Szef

Mój szef jest facetem bardzo przystojnym. Już na pierwszym spotkaniu zrobił na mnie dobre wrażenie. Obserwując go zauważyłam, jak wodzą za nim wzrokiem inne pracownice mojej firmy. Po jakim czasie przestał mnie dziwić widok wypieków i niezgrabnego poprawiania odzieży, kiedy wychodziły po dłuższym pobycie z jego gabinetu. Czułam, że prędzej czy później do mnie też …

Szef Read More »

Pamiętna pielgrzymka

Miałam wtedy 16lat. Brat bardzo namawiał mnie, żebym poszła na pielgrzymkę. Pomyślałam, co mis szkodzi. Nie byłam, wiec warto pójść. Opowiadał mi często jak fajnie tam jest i ilu ciekawych i życzliwych ludzi można poznać. Nadszedł w końcu przeddzień pielgrzymki, zaczęłam się pakować. Sama nie wiem czemu, ale spakowałam tez swoja ulubiona bieliznę, jakbym podświadomie …

Pamiętna pielgrzymka Read More »

Miłosny mezalians z lekką nutką perwersji

Zawsze lubiłem się kąpać. Już od najmłodszych lat. To pluskanie wody, ciepełko… Mmm, super. Moja mamusia zawsze namydlała mnie powoli mydełkiem, żeby mnie potem dokładnie umyć. Plecki, pupcię, kutaska. Wtedy był jeszcze bardzo malutki, ale potem już zaczął róść. Jeszcze oczywiście nie wtedy jak byłem w wannie, tylko jak byłem już trochę starszy, to znaczy …

Miłosny mezalians z lekką nutką perwersji Read More »

Kłopoty w pracy

Telefon wciąż dzwonił.. musiałam odebrać.. – Dzień dobry, Magda z tej strony, słucham? – Witam. Proszę natychmiast przyjść do mnie do biura.- usłyszałam zimny głos Szczypiornicy i odgłos odkładanej słuchawki. Monia spojrzała na mnie pytająco. Wystarczyło, że pokazałam jej odpowiednią minkę i już wiedziała, że to była szefowa. Wstałam i ruszyłam lwu na pożarcie.. „o …

Kłopoty w pracy Read More »

Nawrócenie

Wrócił późno po zmroku. Otworzył drzwi wejściowe. Minęło kilka chwil nim jego oczy przystosowały się do ciemności panującej w holu domu. Bezszelestnie udał się w kierunku wielkiej kanapy w kącie salonu odgarniając z czoła kosmyk mokrych od deszczu włosów. Spojrzał w górę, na schody. Pewnie już śpi, pomyślał i poczuł żal. Żal, że tych samotnych …

Nawrócenie Read More »

Pierwszy finał na moim biuście

Witam, dziś chciałam niejako pociągnąć wątek, o którym wspomniałam w moim poprzednim opowiadaniu o tym, jak pierwszy raz robiłam sobie z moim facetem dobrze przez Skypa. Kiedy skończył na swoim brzuchu powiedziałam mu wtedy głośno to o czym w tamtym momencie pomyślałam, czyli że chciałabym, żeby kiedyś zrobił to na moim biuście. Byliśmy ze sobą …

Pierwszy finał na moim biuście Read More »

Wakacyjna miłość

Jak zbliżałam się do stacji zobaczyłam go. Siedział na ławce pochylony naprzód podparty na łokciach, wyglądał na zamyślonego. Pociąg zatrzymał się, poczekałam aż tłum ludzi wyjdzie aby swobodnie opuścić wagon. On wyszukał mnie wzrokiem, pięknymi oczami, śledził każdy z osobna mój przesunięcie gdy szłam w tego kierunku. Spytacie, i co ze strachem najzwyczajniej znikł nie …

Wakacyjna miłość Read More »

Okno naprzeciwko

Uwielbia ten moment, dokładnie ten, kiedy widzi jak w oknie, w budynku naprzeciwko zapala się światło. Chociaż okien są tam setki, to interesuje go tylko jedno. Jego niezwykłość polega na tym, że codziennie odbywa się w nim scena, która doprowadza go do granic rozkoszy. Zegar wybił właśnie drugą w nocy, była to godzina, w której …

