Księga rekordów Guinessa pokazuje, że ludzie są skłonni do bicia najdziwniejszych rekordów.
Nic więc dziwnego, że w kwestii seksu także nie brakuje dość… spektakularnych wyczynów.
Seksualny rekord świata
Chodzi o największą liczbę odbytych stosunków w ciągu jednego dnia (gangbang).
Rekordzistką od 2004 roku jest aktorka porni Lisa Sparxxx, która na warszawskich targach Eroticon
przez ponad 8 godzin (!) obsłużyła 919 panów. Tym samym zdeklasowała poprzednią rekordzistkę — Polkę Klaudię Figurę (“skromny” wynik: 614).
Panowie z wiadomych przyczyn nie mogą się pochwalić takimi rezultatami, chociaż wynik Jona Dougha i tak nie jest najgorszy. Ten zadowolił w ciągu dnia 52 kobiety.
W kategorii singli, tzn. masturbacji najlepszy jest Andre Gubilaum z rekordem: 36 orgazmów w 24 godziny. Jak sam przyznał, trenuje codziennie od 13-roku życia. Innym onanistycznym rekordzistą jest Japończyk Masanobu Sato — jego masturbacyjny seans trwał bez przerw prawie 10 godzin.
Ekstremalny penis
Kobiety wciąż nie mogą się zdecydować czy większe znaczenie ma długość czy grubość. O pierwszy parametr raczej nie musi się bać Jonah Falcon, którego penis osiąga 35 centymetrów. Co ciekawego Falcon jest aktorem grającym w “normalnych” filmach, dla przemysł porno mówi — nie. Jak można żyć z tak wielkim penisem? Trudna sprawa. Trzeba uważać jak się siedzi żeby go nie zgnieść. Trudno jest biegać i jeździć na rowerze. Sikając do pisuaru, trzeba go trzymać do góry. A siedząc na klozecie, uważać, żeby nie wpadł do wody. Poza tym seks z partnerką znajdującą się w innym pokoju wcale nie musi być taki fajny.
Dla odmiany — najkrótszy penis dorosłego mężczyzny miał nieco ponad 2cm we wzwodzie, chociaż w tym kontekście nieco śmiesznie to brzmi. Lepiej nie popadać w żadną skrajność i zostać przy standardowych 13 — 18cm.
To są oczywiście ekstremalne przypadki, prawdopodobnie bardziej interesuje Cię normalna, średnia długość penisa.
Inną konkurencją w której panowie i ich sprzęt może startować to spektakularne tryśnięcia. Najdalsza i najszybsza męska ejakulacja to zasługa Horsta Schulza: ma on zasięg 6 metrów.
Macierzyństwo
Najmłodsi rodzice to Anglik Sean Stewart i pochodząca z Peru Lina Medina (ale nie wspólnie!).
Sean ustanowił swój rekord w 1998 roku, kiedy jako 12-sto latek stał się ojcem.
Lina to prawdziwy fenomen medyczny — w wieku 3 lat dostała miesiączki a dwa lata później urodziła swoje pierwsze dziecko.
Pewna Rosjanka w ciągu trzydziestu lat odbyła 27 porodów. Nie byłby to rekordowy wynik, gdyby nie fakt, że w sumie urodziła 69 dzieci! W kontekście seksualnych rekordów to bardzo liczba: 16 razy miała bliźniaczki, 7 razy trojaczki i 4 razy czworaczki.
Dobrze, że tak płodnych żon nie miał Mulaj Ismail. Gdyby każda z jego 500 żon urodziłaby mu tyle dzieci co Rosjanka, to nawet sułtan Maroka mógłby mieć problem z utrzymanie gromadki liczącej 35 000. Na szczęście ograniczył się tylko do 1042 potomków.
Inne
Ron “the Hedgehog” Jeremy to niekwestionowany król porno. Ten z pozoru niezbyt atrakcyjny koleś wystąpił w 1750 filmach pornograficznych!
Posiadaczką największego biustu jest 30-letnia Norma Sitz. Jej piersi ważą łącznie 40kg, co stanowi 1/4 wagi jej całego ciała.
W tym wypadku śmiało można powiedzieć, że co za dużo to niezdrowo — Norma uczęszczała na specjalny kurs na którym dowiedziała się jak np. sprawnie schodzić po schodach… Obfity biust za to nie przeszkadzał jej w karierze porno.
Spekulacje co do największej pochwy przerywa Anna Haining Bates. Kobieta ta urodziła noworodka, którego głowa miała 19 cm średnicy. Sami policzcie co z tego wynika — może Jonah Falcon byłby zadowolony.
Michelle Monahana wypiła prawie litr spermy. Po pobiciu rekordu czekało ją płukanie żołądka. Bez komentarza.
W tym zestawieniu nie dziwi kolejny wyczyn Japończyków. W specjalnie przygotowanej hali odbyli 250 par uprawiało jednocześnie seks. Całe zdarzenie można obejrzeć na DVD — ale nie oczekujcie spektakularnej orgii w stylu starożytnych Rzymian — brały tam udział stałe pary, bez żadnych zmian; sceneria była bardzo sterylna a całość — zsynchronizowana! Japończycy są pokręceni.
Najstarszy zawód świata — prostytucja. A najstarsza pracująca prostytutka? 82-letnia mieszkanka Tajpej w Tajwanie robi to od czasu gdy zmarł jej mąż — już ponad 40 lat! Preferuje seks oralny, a za swoje usługi liczy 10–20 razy mniej niż młodsze koleżanki po fachu.