Miłość nie zna granic, również w przypadku wieku. Coraz częściej spotkać można sędziwego mężczyznę, który trzyma za rękę o wiele młodszą kobietę, i nie jest to jego córka. Nie tylko panowie upodobali sobie młode partnerki. Również dojrzałe kobiety chętnie rozglądają się za młodymi, pełnymi wigoru mężczyznami. Czy związki, w których występuje duża różnica wieku między partnerami, mają szansę na powodzenie?

Widząc taką parę, najczęściej zastanawiamy się co ona/on w nim/niej widzi. Niestety, częściej bierzemy pod uwagę aspekty inne niż miłość. Sądzimy, że młoda dziewczyna jest z o wiele starszym mężczyzną wyłącznie dla pieniędzy i prestiżu. W przypadku związku, w którym to kobieta jest starsza, za główną „przyczynę” uważa się seks. Wiadomo bowiem, że seksualne zegary kobiet i mężczyzn nieco się wymijają. Mężczyźni mają największe potrzeby w wieku około 20 lat, podczas gdy kobiety największą radość z seksu czerpią po 30-40 roku życia. Wydaje się więc, że dojrzałe kobiety wiążą się z młodymi mężczyznami wyłącznie z uwagi na wspólne łóżko. Jak jest naprawdę?

Choć oczywiście nie można wykluczyć tego, że wymienione czynniki w niektórych przypadkach rzeczywiście odgrywają decydującą rolę, to trzeba również przyznać, że większość takich związków opiera się jednak na silnym uczuciu. Miłość to przede wszystkim wzajemne zrozumienie czy potocznie mówiąc – nadawanie na tych samych falach. Jeśli młoda dziewczyna czuje się bezpiecznie w towarzystwie mężczyzny w średnim wieku, mogą dyskutować godzinami, mają podobne zainteresowania, to nie ma powodu, żeby rezygnować z takiej relacji. Związki z dużą różnicą wieku powstają najczęściej na „realnym” gruncie. Poszukując drugiej połówki poprzez randki w Internecie, ograniczamy kandydatów do określonego przedziału wiekowego. Niewykluczone, że w ten sposób sami odbieramy sobie szansę na poznanie kogoś wyjątkowego.

 

Nie da się jednak ukryć, że taki związek jest o wiele trudniejszy niż związek „normalny”. Dlaczego? Osoby w różnym wieku są na różnych etapach w życiu. Przykładowo, dojrzały mężczyzna, który już doczekał się potomstwa, może nie chcieć ponownie „przechodzić” przez zmienianie pieluch, uczęszczanie na wywiadówki. Może po prostu nie czuć się już na siłach, aby ponownie podołać takiemu zadaniu. Dla jego młodszej partnerki, która dopiero wkracza w ten etap, posiadanie dzieci może być czymś ważnym i nie będzie w stanie z tego zrezygnować. Początkowo takie różnice traktuje się z przymrużeniem oka, mówiąc, że „jakoś to będzie”. Po latach jednak okazuje się, że rzeczywiście jest tylko „jakoś” zamiast cudownie. Nie można też pomijać tak istotnej kwestii jak po prostu starzenie się i pogarszanie kondycji organizmu. Gdy młoda kobieta będzie pełna energii, jej starszy partner może już nie mieć sił na wspinaczki po górach czy długie wycieczki rowerowe. Z tych przeszkód trzeba sobie zdawać sprawę i już na początku związku zastanowić się, czy damy radę je pokonać.

 

Wiele osób, wchodząc w taki związek, boi się reakcji otoczenia. Ta reakcja jest niestety najczęściej negatywna. Co zrobić w takiej sytuacji? Jeśli jesteśmy pewni, że to jest „ta jedyna/ten jedyny”, warto spróbować, nie patrząc na innych. Gdy rodzina zauważy, że związek rzeczywiście jest dla nas źródłem szczęścia, powoli przekona się do niego.