Okno naprzeciwko Read More »

Spotkanie z bratem po latach

Z moim bratem nie miałem kontaktu od 4 lat. Obydwaj uciekliśmy z domu jak tylko się dało, każdy w swoją stronę. Dlatego zdziwiłem się, kiedy dostałem wiadomość, że zamierza mnie odwiedzić. Pojechałem po niego na lotnisko w sobotę rano. Mimo tego, jak bardzo się zmienił, to od razu go poznałem. Miał 32 lata, lekki zarost, …

Spotkanie z bratem po latach Read More »

Żyleta

Jednym z moich zimowych zwyczajów są wizyty w solarium. Szczególnie w okresie tych najpodlejszych mrozów. Może ktoś powie, że to niemęskie, ale gówno mnie obchodzi męskość tej przyjemności, gdy wszystko, łącznie z „małym”;-), mam odmarznięte po półtoragodzinnym tłuczeniu się komunikacją miejską w drodze z pracy. Nic wówczas nie daje mi takiego odprężenia jak zatopienie się …

Żyleta Read More »

Córeczka szefa

Przedstawiam Wam moją własną osobistą historyjkę. Nie jestem pismiennikiem, więc można sporo się doszukać błędów. Mimo tego liczę, że będzie się miło czytać i poczujecie to samo co ja w tamtym momencie. Z wiadomych powodów kilka informacji musiałem pozmieniać. Dzisiaj dzień zapowiadał się upalnie i to nie tylko za sprawą temperatury, ale również z powodu, …

Córeczka szefa Read More »

Joanna w szpitalu

Joanna była 36-cio letnia kobieta. Kilkanaście lat temu wyszła za Henryka, z którym miała dwójkę już dojrzałych dzieci. Po dłuższym okresie pobytu w domu, postanowiła wrócić do pracy jako pielęgniarka. Oboje z Henrykiem stwierdzili słuszność pomysłu, argumentując to tym, że przydadzą się dodatkowe pieniądze, gdyż firma która prowadzili, w ostatnim czasie miała niskie obroty. Znalazła …

Joanna w szpitalu Read More »

Przypadek Michała cz.VII

W poniedziałek obydwie najstarsze klasy ruszyły na wyczekiwaną wycieczkę do Karpacza. Humory dopisywały, nauka odeszła chwilowo na dalszy plan, a i pogoda zdecydowała się nam sprzyjać. Jako jedna z ostatnich na miejscu zbiórki pojawiła się Wiktoria, co bardzo mnie ucieszyło. Po sporym zamieszaniu przy pakowaniu i wsiadaniu, z niewielkim opóźnieniem ruszyliśmy na podbój Karkonoszy. Autobusy …

Przypadek Michała cz.VII Read More »

Pierwszy raz z ginekologiem

Nigdy nie byłam u ginekologa. Miałam w sobie jakiś dziwny niepokój kiedy wreszcie zaczęłam to planować. W końcu miałam już 18 lat, więc najwyższy czas pójść na pierwsze badanie. Wiedziałam, że będę musiała się rozebrać, więc ukradłam siostrze jedwabną bieliznę w panterkę. Tylko majtki, bo przecież góry nie będę zdejmować – stwierdziłam. Siostra nigdy ich …

Pierwszy raz z ginekologiem Read More »

Awaria w windzie

Nie cierpię kiedy słońce razi mnie rano w oczy. Nie znoszę kaca dodatkowo unoszących się do wnętrza powietrzu zapachów będących pozostałością wczorajszego wieczoru. W największym stopniu jednak drażni mnie gdy budzę się sama do wnętrza łóżku. Oprócz tego rozpalona, nie znać dlaczego, do granic możliwości. Szybki prysznic, później śniadanie w ruchu dodatkowo już muszę gnać …

Awaria w windzie Read More »

Scroll to Top