Opowiadania erotyczne w częściach

Bardzo długie opowiadania erotyczne które zostały przez nas podzielone na kilka części. Na pewno znajdziesz tutaj unikalne, ciekawe oraz pikantne i podniecające historie przeznaczone tylko dla dorosłych. Koniecznie zapoznaj się z najciekawszymi seks opowiadaniami dostępnymi w internecie!

Deszczowe historie (4/10)

Historia pani Marysi​ – Jak wspomniałam, miałam wtedy szesnaście lat, chociaż wszystko zaczęło się, gdy miałam jeszcze piętnaście. Od paru miesięcy chodziłam z takim starszym, poważnym chłopakiem, a ten molestował mnie, że powinniśmy „to” zrobić. Prawdę mówiąc, byłam bardzo ciekawa, jak to jest i skłonna się zgodzić, tylko strasznie się bałam. Bałam się wszystkiego: że …

Deszczowe historie (4/10) Read More »

Deszczowe historie (3/10)

Historia pani Agnieszki​ – No dobrze – śmielej kontynuowała pani Agnieszka. – Ach to były czasy! Byłam młodą, piękną, dopiero co rozkwitłą pannicą i lubiłam prowokować chłopców. Wdzięczyłam się, zalotnie odrzucałam włosy, wyginając przy tym ciało, pokręcałam pupą i inne takie tam. Bawiło mnie obserwowanie ich reakcji na moje erotyczne zaczepki. Wtedy nie zdawałam sobie …

Deszczowe historie (3/10) Read More »

Deszczowe historie (2/10)

Historia pani Ali​ – Miałam wówczas dwanaście lat – na twarzach słuchaczy pojawiło się zaskoczenie i zdziwienie. – No tak. Właściwie to miałam jedenaście – towarzystwo zrobiło jeszcze większe oczy – ale do urodzin brakowało mi wówczas półtora miesiąca, więc można powiedzieć, że dwanaście. Choć oficjalnie miałam jeszcze jedenaście. W ogóle byłam chyba nietypową dziewczyną …

Deszczowe historie (2/10) Read More »

Deszczowe historie

Wstęp​ Było to w 1992 roku, trzy lata po słynnych przemianach politycznych i gospodarczych, dokładniej w drugiej połowie sierpnia tegoż roku. Czyli w czasach – tu ukłon w stronę młodszych czytelników – kiedy nie było Internetu, komórek, a nawet nie każdy posiadał telefon stacjonarny. Szkoła podstawowa miała osiem klas, przy czym oceny zaczynały się od …

Deszczowe historie Read More »

Przypadek Michała cz.XIV

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Musiałem skorzystać z ostatniego dogodnego momentu, zanim Banaś z podwładnymi na dobre znajdzie się w środku. Chciałem widzieć co się będzie działo, więc przysunąłem się bliżej drzwi i zamarłem. Ze wszystkich sił starałem się trwać bez ruchu. Gdybym mógł przestałbym oddychać. Radny wszedł z wielkopańską miną głębiej, po czym …

Przypadek Michała cz.XIV Read More »

Przypadek Michała cz.XIII

W życiu piękne są tylko chwile. Klasyka. Mnożenie ich jest receptą na coś zbliżonego do szczęścia. Dzięki niespotykanemu darowi wspaniałych momentów w ostatnim czasie mi nie brakowało. Pomimo tego, że Wika, Anastazja i Bogna zapewniały mi cudowne doznania, nie mogłem jednak zapomnieć o nieszczęściu Zuzy. W pewnym sensie przyczyniłem się do niego. Świadomość tego męczyła …

Przypadek Michała cz.XIII Read More »

Przypadek Michała cz.XI

Czas płynie nieubłaganie. Ani się obejrzałem i minęła połowa listopada. Przez ten czas nic z Wiktorią nie wskóraliśmy w sprawie Anity Grześkowiak i wybranych przez nią uczennic. Nie pchnęliśmy jej ani o krok. Moja kochliwa blogerka wierząc, że obserwacja anglistki da wymierny rezultat, przekonała się jedynie, że głęboka jesień to słaby czas na inwigilację. Skutkiem …

Przypadek Michała cz.XI Read More »

Przypadek Michała cz.X

Od dziś nie lubię stwierdzenia „ironia losu”. Dlaczego? Już wyjaśniam. Od rana było sucho i całkiem przyjemnie jak na przedostatni dzień października. Cieszyło mnie to, bo mieliśmy z Wiką obserwować jak Zuza wychodzi na umówione spotkanie. Moja sprytna blogerka, od pół roku szczęśliwa posiadaczka prawa jazdy, pożyczyła na ten dzień autko od tatusia, zdradzając mi …

Przypadek Michała cz.X Read More »

Przypadek Michała cz.IX

Od pamiętnego weekendu po powrocie z wycieczki minął tydzień. Kończył się październik, za oknem szalała brzydka, deszczowa i chłodna jesień. Wiktoria podjęła pierwsze próby obserwacji Anity Grześkowiak. W szkole, ale także poza nią. Na razie nie przyniosły one zbyt wiele efektów. Mój czas upływał na budowaniu planu wejścia w łaski jednej z dziewczyn, z którymi …

Przypadek Michała cz.IX Read More »

Przypadek Michała cz.VII

W poniedziałek obydwie najstarsze klasy ruszyły na wyczekiwaną wycieczkę do Karpacza. Humory dopisywały, nauka odeszła chwilowo na dalszy plan, a i pogoda zdecydowała się nam sprzyjać. Jako jedna z ostatnich na miejscu zbiórki pojawiła się Wiktoria, co bardzo mnie ucieszyło. Po sporym zamieszaniu przy pakowaniu i wsiadaniu, z niewielkim opóźnieniem ruszyliśmy na podbój Karkonoszy. Autobusy …

Przypadek Michała cz.VII Read More »

Scroll to Top