Pod­sta­wową cechą dobrego kochanka jest umie­jęt­ność zaspo­ko­je­nia potrzeb part­nerki. Aby zapo­biec znu­dze­niu i mono­to­nii współ­ży­cia, konieczne jest uroz­ma­ica­nie pozy­cji seksualnych.

Dotyk, piesz­czoty

Nie powinny być tylko zapro­sze­niem do łóżka, ale spo­so­bem oka­zy­wa­nia uczuć. Tuląc i cału­jąc part­nerkę pokaż, że bar­dzo Ci na niej zależy.

Po sto­sunku

Piesz­czoty są rów­nie ważne, jak przed nim. Przy­tul, powiedz kilka miłych słów. Nie odwra­caj się ple­cami i nie zasy­piaj, bo twoja “praca”” jesz­cze się nie skończyła.

Spójrzmy praw­dzie w oczy pano­wie — więk­szość z kobiet, z któ­rymi się uma­wiamy uwiel­bia, gdy cza­sami sta­jemy się w sypialni nieco agre­sywni — zarówno przej­mu­jąc kon­trolę nad zda­rze­niami, jak i je ini­cju­jąc. Z tego powodu kobiety lubią, gdy ich part­ne­rzy domi­nują nad nimi — nawet, gdy tylko przez chwilę pozwa­lają sobą rzą­dzić. Gdy wszystko — a zatem sztur­cha­nie, dra­pa­nie, cią­gnię­cie za włosy, kle­pa­nie po poślad­kach, gry­zie­nie itd.

Kobiety uwiel­biają męskie brzu­chy. Oczy­wi­ście powiedzmy sobie jedno — nie może to być brzuch powstały na wsku­tek wypi­ja­nia codzien­nie sze­ścio­pak piwa. Kobie­tom nie­spe­cjal­nie zależy na brzu­chu twar­dym jak skała, ale nale­gają na fakt, by był on pła­ski i choć tro­chę umięśniony.

Kobiety lubią u męż­czyzn dobrze zbu­do­wane, sze­ro­kie ramiona, ponie­waż są one oznaką siły i męskości.

Eks­perci na całym świe­cie są zgodni, że upra­wia­nie dzi­kiego, nie­za­ha­mo­wa­nego seksu, zaraz po poważ­nej wymia­nie zdań z part­nerką, jest dobrą metodą na roz­wią­za­nie naro­słego pro­blemu i na pozby­cie się stanu nie­po­trzeb­nego napięcia.

Kiedy kobieta jest zbyt zamy­ślona, kiedy myśli, w jaki spo­sób się pod­nie­cić, co o niej myśli part­ner, czy nie jest za gruba, czy ta pozy­cja jest wła­ściwa, wów­czas nie potrafi się sku­pić się na wra­że­niach seksualnych.

Nie pytaj kobiety, czy prze­żyła orgazm, bo zapewne usły­szysz twier­dzącą odpo­wiedź. Spy­tasz: a w jaki spo­sób dowie­dzieć się, czy mówi prawdę? Jedy­nym wyj­ściem jest obser­wa­cja zacho­wa­nia kobiety po oby­tym sto­sunku płciowym.

W więk­szo­ści przy­pad­ków kobiety wolą nie przy­zna­wać się do swo­ich ero­tycz­nych marzeń, są jed­nak też takie kobiety, które pod­świa­do­mie ale zde­cy­do­wa­nie i z upo­rem dążą do reali­za­cji swo­ich snów.

Sex nie­uchron­nie wymaga koor­dy­na­cji. Żadna kobieta nie chce iść do łóżka z męż­czy­zną, który nie­ustan­nie kła­dzie się na jej wło­sach, albo jesz­cze gorzej, ude­rza ją łokciami, kiedy tylko zaczyna się obracać.

Jeśli chcesz upra­wiać seks naj­le­piej jak to tylko moż­liwe, musisz ujaw­nić swoje upodo­ba­nia, podob­nie jak wszyst­kie nie­chęci. Oczy­wi­ście musisz także wysłu­chać, co ma do powie­dze­nia twoje partnerka.

