają oczywiście swoje tajne sposoby na to by ich partner przyspieszył oświadczyny, ale niektóre cierpliwie czekają i w marzeniach widzą już siebie w białej sukni z trenem podążającą w stronę ołtarza.

 

Wiele kobiet nie może się wprost doczekać kiedy wreszcie ich partner zdecyduje się im oświadczyć. Dwoją się i troją by jakoś dyskretnie uzmysłowić im, że już czas na poważniejsze deklaracje. A tymczasem mężczyzna musi do tej decyzji dorosnąć i musi się z nią oswoić. Trudno im bowiem odejść od uwielbianego stanu kawalerskiego.