Pożegnanie z Andrzejem, 31 października 2013 r.
Andrzeja poznałam w 2000 roku, był to bardzo miły i sympatyczny mężczyzna starszy ode mnie o 10 lat. Jest pracownikiem naukowym na jednaj z naszych uczelni. Nasze spotkania ograniczały się do miłych kolacyjek i bardzo namiętnego seksu. Niestety, w 2002 roku Andrzej zachorował, leczył się ponad rok, a po bardzo ciężkiej kuracji okazało się, że …