Swat, swatka to określenie, które dziś rzadko jest używane. Swatanie to łączenie ludzi w pary za pośrednictwem trzeciej osoby – właśnie tejże swatki. Choć dziś mamy sieć i możemy umawiać się na randki w Internecie swatanie, tak naprawdę nie odeszło do lamusa, zmienił się jedynie charakter i okoliczności- cel pozostał ten sam. I choć swatka, jako zawód dziś już chyba nie istnieje, to ich rolę pełnią inne osoby. Dziś często swatają rodzice, koledzy i koleżanki. Jeżeli ktoś dłuższy czas jest sam, albo ma już „swoje lata” i jakoś słabo wychodzi mu poszukiwanie drugiej połowy, do akcji wkraczają często rodzice i znajomi. Wygląda to często tak, że rodzice zapraszają do domu swoich znajomych, którzy to akurat mają syna w wieku ich uroczej i samotnej córki, wiec niby przypadkiem wypadałoby żeby młodzi się poznali. A kto wie może właśnie przypadną sobie do gustu i coś z tego wyjdzie. Takie umawiane kolacyjki to czasem prawdziwy koszmar. Jeżeli rodzicom się nie uda inicjatywę przejmują znajomi. I tak na przykład koleżanka dzwoni, że właśnie wróciła z randki. W Internecie poznała fajnego chłopaka, jutro też jest z nim umówiona, z tym, że on przyjdzie z kolegą, więc ona też powinna przyprowadzić koleżankę. Padło właśnie na Ciebie więc jeśli nie masz nic zaplanowanego, (a skoro jesteś sama to pewnie nie masz) to powinnaś się z nimi wybrać. Tak naprawdę dużo jest tego typu historii. Współczesne swatanie wygląda nieco inaczej, ale zamierzenia i cele pozostały te same. Poznać dwoje samotnych ludzi, a nóż widelec coś z tego wyjdzie i stworzą parę. Przecież takie kojarzone pary bardzo często tworzą długie i niezwykle udane związki, dlaczego wiec nie spróbować.

I co tu zrobić kiedy chcą tak na siłę wyswatać? Oczywiście można się wybrać na takie spotkanie, w końcu nic się nie traci, a zawsze istnieje szansa, że poznamy kogoś wartościowego. Gorzej jak nie chcemy nikogo poznawać, dobrze jest nam samemu i takie swatanie nie jest nam do niczego potrzebne, bo tylko tracimy cenny czas. Można oczywiście nie pojawić się na takim spotkaniu, ale to będzie niegrzeczne z naszej strony, więc po prostu lepiej się jakoś wymigać. Można wtedy spokojnie wytłumaczyć naszej „swatce”, że jeżeli będzie nam doskwierać samotność i koniecznie będziemy chcieli kogoś spotkać to przecież możemy to zrobić sami chociażby umawiając się na randki w Internecie i choć doceniamy starania i dbałość o nasze życie towarzyskie, to jednak wolimy sami decydować z kim i kiedy chcemy się spotykać . Powinni zrozumieć i więcej nie próbować na siłę wam kogoś przedstawiać.