Nic dobrego nie będzie z two­jego intym­nego spo­tka­nia z kobietą, jeśli cały czas coś lub ktoś będzie wam prze­szka­dzać. Jest to szcze­gól­nie ważne na samym początku waszego związku. Powi­nie­neś być abso­lut­nie pewny, że będzie­cie mogli się sku­pić tylko i wyłącz­nie na wła­snych osobach.

Dobrze jest wie­dzieć, na co możesz sobie ty pozwo­lić oraz twoja part­nerka pod­czas chwil unie­sie­nia. Nie ma nic gor­szego, jak zmu­sza­nie się do cze­goś wbrew wła­snej woli. Jed­nak nie bój się nowych wyzwań. Pamię­taj tylko, aby wpro­wa­dzać je stop­niowo i przy peł­nej akcep­ta­cji dru­giej strony. Wiedz, że dobre współ­ży­cie kochan­ków obej­muje odważne kroki bez zaha­mo­wań, a zmien­ność jest przy­prawą, która może dać ci wiele nie­sa­mo­wi­tych przeżyć.

Tak pano­wie, w dzi­siej­szych cza­sach kobiety nie ist­nieją tylko po to, by dawać męż­czy­znom przy­jem­ność i rodzić im dzieci. Jeśli już roz­pa­tru­jemy sprawy łóżkowe, to musimy sobie jasno przy­znać, że kobiety chcą w sek­sie otrzy­my­wać przy­naj­mniej taką dawkę przy­jem­no­ści, jaką dostaje ich part­ner. A nam — męż­czy­znom nie pozo­staje nic innego, jak nauczyć się kilku pozy­cji, które kobiety szcze­gól­nie pre­fe­rują, by nie zaro­bić sobie na miano sek­su­al­nie nie­wy­ży­tego samo­luba. A poza tym — odpo­wied­nio pod­nie­cona kobieta z więk­szą przy­jem­no­ścią spełni nasze skryte marze­nia.

Jak uwo­dzimy kobiety?

Po pierw­sze musi­cie spra­wić, by czuła się piękna. Facet, który mówi kobie­cie od nie­chce­nia, że jest piękna, speł­nia jedno z jej naj­więk­szych marzeń — doce­nia jej sta­ra­nia, pracę nad uło­że­niem wło­sów, kosz­marne dyle­maty z dobo­rem sukienki i godziny spę­dzone przed lustrem z wszyst­kimi tymi pędzel­kami, szczot­kami, toni­kami, lakie­rami i szminkami.

Po dru­gie warto spo­wo­do­wać, by kobieta była prze­ko­nana o waszej chęci nie tylko czer­pa­nia, ale rów­nież dawa­nia przy­jem­no­ści. Jeśli kobieta nabie­rze prze­ko­nań, że jeste­ście samo­lu­bem i ego­istą (szcze­gól­nie w łóżku), to stra­ci­cie cały swój sek­sa­pil, jaki udało wam się wytwo­rzyć w jej oczach. Zatem kobieta musi być pewna, że chce­cie wam obojgu dawać przyjemność.

Po trze­cie trzeba dać kobie­cie całą przy­jem­ność, na jaką zasłu­guje. Co to zna­czy? Spra­wić należy, by czuła, że jej ciało jest jak świą­ty­nia, którą może­cie zwie­dzać bez prze­rwy i wciąż fascy­no­wać się, że zna­leź­li­ście coś, co dotych­czas było dla was zakryte. Chyba nie muszę tego bar­dziej wyjaśniać?

Po czwarte kobiety lubią i doznają orga­zmu nie tylko dzięki temu, że wyma­su­je­cie je dokład­nie od środka. Nie zapo­mi­naj­cie, że kobiece ciało jest jedną, wielką strefą ero­genną. Może­cie spra­wić swo­jej pani nie­opi­saną roz­kosz na wiele spo­so­bów i warto o tym pamiętać.

Na koniec — pamię­taj­cie o tym, że każdy facet jest w sta­nie uwieść kobietę. Nie ma ”menów”, któ­rzy mają do kobiet dwie lewe ręce. Każdy da sobie radę, jeśli tylko uwie­rzy w sie­bie. Pew­ność sie­bie, uśmiech, przy­jemne nasta­wie­nie i kul­tura oso­bi­sta nie­jed­no­krot­nie spra­wiły prze­cięt­nym face­tom takie cuda, że nie­jed­nego przy­stoj­niaka brała czkawka.