Perwersyjne opowiadania erotyczne

„Perwersyjne Opowiadania Erotyczne” to kategoria dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż zwykłe, proste historie miłosne. Zanurz się w świecie, w którym granice namiętności i pożądania są nieustannie przekraczane, gdzie tabu staje się przestrzenią do eksploracji, a erotyka odsłania swoje najdziksze oblicza.

Każde opowiadanie jest pełne pikantnych szczegółów i zaskakujących zwrotów akcji, które pobudzają wyobraźnię i porywają do świata pełnego zmysłowej ekstremy. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonym miłośnikiem literatury erotycznej, czy dopiero rozpoczynasz swoją podróż, nasze perwersyjne opowiadania erotyczne dostarczą ci niezapomnianych wrażeń.

Pamiętaj jednak, że ta kategoria jest przeznaczona wyłącznie dla pełnoletnich, otwartych na eksperymenty czytelników, którzy mają świadomość, że literatura może odważnie badać obszary zmysłowości i namiętności.

Ostrzegamy: te opowiadania mogą skłonić Cię do przekraczania własnych granic, eksploracji nieodkrytych dotąd aspektów własnej zmysłowości, a przede wszystkim – do niekończącej się lektury.

*JOKE* – Mój pierwszy numer w rozmiarze XXL

Opowiadanie jest wyjątkowe – takie prawdziwe „perełki” trafiają się dość rzadko więc zdecydowałem się na publikację. Potraktujcie je w formie żartu, bo chyba inaczej się nie da. maximumarouse ——————————————————————————————————————— To było tak: przyfilowałem tę laskę na osiedlu, jak tylko się pojawiła. Trudno zresztą było ją przeoczyć. Kawał dziewuchy. Wiecie, taka laska z zapadłej wioski, gdzie …

*JOKE* – Mój pierwszy numer w rozmiarze XXL Read More »

Miłosny mezalians z lekką nutką perwersji

Zawsze lubiłem się kąpać. Już od najmłodszych lat. To pluskanie wody, ciepełko… Mmm, super. Moja mamusia zawsze namydlała mnie powoli mydełkiem, żeby mnie potem dokładnie umyć. Plecki, pupcię, kutaska. Wtedy był jeszcze bardzo malutki, ale potem już zaczął róść. Jeszcze oczywiście nie wtedy jak byłem w wannie, tylko jak byłem już trochę starszy, to znaczy …

Miłosny mezalians z lekką nutką perwersji Read More »

Morbidium Chrystiana

Uwaga – zawartość pełna przemocy i elementów religijnych. Czytasz na własną odpowiedzialność. Wstęp Klasztor na górze Stolzberg był miejscem odosobnionym, tajemniczym. Raz na tydzień opuszczał go zakonnik i zjeżdżał wozem zaprzężonym w konia. Zjeżdżał do pobliskiego miasteczka by zrobić zakupy na targu. Tak też uczynił i tym razem. Nagle kapa zakrywająca wóz uniosła się i …

Morbidium Chrystiana Read More »

Bos humanus

Wypożyczony Ford Fairlane z wysiłkiem przemierzał nocną trasę. Sfatygowany, wiekowy silnik auta pracował nierówno, dławiąc się i krztusząc benzyną. Jack był pełen obaw, czy uda mu się bez problemów dojechać do końca trasy. W dodatku zapadł już zmierzch, a droga prowadziła przez kompletne bezludzia, z dala od jakiegokolwiek warsztatu, który mógłby poratować w potrzebie. Przeklinał …

Bos humanus Read More »

Scroll to Top