Author name: Basia Kasia

W garażu…

Mój szwagier zawsze najpierw zacznie ro­botę, a dopiero później myśli, czy uda mu się ją skończyć. Tym razem też tak było. Zadzwonił do mnie, żebym pojechał na je­go działkę przywieźć wiertarkę. Już po półgodzinie udowadniałem sobie i mojemu wilczurowi Szatanowi, którego wziąłem ze sobą, jak zajebiście potrafię ro­bić garaż tyłem, zwłaszcza że parking przed działkami …

W garażu… Read More »

Z kolegą

Pewnego dnia zamiast iść do szkoły to poszedłem do chorego kumpla. Mieszkał dość blisko więc też szybko u niego byłem. Wszedłem do niego bez problemu bo dał mi kluczę zapasowe, rozebrałem się i poszedłem do jego pokoju nim zdążyłem wejść to było słychać już jakieś dziwne dźwięki. Otworzyłem drzwi i ujrzałem jak mój kumpel wali …

Z kolegą Read More »

Przygoda w Zakopcu

Była końcówka sierpnia ubiegłego roku, wybrałem się do Zakopanego, niestety sam ponieważ nikogo w tym terminie nie udało się namówić na wyjazd. Po przyjeździe na miejsce uświadomiłem sobie, że popełniłem błąd nie rezerwując wcześniej noclegu. Zwykle nie było z tym problemu bo na dworcu PKS zawsze byłą grupka oferujących noclegi. Tym razem było inaczej – …

Przygoda w Zakopcu Read More »

Jak zostałem suką

Jak zostałem Suką Karol zaczął interesować się kobietami i oglądać pornografie oraz masturbował się. Masturbował się czasami nawet kilka razy dziennie Karol Nigdy nie miał zainteresowań sportem ani innymi sprawami, którymi interesują się faceci. Przez to , że natura obdarzyła go delikatną prawie damską budową ciała ludzie uważali go za miał 160 wzrostu i zielone …

Jak zostałem suką Read More »

Jak Betka

Ufff… Beata wyjęła prawą dłoń z majtek. Oddychała ciężko. Palce miała lepkie od swoich soków. Czuła, jak łono pulsuje jej po orgazmie. Odłożyła trzymamy w lewej ręce smartfon na blat biurka. Uniosła pupę znad fotela i poprawiła dół sukienki. No, mogła spokojnie wrócić do papierologii. Zerknęła kątem oka na wygasający ekran z końcówką opowiadania. Jeszcze …

Jak Betka Read More »

Na zajączka

To było naprawdę ciężkie pięć miesięcy. Harowaliśmy za trzech, żeby utrzymać się na rynku. Wszedł do Polski Unibraxton, nasz największy globalny konkurent. Prawdę mówiąc, pewnie bym nie dał rady, gdyby nie Jasiu Kuczeba. Moja decyzja, aby zarekomendować go do zarządu, była strzałem w dziesiątkę. Na następny dzień po pamiętnym “opłatku firmowym” wydawał się trochę przygaszony. …

Na zajączka Read More »

Kalejdoskop

Niby nie opowiadanie ale jednak… Niech będzie że to opowiadanie inaczej. W kulminacji pragnień, na szczycie pożądania, wszystko przyspiesza i nabiera rozmachu… Nie mogę porzucić myśli o Twoim nagim ciele… a może nie chcę. Bawię się Tobą i moim narastającym podnieceniem. Układam pornograficzne scenariusze z nami w roli głównej, zmieniam je niczym kalejdoskop nagich ciał …

Kalejdoskop Read More »

Wczasy

Mam na imię Marta, mam 42 lata. W zeszłym roku wybrałam sią na dwutygodniowe wczasy lecznicze do malowniczej miejscowości położonej w Karkonoszach. Cenię sobie bardzo spokój dlatego też postanowiłam dopłacić do ceny pobytu pewną kwotę tak aby mieć pokój wyłącznie do własnej dyspozycji. Podekscytowana perspektywą wypoczynku i lekkiego podreperowania zdrowia przyjechałam w sobotę rano na …

Wczasy Read More »

W pociągu

Wreszcie koniec. Nudne i bezowocne biznesowe rozmowy musieliśmy przerwać. Szczęśliwie zdążę jeszcze na popołudniowy pociąg do Warszawy i wyśpię się we własnym łóżku. Kupiłem bilet na pierwszą klasę (firma płaci) i ze sporym zapasem czasu zająłem miejsce w zupełnie pustym pociągu. Mam nadzieję, że nikt się nie dosiądzie i będę mógł nadrobić zaległości w spaniu …

W pociągu Read More »

W delegacji

Moja praca przedstawiciela handlowego polegała na ciągłych wyjazdach. Przeważnie wyjeżdżałem w poniedziałek raniutko i wracałem w czwartek, to wszystko zależało jak długą trasę sobie opracowałem. Piątek był na prace biurowe w siedzibie firmy w Poznaniu. Pracę w tej firmie rozpocząłem pięć lat temu, zaraz po skończeniu studiów na wydziale chemii Politechniki w Płocku. Na imię …

W delegacji Read More »

Dziś wieczorem, Kochanie, bądź bardzo niegrzeczna…

Harry wyszedł z gabinetu profesora Lupina z miną pełną konsternacji. Przygnębienie spowodowane odejściem Lupina mieszało się ze szczęściem, które bylo wynikiem powodzeniem misji uratownia Syriusza i Hardodzioba. Rozmyślając nad słowami Dumbledore’a, udał się do dormitoriów, z nadzieją, że tam właśnie czekają na niego Ron i Hermiona. Na miejscu minął dziurę w portrecie i wszedł do …

Dziś wieczorem, Kochanie, bądź bardzo niegrzeczna… Read More »

Opalenizna

Było lato. Jak co roku pojechaliśmy na wakacje do mojej mamy. Tym razem mieliśmy spędzić z dala od domu cztery tygodnie. Pogoda dopisywała, chodziliśmy z dzieciakami nad wodę i w ogóle spędzaliśmy miło czas. Pewnego dnia Daniel pojechał na cały dzień do Asi, miał wrócić dopiero następnego dnia w sobotę. Szymon tuz po południu zasnął. …

Opalenizna Read More »

Ośrodek wczasowy

Jako, że dostałem się na studia kierunek AWF miałem odbyć staż. Nadeszło lato i trafiła się okazja do podjęcia go. Miałem uprawnienia na ratownika wodnego i medycznego oraz znałem się na majsterkowaniu. Te argumenty i atuty pozwoliły mi podjąć pracę w ośrodku wczasowym nad Soliną. Tego dnia miałem zmianę na recepcji i przyjmowałem wczasowiczów. Kilku …

Ośrodek wczasowy Read More »

Scroll to Top